Cytuj:
No już się łudziłem, zaklinałem, pokłony biłem przed telewizorem. I co? I nic. W poniedziałek znów trzeba iść do roboty, szóstki nie trafiłem. Nawet trójki.
łączę się w bólu, miałem to samo. jadąc do tesco w mysłowicach mijałem punkt lotto, stojąc pod bramą zostawiłem troka i przeszedłem się ten kawałek, wcześniej wygrzebując z portfela 12 złociszy za które kupiłem los szczęścia trzech na chybił (nie) trafił z plusem. trzeba z tym skończyć, nawet 12zł szkoda
odespałem kilka nieprzespanych dni, a tu forum zmieniło się na lepsze
