wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 2662 z 3471

Autor:  Użytkownik usunięty [ 10 wrz 2019, 22:56 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tak sobie teraz obserwuję poczynania dwóch Szoszonów z Hegelmanna .Ciężko w to uwierzyć ale koleś parkuje samym ciągnikiem , a drugi wyszedł i mu podpowiada co ma robić :lol: Jeszcze bym to zrozumiał jakby miejsca było mało , ale tam spokojnie by się sołówka zmieściła .Aż strach pomyśleć co będzie jak podepną naczepę :shock:

Autor:  Rossi [ 10 wrz 2019, 23:01 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W ogóle tam to International Transport pełną gębą. Niemiecka firma, ciągniki porejestrowane w Częstochowie, litewskie naczepy, Ukraińcy kierowcy, a jeżdżą głównie po Francji, w okolicach Besancon to nawet masowo.

Autor:  Bauer [ 10 wrz 2019, 23:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Knedle i Słowaki dość zawistni są przy próbie wyprzedzania. Nie generalizuje ale dość często się zdarza. Ostatnio w Brnie miałem prawilniaka w RS5, który na oko ze 120 cisnął tylko po to by mnie wyprzedzić i dać w heble pokazując, że jest 80. Kiedy tylko straciłem z zasięgu wzroku jego tył, zrezygnował z dalszego szeryfowania. Natomiast na tych ich czeskich krajówkach ostatnio dwukrotnie szedłem przeciwnym pasem na skrzyżowaniu bo jakiś dzban włączał się do ruchu.

Autor:  davo76 [ 11 wrz 2019, 10:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To jest normalne na kokotach że każdy ciul włączający się do ruchu wymusza pierwszeństwo, przecież on jedzie do sklepu po bułki więc nie będzie ustępować pierwszeństwa.
Ja zdania nie zmienię, to są jaskiniowcy niektorym maczuge dać tylko do ręki, i te wioski z lepianek, przecież jeszcze w niektórych wsiach rynsztok jest....masakra nie kraj.

Autor:  GrzegorzPPP [ 11 wrz 2019, 11:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Dzięki za pomoc. Winietę kupiłem na pierwszej pompie za granicą, bodajże na EuroOil. W Czechach jestem pierwszy raz, kultura jazdy w porównaniu z Polską to niebo a ziemia. Większość jeździ zgodnie z ograniczeniem prędkości, żaden kretyn nie mrugał długimi, żeby zjechać na prawy pas, dla mnie bajka.
Dołączę do grona zszokowanych kolegów.

Chamstwo chamstwo i jeszcze raz chamstwo. Podobnie zresztą jak na Słowacji. Jeszcze bardziej zawistny naród jak Polacy... Kultura jazdy? To tam jest jakakolwiek kultura? Nigdy nie doświadczyłem. Za to chamstwa kilkanaście razy.

Bo jazdy zgodnie z przepisami kulturą nie nazywam. A co do mrygania hmm... Na mnie w PL może z 10 razy mrygali przez całe życie, ale jak jadę osobówką, to nie wyprzedzam jak mameła 120km/h jak na prawym pasie ktoś jedzie 100, tylko cisnę, żeby ewentualnie tych za sobą nie spowalniać. A ciężarówką po prostu się nie wpier... jak widzę, że ktoś szybko jedzie.

Zawsze mi się przypomina, jak moja obecna żona zanim mnie poznała płakała, bo tiry na nią trąbio i długimi mrygajo. Jak jej uświadomiłem dlaczego to zrozumiała i już na nią nie trąbią :)

Także, do przemyślenia, jeśli na Ciebie trąbią i mrygają to zmień styl jazdy :)

Autor:  Jacoo [ 11 wrz 2019, 12:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Prawdziwy sukces, pierwszy raz w życiu, przejechałem odcinek A4 Wrocław - Krzywa, stosując się do znaków, tzn.do obowiązującego zakazu wyprzedzania dla ciężarówek. :]
Teraz poprzeczka pójdzie naprawdę wysoko - Warszawa i Trasa Toruńska 8)

Autor:  piotrek_ [ 11 wrz 2019, 15:37 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Panowie, ktoś podpowie jakieś sensowne miejsce na długą pauzę w Łodzi w rejonie Teofilowa?

Autor:  Użytkownik usunięty [ 11 wrz 2019, 15:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Odebrałem Passata w poniedziałek, oczywiście jak silnik drżał tak drży, ale jak zobaczyłem rachunek no to mało na zawał nie zlazłem :D Prawie 5 kafli, suuuper.

No ale fajnie się jeździło, lampy zregenerowałem całe, zawias świeży, klima odgrzybiona, no sympatycznie się jeździło i nawet mi [wycenzurowano] zaczął schodzić.

Ale co dzisiaj? Niskie ciśnienie oleju wywalił :D :D :D Naprawię, nie jeżdżę, sprzedaje i naprawdę chce zapomnieć.

Autor:  eRKaZet [ 11 wrz 2019, 16:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Także, do przemyślenia, jeśli na Ciebie trąbią i mrygają to zmień styl jazdy :)
Nigdy nie zdarzyło Ci się na ekspresówce, że jechałeś 130-140 czy nawet 150 km/h lewym pasem wyprzedzając ciężarówki, a na zderzaku siada jakiś kretyn w białej Skodzie i mruga długimi jak nawiedzony, bo on musi jechać 200?

Autor:  Bauer [ 11 wrz 2019, 17:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Z tymi Czechami to już nie przesadzajcie bo nie ma jakiejś tragedii. Jak wszędzie trafią się czasem cymbały ale tak to w miarę idzie jazda. Ja tam jakiegoś "czechowstrętu" nie mam.

Autor:  elled [ 11 wrz 2019, 19:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Panowie, ktoś podpowie jakieś sensowne miejsce na długą pauzę w Łodzi w rejonie Teofilowa?
Na aleksandrowskiej między Traktorową a Kaczeńcową w kierunku na Aleksandrów masz spory parking dla ciężarówek

Autor:  piotrek_ [ 11 wrz 2019, 21:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dzięki. Właśnie tu wylądowałem

Autor:  Kermiter [ 11 wrz 2019, 22:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Z tymi Czechami to już nie przesadzajcie bo nie ma jakiejś tragedii. Jak wszędzie trafią się czasem cymbały ale tak to w miarę idzie jazda. Ja tam jakiegoś "czechowstrętu" nie mam.
Inaczej jest jak sie lata autostrada z Gorzyczek na Mikulov,Kuty a inaczej jak tam po wiochach trzeba przerobic pół kraju, dla mnie to taka sama patologia jak i u nas troche wózków ze złomem, troche dziadków w skodach, rozlatujace sie tatry które wyjezdzają z pola...

Autor:  postrzelony1994 [ 12 wrz 2019, 7:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Panowie, gdzie mogę zamówić chlapacz na zderzak naczepy? Chodzi o indywidualne logo itp.

Autor:  hans [ 12 wrz 2019, 8:03 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Na allegro widziałem takie chlapacze z indywidualnym nadeukiem

Autor:  Jacoo [ 12 wrz 2019, 9:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Panowie, gdzie mogę zamówić chlapacz na zderzak naczepy? Chodzi o indywidualne logo itp.
Transport się nie opłaca, straszą recesją, spada sprzedaż nowych ciężarówek, zima idzie... :). A tu proszę, chlapacze z logo firmy... :) Ale spoko,sam mam pasy z logo firmy, koszulkę, kurtkę. Na podwyżki niema,ale przynajmniej na ciuchach zaoszczędzę :)

Autor:  Luka [ 12 wrz 2019, 9:44 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nadruk na pasach to 1 zł, na ciuchach po 10-20 zł za takie na piersi. Byłbyś zadowolony jakby zrezygnowali z nadruków i dostałbyś podwyżkę o 21 zł? :D

Autor:  Rossi [ 12 wrz 2019, 9:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Na flaszkę starczy, a pasów jak ze 20 to na dwie.

Autor:  GrzegorzPPP [ 12 wrz 2019, 14:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Także, do przemyślenia, jeśli na Ciebie trąbią i mrygają to zmień styl jazdy :)
Nigdy nie zdarzyło Ci się na ekspresówce, że jechałeś 130-140 czy nawet 150 km/h lewym pasem wyprzedzając ciężarówki, a na zderzaku siada jakiś kretyn w białej Skodzie i mruga długimi jak nawiedzony, bo on musi jechać 200?
Z ręką na sercu przysięgam, że nie pamiętam takiej sytuacji. Tylko ja zazwyczaj przyspieszam do prędkości kretyna i jedzie dwóch kretynów, albo zwalniam i mu ustępuję.

Cytuj:
Inaczej jest jak sie lata autostrada z Gorzyczek na Mikulov,Kuty a inaczej jak tam po wiochach trzeba przerobic pół kraju, dla mnie to taka sama patologia jak i u nas troche wózków ze złomem, troche dziadków w skodach, rozlatujace sie tatry które wyjezdzają z pola...
O dużym to już lepiej tego kraju nie wspominać :D ich zakazy tonażowe równie mądre co nasze :D

Autor:  davo76 [ 12 wrz 2019, 14:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Porażka ledwo z chaty ruszył i już śruba w oponie. Trza mieć pecha tak się wbiła że zaraz tlenu niebędzie. Także nici z dopompowywania, załadunek lekki powrót też ale ona się wbiła nie w podnoszoną a w środkową i dupa.....ehh

Strona 2662 z 3471 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/