Cytuj:
Poprostu nie lubie automatów i już, to że wszyscy kochaja automaty to ja mam je uwielbiać? To że inni lubią discopolo to ja tez mam słuchać bo tak? To ze wszyscy kochają Dafy to mam je uwielbiać, sorry ale mnie osobiście [wycenzurowano]**** ale taki dostałem i takim jeżdże, trudno.
Cytuj:
Przeciągnięcie full załadowanego zestawu po podkarpackich czy małopolskich górkach, choćby na 100 km to często spory wysiłek.
Chyba po innym podkarpaciu i małoposce jeżdże.
Ja też automatów nie lubiłem. W osobówkach bronię się przed nimi, choć przy kolejnej zmianie auta już chyba polegnę. Po prostu brak interesujących mnie kombinacji napęd (quattro), silnik i nadwozie z manualem.
A co do górek i pracy. Jeżeli codziennie musisz ileś tam razy z pełnym zestawem szarpać pod górę od zera (Wiśniowa), pokonać ileś tam traktorków (Szufnarowa, N. Sącz - Limanowa) i rowerków, to ja w tym frajdy jakoś nie widzę. Może nie jestem z powołania
Dodam jeszcze, że w tym sezonie traktorki występowały często w konwojach - po 3 sztuki w 50 metrowych odstępach