Moja kariera na kamionie zaczynała się tą drogą... 4 lata woziłem wodę ze wszystkich rozlewni z Krynicy, Tylicza, Muszyny...
Generalnie fajna droga widokowo-turystyczna, Just jest w remoncie i tam faktycznie dali 8t na oś, już w Krakowie na obwodnicy są znaki. Jednak waga jest przed mostem w Kurowie a można było wyjechać z bocznej drogi w Tęgoborzu przecież...
Te serpentyny są regularnie remontowane i cały czas się ziemia obsuwa odkąd tam jeździłem. Teraz tak szeroko zaryli że się wydawało iż powstanie pas powolny, ale nic z tego...
Dawniej między Nowym Sączem a Krynicą każdy mostek miał 15t i się jeździło tyle lat także niema co sobie głowy zawracać szczegółami.
Generalnie to w zimie są cyrki, pamiętam jak nieraz kopaliśmy się pod Just na piętnastostopniowym mrozie z wodą na pace, niektórzy się wystraszyli i zawracali do rozlewni odwieźć wodę w strachu że do rana zamarznie...
Generalnie to na łańcuchach nawet nikt nie wyjechał tak nieraz sypało.....
Ehhh to byli piękne czasy...
