Transport Kontenerowy, Windyki

Witam. Słyszeliście coś o tej firmie ? Jakie zarobki , jakie auta mają ? Podobno jakieś Scanie , ale nie orientuje się akurat w ich Taborze.

Bodajże to ich auta , na bazie w Windykach

12%, kasa na czas, kołchoz, jazda na wariata, auta to same scanie od 4 98r do erek do mocy 560 km. wszystko na krążki, tankjuja sie na swoim cpn, duzo 3-y osiek. na brak roboty nie nażekaja, na dziesiatego zaliczka, tydzien po dziesiatym reszta wypłaty,umowa 1317, za ITD kase zwracaja. zarobki na 40stkach 2500-3000, i na telefon 100 daja do wyplaty lub służbówkie sie dostaje, duza rotacja w firmie ale sa tez szoferze co jeżdza długo lub nawet od samego początku, przy aucie nic nie robisz zostawiasz aby kartkie co i jak, i to o czym sie nie mowi ale kazdy o tym wie. aut okolo 95, co miesiąc przychodzi jakieś auto R lub Fh

jeżdżą oni do Hamburga?

Bordowe Scanie R500/580/560 kojarze z Gdyni z portu, kilka razy widziałem w okolicy Trójmiasta, więc wnioskuje że pojawiają się w BCT Gdynia, ale możliwe że ciągną kontenery z Hamburga.

500 i wzwyz to przewaznie Gdansk i kierunek centralna polska , do hamburga nie jeżdżą, maja jeszcze pare FH. Tak szczerze mowiec gdyby nie jazda na wariata, to ktos kto nie sprawial problemow źle by nie miał. Zakaz zjazdów pod dom.

Do Radomska na JYSK'a jeżdżą, mam nawet jeden filmik z wozami od nich:
http://www.youtube.com/watch?v=a6UQZxkr0qg

nie wiem jak kiedys ale te Radomsko to była ich stała robota.

noo , te Scanie bordowe to ładne , i jak polecacie tą robote czy nie bardzo ?

Ponawiam pytanie , jak myślicie brać tą robote ? Ps: Jak macie jeszcze jakieś foty to dawajcie tutaj , z góry dziękuje.

Domyślam się po "stylu", że ta pomarańcza też od nich, rejestracje też podobne. Potwierdzi ktoś ?





Ps: Te bordowe Scanie ładnie "ryczą".

Cytuj:

Ponawiam pytanie , jak myślicie brać tą robote ? Ps: Jak macie jeszcze jakieś foty to dawajcie tutaj , z góry dziękuje.

Już Ci przecież Fafciuk napisał, jak jest, więc sam oceń czy chcesz? My mamy zadecydować?

hmmm biorą jak leci, zwolnia cie za cos, zadzwonia zebys przyszedł do pracy po jakims czasie, chlopaki zdobywaja doswiadczenie i odchodza inni zostaja, nie ktorzy wracaja po jakims czasie jak odejda, tak ze wiesz dla każdego co innego.

Czyli normalka, jak to na kontenerach.

Czyli taka sielanka , z kąta w kąt , no to dzięki za wiadomości i za zdjęcia.

teraz roboty to mają dużo, szczególnie dalekie kierunkie, jak to mówią chłopaki KASZEBE sie boja daleko jeździć, mam tu na myśli miasta południa.

No dalekie , ale chyba więcej wezmą . No te Kaszebe to niech ich cholera weźmie , ale dwa razy trafiłem i doprowadzili mnie do magazynów A świeżego odrazu rzucają na 2x20 czy 40 na początek ? Ty pracujesz w tej firmie ?

Chcialbys pracowac u "Kaszebe" na pudlach, a nie sie pytac u robe u "mlawiaka" i robic Warszawe za 1100zl.

z tego co wiem , to znajomy jeździł w tej firmie , ale nie robil Warszawy za 1100zł tylko okolo 2000zł