W Austrii rejestrator traktowany jest jak monitoring na który trzeba mieć pozwolenie..To jest szczyt głupoty,dobrze że tam nie jeżdżę bo chyba by mnie szlag trafił.. U szkopa zaś kara jest tylko wtedy gdy upublicznimy nagranie lub podzielimy się nim z policją.. To przeczy idei tych urządzeń.Sam śmigam cały czas z włączonym rejestratorem i jakoś nie miałem do tej pory z tego powodu żadnych nieprzyjemności.
Ale dobrze wiedzieć bo jak kiedyś tfu,tfu będę miał zdarzenie u szkopa to powiem Policji żeby se sami dochodzili jak było bo nagrania im pokazać nie mogę..[wycenzurowano] kraj
Co do porażek to od 2 tygodni mój iks euro 6 zachorował:
Serwis stwierdził że do wymiany jest komplet 6 szt wtryskiwaczy po bagatela 2700zeta za sztuke..po taniości.. Auto na gwarancji oczywiście..ale jakoś im się kur.. nie pali żeby to naprawić..Zaczęła się karuzela pod tytułem wysyłamy zapytania serwisowe,analiza paliwa wyszła na naszą korzyść oczywiście,sprawa w głębokiej dupie a ja się bujam z tym [wycenzurowano] komunikatem powracającym niczym bumerang po chwili jazdy,auto traci trochę mocy,oszaleć idzie.. g**** warte te serwisy,gwarancje i cały ten MAN...
