Cytuj:
Cytuj:
Są akademie, w których mówi się, że skoro dla podwójnej "dzienny" to 9h, to w weekend wystarczy tylko 24h
No np. ja, tak w każdym korku nauczam kolegów

.
I że 15 min to można robić dopiero po godzinie jazdy. I że jak 10h jazdy to potem koniecznie 11h pauzy, no i że 2 x 10h jazdy pod rząd to nie można.
Ostatnio wpadło mi do głowy, żeby im wkręcić, że te kamery od obserwowania natężenia ruchu, to reagują na miganie długimi, tylko trzeba dobrze migać, i zaczęli potakiwać że "no no, ja tak robię i zawsze zielone".
I tak za godzinę, przeczłapuję sobie te Kielce z powrotem co nie, stoje sobie na czerwonym, a tu z naprzeciwka dwa asy przestworzy pakują i walą tymi długimi oporowo, czerwone jak świeciło tak świeci, i w ostatniej chwili jeb po hamulcach. A ten z wąsami do tego grubego "chyba się im Mietek kyyyrwa te kamery popsuli..."

.
Nie pamiętam juz które, ale te kilka sygnalizacji świetlnych od strony Morawicy to chyba reagują na mrugnięcia

ale juz te dalej w miasto nie
No a co do tych 15 min to wlasnie "agent" od rozliczania czasu kiedyś się do mnie przyczepił, że włożyłem tarczkę, przestawiłem się z miejsca w miejsce (2min jazdy gdzieś) i zrobiłem właśnie 15min pauzy i ogień 4:25 jazdy zrobiłem i 30min pauzy xD uznać uznał ale swoje się nagadał

Ostatnio tez obiło mi się o uszy, ze druga pauza 45'tka moze być dzielona, nigdzie tego nie znalazłem więc jak to pany jest? Nie praktykuję akurat tego, ale kilku kieowcow znam co tak robi i uparcie twierdzą, że to legal.
