Odnośnie ludzi z branży.
Miałem w tym tygodniu auto w Gdańsku i szukałem ładunku na zachód, transa się nadal nie dorobiłem więc pozostaje telefon
Najlepszy kwiatek jaki wynikł to Kwidzyn - Turnhout. Wymagania na załadunek kask, okulary, pasy, maty, kątowniki. To mówie babce, że kask to jeszcze się znajdzie, ale z pasami na chłodni będzie problem. No i dalej nawijam, że to ścianę działową ma, podwójną podłogę i tam wysoko w środku to nie jest. Żeby jaj przy piątku nie było bo już nic nie znajdę i tylko wycieczkę kierowcy zrobię.
Co pan wymyślasz, non stop chłodnie ładujemy, jakoś nikt problemów z pasami nie ma, bierzesz za 1100E bo już 3 chętnych mam?
Ostatecznie znalazłem mrożonkę za w miarę normalną kasę i poza standardowymi problemami (brak książeczki sanepidowskiej, drukarki i dziwny dowód rejestracyjny) to się udało