W ciągniku Volvo FH 440 E3 w moście został wymieniony olej na nowy. Po kilku tygodniach zauważyłem, że przy wyższych temperaturach powietrza słychać podczas jazdy wycie podobne jak w cztero ośkach na budowlanych oponach. Po ok 50tyś km na obu piastach jednocześnie zaczął się pojawiać wyciek oleju. Zbieg okoliczności czy możliwe, ze te objawy spowodował źle dobrany olej? Dodam ze auto ma ponad 1,5mln km
Na dwóch piastach to chyba nie. Może zatkał ci się odpowietrznik.Nie wiem jak u ciebie ale moje mają piasty smarowane smarem, ale miałem przypadek że olej przelał się przez łożysko albo pod nim. Jaki olej wlałeś? Bo zalecają coś 140w90.
Odpowietrznik jest drożny. Kiedyś wyciągałem pól ośkę i pamiętam, że w piaście był olej z mostu, a nie osobny smar. Most zalałem 80W90 bo 140W90 nie znalazłem na szybko.
Tam są kompaktowe łożyska z uszczelniaczami, i łożyska pracują w swoim środowisku na swoim smarze.
Olej z mostu nie ma nic do rzeczy. Tak przynajmniej jest w mostach Meritor na półośkach w eurV.
Zalecany jest 80w140 lub jakiś podobny gęsty. Sądzę że 80w90 krzywdy mu nie zrobi.
Gdyby to były wysypane łożyska dniówki byś do końca nie dojeździł.
Może uszczelniacze ze starości puszczają. Bo to takie w sumie zwykle oringi są.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę