Strona 1 z 1 [ Posty: 9 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 15 maja 2009, 13:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 lip 2008, 9:35
Posty: 4
GG: 0

Witam mam problem z jazdą po łuku z przyczepą tandem ,mercedes 814 wyjeżdziłem juz ok 6h i nic ,prawie każde podejście nie udane tznn problem mam że gdy wchodzę w łuk auto wychodzi mi i przekraczam lewą strone czyli linię ?? Może jakieś wskazówki ? Pomożecie ? w jakim momencie wejśc w łuk ? Trzymac sie na maksa prawej strony ?


Post Wysłano: 15 maja 2009, 16:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lut 2007, 23:46
Posty: 79
Samochód: Scania G410 E6 Streamline
Lokalizacja: Ostrzeszów (POT)

Mam jedną wskazówkę, zapytaj instruktora, od tego on jest :U


Post Wysłano: 15 maja 2009, 21:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3585
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Staraj się skręcać delikatnie, bo w razie potrzeby można jeszcze troche dokręcić, a jak złamiesz się za mocno to "dupa blada". Koła przyczepy najlepiej jak idą blisko wewnętrznej lini, którą traktujesz jako punkt odniesienia, wtedy masz najlepszy pogląd na sytuację, jak widzisz, że przyczepa od tej lini się oddala, delikatnie kręcisz kierownicą w lewo i jak widzisz, że przyczepa wraca na swój tor odkręcasz w prawo. Jak już będziesz się prostować przy wyjściu z łuku musisz uważać żeby ci nie wyszedł przód za linię zewnętrzną. Co do tempa staraj się jechać równomiernie, a kierownicą kręcić powoli.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 16 maja 2009, 12:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 gru 2006, 18:12
Posty: 171
GG: 8161983
Lokalizacja: Kalisz/PPL

1. Skęcając kierownicą w lewo tył przyczepy idzie w prawo
2. Skręcając w prawo tył przyczepy idzie w lewo
3. Nie dopuszczaj do wyprostowania składu na samym łuku
4. Powoli wszystko bedzie wychodzic


Post Wysłano: 20 maja 2009, 16:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 maja 2009, 15:22
Posty: 20
GG: 0
Lokalizacja: Częstochowa

Wszystko co Koledzy napisali wcześniej to racja. mnie instruktor jeszcze wpajał ze wykonując łuk na początku jedziesz do przodu to wtedy trzeba na końcu tej krótszej prostej ustawić tak zestaw aby odległości od lini miały pewne zachowane proporcje tzn. z prawej strony nie więcej jak 20-30cm od koła (dobrze widoczne w lusterku tym nad drzwiami pasażera). przy tak zachowanej odległości z lewej zostaje na tyle dużo miejsca że trzeba być naprawdę geniuszem aby przy cofaniu wyjechać za linie. tylko uwaga na początku cofania obserwacja w tym lusterku aby kołem nie wjechać na linie. I druga wskazówka nawet nie wiem czy nie ważniejsza to na początku cofania bardzo ale to bardzo delikatne ruchy kierownicą bo jak zestaw za bardzo złamiesz to po zabawie.


Post Wysłano: 21 maja 2009, 9:02

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 01 sty 2009, 17:02
Posty: 68
GG: 0

za mocno złamiesz to zrobisz korekte, łatwiej jest wybranac z takiej sytuacji niz z cofania jak ci za malo sie zlamie naczepa, podczas poczatkowego cofania wykorzystywalem lewa linie ograniczająca z kategorii C- tak manewrowalem ciagniekiem zeby blizniak nie przekroczyl tej linii i szło dobrze.


Post Wysłano: 21 maja 2009, 18:25

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 maja 2009, 20:39
Posty: 9
GG: 5096571

jesli chodzi o łuk to 6 godzin to troche mało nie od razu rzym zbudowali zerknij na filmik ja tam cwiczyłem po 14 godzinach i było bez problemów wszystko za pierwszym razem
http://www.youtube.com/watch?v=vFQGBmzp3tM

pozdrawiam i powodzenia

_________________
Mariope


Post Wysłano: 24 maja 2009, 22:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 wrz 2007, 14:16
Posty: 43
GG: 24201069
Samochód: BMW e46 cabrio
Lokalizacja: SLU

A ja wam powiem że jak ja robiłem C+E to miałem wręcz przeciwnie, tzn: pierwsze 3-4 godziny jazd starałem się i mi wychodziło super ale czym więcej razy robiłem to samo tym bardziej mnie to nudziło i sie przestawałem starać, ale egzamin zdałem za pierwszym razem.

_________________
SCANIA R 580 V8 Power Top Line


Post Wysłano: 27 cze 2009, 13:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 kwie 2009, 21:40
Posty: 5
GG: 0

ja to cwiczylem tak: na poczatku jazda po luku ale bez pacholkow zeby opanowac to jak sie przyczepa/naczepa lamie.potem stopniowo byly dodawane pacholki.

cala filozofia polega na tym ze na lewe lusterko patrzysz sie 70% a na prawe 30%. chodzi o to zebys sie nie zlamal za bardzo bo wtedy juz nic nie zrobisz.jak sie za malo zlamiesz to zawsze mozesz sie zlamac wiecej.pilnuj lewej strony a prawa tylko kontroluj czy dobrze idzie.
na poczatku mi wogole nie wychodzilo bo patrzylem duzo na prawa strone a tu prawa strona sie "ulozy sama" jak tylko odpowiednio sie bedziesz lamal


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 9 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: