_________________ STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.
Wspólny lunch ależ to musi być drętwe spotkanie nie mówię o Iwonie tylko ogólnie, jakoś nie wyobrażam sobie żebym miał zapłacić za to żeby z kimś porozmawiać. Próbuje sobie wyobrazić to spotkanie ale nie potrafię.
Rejestracja:07 sie 2005, 22:54 Posty: 706
Samochód: Stralis II 6x2
Lokalizacja: PSE
Tak, tylko tu chodzi o cel. Jeśli ktoś ma hajc i chce go dobrowolnie wydać to czemu nie? Ważne, że dzięki takiemu 'niespełnemu rozumowi' można pomóc komuś, kto tego potrzebuje.
_________________ Latam Iveco - i to całkiem daleko...
Cel zbiórki wiadomo najważniejszy sam popieram WOŚP w 100% ale do mnie takie spotkanie było by nie do przebrnięcia, wolał bym przelać na konto fundacji i tyle.
Rejestracja:05 paź 2006, 12:38 Posty: 3580
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN
Temat WOŚP pomińmy, niech każdy stosunek do niej zachowa dla siebie.
Ale:
Części osób z powyższej listy nie znam, jednak co do niektórych to już bym wolał z Iwonką konsumować.
Ciekawe czy przynajmniej by zapłaciła za mnie...
_________________ Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.
A tam gadanie a z Donaldem to nie jeden by zjadł i pogadał Ja też, hejtowac w internecie to wiadomo łatwo ale w 4 oczy z kimś z tej listy pogadać to każdy by napewno chciał. Pytanie tylko za ile
_________________ STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.
A tam gadanie a z Donaldem to nie jeden by zjadł i pogadał
A czy ja mówię, że nie. Akurat jedna z ciekawszych postaci w tym zestawieniu cokolwiek by o nim nie myśleć.
Szaki; myślisz, że by dawali z litości?
Nie, wiadomo tylko, że zawsze pierwsze co przychodzi na myśl to pobudki polityczne ale właśnie chwała Ci za to, że tak nie jest. Cel szczytny więc nie powinien nikt mieć takich
Dlatego szanuję i podziwiam ludzi na krajówce, ja bym miał chyba wszędzie zakaz wjazdu
Ja generalnie przez 10 lat nie miałem jakiś większych przygód. No raz mi piwo zabrali na wjeździe do jakiejś huty na przechowanie Ale na zachodzie RAZ jeden jedyny w Anglii ochroniarz do mnie krzyczał, żebym kamizelkę założył, bo nas ukrzyżują jak Chrystusa i po jego minie śmiem twierdzić, że w to wierzył
Z tym BHP to jest też druga strona medalu. Bo samo istnienie BHP jest potrzebne tyle, żeby nie było nadgorliwe. Ale my sami kierowcy jesteśmy sobie winni. Bo wyjdzie jeden z drugim czy trzecim w japonkach na załadunku stali i sami proszą się o problem. Zresztą byłem świadkiem u nas w kraju jak gościowi klapek wpadł między profile i miał problem z wyciągnięciem nogi. A potem w razie wypadku problem bo mu wypłacić odszkodowania nie chcą. Ale na własne życzenie o to się prosił.
_________________ Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Semrush [Bot] i 34 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę