Jeżeli chodzi o smarowanie, to
Cytuj:
a konkretnie na cisnienie oleju jakie daje pompa
tak jest, podczas pracy na biegu jałowym, cisnienie oleju jest przeważnie (w przypadku silnika zdrowego) w granicach połowe mniejszych, czasem więcej niż podczas pracy na obrotach w których silnik zazwyczaj pracuje. Także jadąc z górki na luzie, skrzynia biegów nie otrzymuje takiego smarowania, które jest normalne podczas jazdy na biegu. Dlatego też jeżeli jest potrzeba holowania na tylnej osi, trzeba odłączyć wał napędowy od mostu, aby nie "zajechać" skrzyni która nie miała by wtedy smarowania.
Natomiast, aspekt skrzyni według mnie to mniej istotna sprawa od samego bezpieczeństwa, a właściewie niebezpieczeństwa które wiąże się z jazdą na luzie, gdyż jadąc sobie tak swobodnie może auto nam zgasnąć(mało prawdopodobne, ale) powstaje wtedy zdenerwowanie sytuacją, skupienie się na innych rzeczach niż na samej jeździe.
Sama skrzynia biegów wraz z silnikiem odciąża hamulce, które przy stromych i częstych zjazdachnieźle dostają.
W tym i ub roku miałem okazje często jeździć PKS-em, tam właśnie technika jazdy wynika z faktu dojazdu do przystanku na luzie, z górki, do skrzyżowania. Jednak prędkości przejazdowe to 50-60km/h, także autobus przez kilometr zwolnił do 20-30km/h. Druga sprawa jest taka że same ciśnienie oleju w tych silnikach, często przy jeździe jak i na "luzie" jest zbliżone. Jest aspekt który w tym przypadku pozwala oszczędzić, paliwo. W nowych silnikach, w tym przypadku więcej zaoszczędzimy jadąc na biegu, gdyż wtedy auto nie pali nic.