wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Przewóz kruszywa
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=8028
Strona 38 z 39

Autor:  LKV Tomek [ 10 maja 2019, 18:26 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

No właśnie o tej Skandynawii to wiem i myślę że tam badziewia by długo nie posprzedawali

Autor:  Dolar [ 12 maja 2019, 19:28 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

U mnie w mieście wysyp nowych Zasławów. 6 nowych śmiga na kruszywie.

Autor:  LKV Tomek [ 12 maja 2019, 22:02 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

No jeździ trochę tego
Ale naprawdę cuda się z nimi dzieją,można trafić ze coś w jednej nie tak dobra,ale żeby w 8 szt takie cuda roźne :lol:
Hitem bylo jak w naczepie która przejechała z nowym ciagnikiem trochę ponad 1000km wypchneło ściane przy kiprowaniu jakby była z papieru.
Nic nie było przeladowywane bo auto jeździ na jednej robocie i nie wypuszczają powyżej 40 ton całkowitej.
Nie jestem jakimś wielbicielem typu:źe zachodnie lepsze no ale jednak ta Polska firma szału nie robi

Autor:  marek 62 [ 13 maja 2019, 19:40 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Cytuj:
U mnie w mieście wysyp nowych Zasławów. 6 nowych śmiga na kruszywie.
Toć u was to chyba Meganki powinny robić furorę.

Autor:  twm83 [ 14 gru 2019, 8:48 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Czy ktoś z was jeszcze jeździ na kopalniach kruszywa i widzi wywrotki z wysokimi burtami? Bardzo mnie interesuje temat załadunku. Jeździłem kiedyś na małych kiprach 33m3 wiec problemu nie było żadnego. Ale coraz więcej widzę dużych naczep 50-60m3 i ładować od góry nie problem ale jest sporo ładunków z kopalni kruszyw a tam bokiem. Zastanawiam się czy ładowarki dosięgają.

Np te nowe wieltonki do złomu producent podaje wysokość od ziemi 3,85m. Czy ktoś widział te naczepy na kopalni kruszyw ładowane z boku?
Lub 55m3 alumioniowe też duża burta.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  Kierownik [ 14 gru 2019, 8:56 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Teraz na kopalniach mają takie ładowarki że ruchomą podłogę potrafią zasypać, więc z tymi po 55m3 też nie ma problemu.

Autor:  Settler [ 14 gru 2019, 14:27 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

miałem taka z burtami wysokimi w środku 2 metry i normalnie ładowali mnie Ł-34

Autor:  twm83 [ 15 gru 2019, 20:01 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Dzięki za wypowiedzi.

Poszukałem trochę i tylko producent naczep Mega ma fajne specyfikacje techniczne swoich naczep. Najwyższe do ładowania znalazłem:

60m3 - rama 10,2m i wysokość od ziemi 3,8m

Obrazek
Obrazek

W drugiej kolejności są też:
50m3 - rama 9,2m i wysokość od ziemi 3,61m
55m3 - rama 10,2m i wysokość od ziemi 3,61m

Obrazek
Obrazek

Tak myślę, żeby być spokojnym to te max 3,6 od ziemi i kubatura do 55m3 max. Nawet 50m3. Większe ładunki to już ruchoma podłoga myślę. Może ktoś tu jeździ na międzynarodówce i się z czasem powie coś o transporcie międzynarodowym wannami.

Autor:  5eba [ 17 gru 2019, 1:17 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

45m3 gdzie burte masz w okolicach 3,6 to problem załadować na środek, a 3,8 lub więcej - nie wyobrażam sobie tego ... Nerwowo bym się wykończył - jestem z tych co muszą mieć idealnie nasypane ...
3,8 i więcej - ładowarki powyżej 22t mogą próbować. No chyba, że spoko operator i mniejszą będzie z pełnej łyżki połowę zrzucał , bo jak otworzy całą to wszystko masz na przeciwnej burcie.

Autor:  twm83 [ 17 gru 2019, 14:19 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Zgadzam się, też lubię równo rozłożone szczególnie jak dochodzi do kiprowania :) Taką dużą naczepą wozić kruszywa na co dzień to by się trzeba nieźle napocić.

Doszedłem póki co do wniosku, że do załadunku uniwersalnego to maksymalnie 3,60 m tyle też mają kabiny Volvo XL Globetrotter, Scania Highline i Man XLX. I pamiętam, że jak jeździłem Bodexem 50m3 to na taką wysokość było max ładować, czasem też nie wszystko łyżka wysypywała.
Ale to zależy od ładowarki, kolega wyżej wspomniał, że i ruchomą podłogę mogą zasypać i fakt są ładowarki na kopalniach gdzie nawet 4,5m mają wysokość załadunku.

Autor:  Settler [ 17 gru 2019, 14:52 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Obrazek

U mnie to tak wyglądało i nigdy nie miałem większego problemu z zaladunkami. Jedynie w dwóch lub 3 miejscach trzeba było poduszki obniżyć żeby wjechać na hale pod silos. 46 m3 na krótkiej ramie, burty były wyżej tak z 10 cm nad kabina. Miała swoje zalety ale jeżeli kiedys bym wrócił do transportu to drugi raz bym takiej nie wybierał.

Autor:  twm83 [ 17 gru 2019, 20:14 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Kolejna pomocna informacja, dziękuję.
Ten Daf powinien mieć wg informacji na necie 3,55m wysokości więc naczepa gdzieś ok 3,65m.

Fajna naczepa, dlaczego byś nie kupił kolejny raz? Kubatura? Czy inne mankamenty?

Jeździłem na Wieltonie tylko stalowej 33m3. Co się asfaltu naodkuwałem to moje. Kiedyś na autostradzie szła górna warstwa asfaltu ścieralna, największy syf z możliwych i żeby zedrzeć to co mi zostało na naczepie to tylko poprosiłem gościa co był ładowarką z łyżką na dużym wysięgniku. Jak potem przyszło piasek zabrać na takiej podłodze chropowatej to kolejny problem.

Autor:  verdad123 [ 17 gru 2019, 21:36 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Kempf ma dość niską ramę i całkowita wysokość jest przyzwoita. Sama "stateczność" zestawu też bardzo ok.

Autor:  5eba [ 18 gru 2019, 0:58 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Cytuj:
Kempf ma dość niską ramę i całkowita wysokość jest przyzwoita. Sama "stateczność" zestawu też bardzo ok.
Zależy jaki Kempf :) Moja 50tka ma dobre 3,75.


Obrazek

Autor:  twm83 [ 18 gru 2019, 15:03 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Cytuj:
Cytuj:
Kempf ma dość niską ramę i całkowita wysokość jest przyzwoita. Sama "stateczność" zestawu też bardzo ok.
Zależy jaki Kempf :) Moja 50tka ma dobre 3,75.


Obrazek
Ty masz naczepę do złomu a więc i konstrukcja wyższa zauważyłem większość tych złomowych teraz wysokie. Powiedz mi wozisz tylko złom czy jakieś towar ładowany ładowarką bokiem?

Tak się zastanawiam czy czasem nie wyolbrzymiam tego tematu z wysokością. Teraz dostałem ofertę z Fliegla i tam przy naczepie 50m3 wysokość od ziemi wynosi 3,80m (wysokość muldy 2,15m).
Jakoś muszą ładować i na kopalniach kruszyw te naczepy bo inaczej by się nie sprzedawały.

Autor:  Kierownik [ 18 gru 2019, 16:40 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

No właśnie chyba wyolbrzymiasz. Będzie dobrze, nie ekscytuj się.

Autor:  Settler [ 19 gru 2019, 0:25 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Cytuj:

Fajna naczepa, dlaczego byś nie kupił kolejny raz? Kubatura? Czy inne mankamenty?
do tej roboty którą robiłem idealna byłaby trochę dłuższa i burty max 1,90-1,80 w środku i te +/- 50-55m3 i najlepiej przy tej samej masie własnej ;) Problem z nią był raczej estetyczny - kiedy załadowałem koks orzech II, to żeby dobić do tych 26t ładunku, robiła się widoczna hałda nad burty a bez owiewek w aucie wyglądało to średnio. Drugim problem była bardzo lekka śruta rzepakowa gdzie ciężko było załadować do fulla jeżeli nie była "mokra". Dodatkowo trochę niższe burty mogły mi pozwolić bez zbędnego pi3rd0lenia wjechać w każdą hale i silos

Autor:  5eba [ 19 gru 2019, 12:40 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Cytuj:


Ty masz naczepę do złomu a więc i konstrukcja wyższa zauważyłem większość tych złomowych teraz wysokie. Powiedz mi wozisz tylko złom czy jakieś towar ładowany ładowarką bokiem?

Tak się zastanawiam czy czasem nie wyolbrzymiam tego tematu z wysokością. Teraz dostałem ofertę z Fliegla i tam przy naczepie 50m3 wysokość od ziemi wynosi 3,80m (wysokość muldy 2,15m).
Jakoś muszą ładować i na kopalniach kruszyw te naczepy bo inaczej by się nie sprzedawały.
To nie jest złomiara - alu i waga 5300 przy takiej kolubrynie ... Nie wyobrażam sobie ładować tego bokiem ciężkiego towaru, który ledwo podłogę zakryje - jestem przekonany, że miałbym 75% towaru na prawej burcie(ładując od lewej) - weź to wysyp później. Do lekkich ładunków problemu nie ma - ładując do pełna łyżką przegarnie i wyrówna, ale jak masz czubek towaru ponad met poniżej burty ?? Zadna ładowarka tego nie przegarnie. Na kopalnie lafarge jeżdzę też gdzie wapno czy kruszywa ładują ładowarki wielkie - 12 ton w łyzce - co z tego jak Pany operatory, mimo porządnego sprzętu który wysoko podnosi i tak środka naczepy nie czują ... na 10 ładowań 40m3 naczepę może z 2 razy uda im się poprawnie nasypać - ale na 40 jest to tak nasypane, że koślawo ale się wyładujesz, a taka 50 czy większa - ja tego nie widzę ... sporadyczne strzały - jakoś poradzisz, ale się często użerać - nie, ja bym nie chciał. Na Polskie warunki - 3,60 max. Tą 50 tką po kruszywa jeszcze nie byłem - do kruszyw mam taką :



Obrazek

Autor:  Dolar [ 21 gru 2019, 13:11 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Bezproblemowo został załadowany.
Obrazek

Autor:  5eba [ 21 gru 2019, 14:06 ]
Tytuł:  Re: Przewóz kruszywa

Cytuj:
Bezproblemowo został załadowany.
Obrazek
Siedząc w kabinie widziałeś jak równo mu to wsypał :) Po za tym ta wywrotka pewnie nawet 3,5m nie ma

Strona 38 z 39 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/