Ja dzisiaj na dobre 50 minut zablokowałem jednokierunkową uliczke na Halembie
koło BMW przechodziłem na miekko a nastepny artysta juz mnie zatrzymał skutecznie, trąbiłem długo tak ze w oknach było chyba 3/4 mieszkanców ale ten gamoń jakis przyjezdny z innej dzielnicy, policja przyjechała i próbowała go namierzyć, druga osobówka z Kluczborka to juz w ogóle odpada identyfikacja no i chuj baw sie
finalnie mowie do gliniarzy i ludzi dobra 5 chłopa z prawej strony pługa patrzcie i próbujemy, udało sie ale lewą stroną gumą szedłem po karoserii już. Najlepsze co było to chyba zjawisko ze wszyscy okoliczni mieskzańcy w jednym momencie zaczeli wyprowadzac swoje psy na spacer
za mną chyba z 30 osobówek cofało w sznurku przez pól osiedla