_________________ Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
W Oleśnie pod tym wiaduktem daf SC z wanienką czy premiumka przechodzą bez problemu. Wzdłuż torów jest całkowity zakaz ruchu ciężarówek, ale większość tam jeździ, bo ten objazd to kicha. Sam ostatnio jechałem przez ten zakaz i mijałem się z drogówką i nic.
Jak kogo, miśka...
Bo dolewa za swoje do zbiornika
_________________ STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.
Czesc, https://m.facebook.com/groups/260298288002713
Tutaj jest grupa licytującą fanty na rzecz chorego chłopaka z moich stron, macie zbędne fanty albo jakiś nadmiar oszczędności walcie jak w dym ;€
Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk
_________________ Jeździłem na swoim zanim to było modne Żyj tak żeby na starość powiedzieć: kuurła kiedyś to było
I to może być dobre . Zeszmacić się za garnek zimnioków .
Poka te fejsbuki!
Takich jaj to dawno nie słyszałem, żeby ktoś się na garnek z ziemniakami połasił . Choć jakby popatrzyć z drugiej strony to pewno nie chciał się dzielić nie swoimi ziemniakami, albo myślał że to garniec ze złotem z Polskich pól .
_________________ Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 .
Ludzie jeżdżą tygodniami i dziczeją w tych autach.
Niby pieniądze fajne, ale jak się przeliczy wydatki na zachodzie, to już tak kolorowo nie jest.
Na wiosce udaje zarobasa, a w trasie ziemniaki kradnie.
Albo łazi po parkingu i kawę chce pożyczyć, bo on do kraju jedzie i mu się skończyła. Jakby sklepu nie było i nie można podejść kupić.
W dobie dzisiejszego trollingu ciekawe ile w tym prawdy jest. A z dziczeniem w kabinie się zgodzę. Ale to kwestia słabej psychiki w ludziach.
Do mnie ostatnio za bramkami w Gliwicach na MOPie podszedł koleś czy go do Wrocka nie zabiorę. Mówi, że w trasę jedzie a pytał się czy wody nie mam, żeby mu dać. Jak mu powiedziałem to jak się do trasy przygotował jak nic do picia nie ma to zbeształ mnie, że co to za solidarność, że mu wody żałuję. A jemu szkoda 2zł kupić na stacji.
Dla wielu Wieśkow i Andrzejów solidarność to ślizganie się na innych ludziach... Daj, pożycz, oddaj, jak nie jesteś penis....
_________________ STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.
Ostatnio musiałem się przebić przez Wawę a na S8 zakaz dla dużych był i kolega mnie tylko na Brwinów podrzucił, ale patrzę stoi busiarz na dystrybutorach, podszedłem stanąłem koło szyby, ten spojrzał i ruszył z piskiem
Mógł chociaż szybę otworzyć, albo odjechać wolniej, i to był gość koło 50stki...
Rejestracja:07 sie 2005, 22:54 Posty: 706
Samochód: Stralis II 6x2
Lokalizacja: PSE
Cytuj:
Mógł chociaż szybę otworzyć, albo odjechać wolniej, i to był gość koło 50stki...
Ponad trzydzieści lat na busach, kończyny dolne już nie tak sprawne jak kiedys. On chcial płynne ale noga sama zeskoczyła z pedału sprzęgła. Dobrze ze od frontu nie podbijałeś.
_________________ Latam Iveco - i to całkiem daleko...
Użytkownicy przeglądający to forum: marcinbia i 6 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę