Strona 1 z 1 [ Posty: 4 ]
Autor
Wiadomość

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 sty 2021, 16:28
Posty: 1

Witam serdecznie,

chciałem dopytać czy jest możliwość przewiezienia domku letniskowego o wymiarach 4m x 4m w całości na przyczepie z HDSem oraz czy linie 110 kv które się znajdują zaraz obok to przeszkoda nie do pokonania. Przypuszczam, że nie ale wolę zapytać fachowców żeby mieć pewność.

Domek i linie wyglądają jak niżej:

Obrazek


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5924

W tym domku to wysokość będzie największym problemem - ile to ma wysokości? Prawie na pewno zezwolenie i raczej wysokiej klasy.

Linia wysokiego napięcia jest jak najbardziej przeszkodą i to sporą. Choć pewnie znajdą się tacy, co zaryzykują.
https://www.instalator.pl/2015/11/prace ... etycznych/


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2006, 11:42
Posty: 358
GG: 175257427
Lokalizacja: Sweden

Możliwości są zawsze ... Wszystko zależy od pieniedzy :)
Pierwszy temat - czy ten domek w ogóle da się załadować HDSem (czy się nie rozleci przy podnoszeniu).
Musisz mieć min dwie trawersy, długie pasy i odpowiednio podparte od spodu - żeby ciężar i nacisk pasów na konstrukcję Ci jej nie zniszczył ...

Drugi temat - jak daleko chcesz go wieźć. Jak to wywiezienie kilka km, kilkanaście to jakiś problem będzie - ale do zrobienia. Jak chcesz to zawieźć na drugi koniec Polski - to daj namiary na kaskadera który to będzie chciał zrobić. Rolę w Hollywood i w komunikatach ITD ma zagwarantowane.

Trzeci temat - 4m x 4m x Xm to zezwolenie kat VII. Największym problemem będzie wysokość. Zakładając że domek ma ok 4 - 4,5m wysokości od szczytu do ziemi, to z normalną naczepą (lub solo z HDS) zrobi Ci lekko 5,5 - 6m w górę. A to już jest problem. Jak jeszcze te 4,7 - 4,8m wysokości (do jazdy) jest w miarę do ogarnięcia, tak ponad 5m robi się ciekawie.
Gałęzie, linie telefoniczne, kable energetyczne. Wszystko przeszkadza. I jak jeszcze telefoniczny czy gałęzie jakoś odciągniesz, tak powodzenia z nieizolowanym ŚN który już na 6m może być ... tylko się zakurzy :D

Pomijam aspekt pracy HDS pod linią ŚN, WN. Nikt o zdrowym rozumie się tego nie podejmie. Jeszcze jak idzie się może inaczej ustawić i załadować to na siebie bez pracy pod linią, tak sam przejazd pod nią (patrz wyżej) może być lekko ryzykowny. Jak przejdzie ładunek (patrz że jest duża wilgotność) i wywali bezpieczniki to uszkodzone auto, domek będzie najmniejszym problemem. Straty w ludziach i wygaszenie części gminy lub powiatu - robi się ciekawie.

Rozwiązanie:
Jak chcesz to zrobić dobrze i bezpiecznie to:
1. Zmierz wysokość od szczytu do ziemi - bo to jest największy problem, a ta wiedza przyda CI się pozniej.
2. Poszukaj firmy która ma transport niskopodwoziowy (tiefbett lub SEMI (choć tego nie polecam ze wzgledu na wysokość)
3. Znajdz firme z dzwigiem lub HDS która podejmie się załadunku.
4. Wymagaj od firmy zezwolenia kat VII na przejazd (chyba że jedziesz z tym kilka km po wsi to próbuj zaryzykować). W innym przypadku (kontrola ITD, jako załadowca masz 15000zł do zapłaty za brak zezwolenia. Nie ważne że firma przewozowa go nie miała. Ty jestes załadowcą i TY za to też odpowiadasz).
5. Zrób to z głową i legalnie. Nieraz naprawdę nie opłaca się ryzykować i czasami na Ciebie trafia 1001 raz. 1000razy się udaje, a ten 1001 NIE. A potem boli.

Koszty takiej akcji będą na pewno większe, ale chyba tak lepiej niż miałby przyjechać pan Zenek z HDS, nawyrywać kabli, połamać gałęzie (a za to kasują strasznie) albo wygasić pół wsi.
On zapłaci i TY TEŻ.
Miało być TANIO, SZYBKO i DOBRZE a będzie drogo, powoli i bardzo chujowo.

Wiem że koszty takiej akcji mogą przewyższać koszty zakupu takiego domku, ale czasem tak właśnie jest.

PS. Może idzie to rozebrać i położyć go na płask. 4m szeroko to naprawdę nie duzo.

_________________
"... Life's simple, make choices, don't look back ..."


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 maja 2008, 10:01
Posty: 236
Lokalizacja: D-85xxx

Cytuj:
chciałem dopytać czy jest możliwość przewiezienia domku letniskowego o wymiarach 4m x 4m w całości na przyczepie z HDSem oraz czy linie 110 kv które się znajdują zaraz obok to przeszkoda nie do pokonania. Przypuszczam, że nie ale wolę zapytać fachowców żeby mieć pewność.
Robię na dźwigu i różne rzeczy już wdziałem. Ale z tego zdjęcia nic nie wynika. Zacznę może od tego:

W jakim stanie dostarczono domek? W całości? W częściach? Były to kompletne elementy jak np. gotowe ściany? Czy podłoga to jeden element czy była skręcana na miejscu? Jak zmontowano cały domek?

Daj więcej zdjęć całej działki. Bo nie widać czy da się tam czymś większym i cięższym w ogóle wjechać. Najlepiej szkic lub zbliżenie z google maps.

Na twoim miejscu skontaktowałbym się z producentem/wykonawcą i spytał czy przewidział w ogóle taką możliwość. Generalnie to nie robota na HDS-a. Potrzeba długich zawiesi a to oznacza że hak znajdzie się bardzo wysoko. Do tego jeśli dojdą trawersy to też trzeba je podnieść a to bije w wagę całości. Przeciętny HDS do cegieł mięknie przy takim czymś.

_________________
Witam. Nazywam się Ziutomir. Tak, jestem Anonimowym Frustratem.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 4 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: