wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 2586 z 3468

Autor:  Użytkownik usunięty [ 12 cze 2019, 22:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Sergiej nie ma opcji dogadania. Próbowałem wielokrotnie. Czasami bylo kilka dni spokoju , po czym zaatakowała z jeszcze większym jebnięciem :P
Szkoda mi zmieniać robotę, ale nerwów mi szkoda jeszcze bardziej.

Autor:  SergiejTG [ 12 cze 2019, 22:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A to ci suka jedna, no ale cóż...wszyscy wiemy że spedytor to stan umysłu...tak jak kierowcy autobusów i taksówkarze :D
Z drugiej strony nie wiemy czego szefo od niej wymaga? Może tu jest problem?
Dobra Panowie, dibasto trza odpalić bo się chłodno robi w kabinie, 12 st na zewnątrz :)

Autor:  Użytkownik usunięty [ 12 cze 2019, 23:05 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

:lol: :lol: :lol:
Dobra idę spać, bo rano rozładunek czeka .Potem ze Slupska lecę w okolice Koszalina na załadunek i po załadunku mam być do 15 w Berlinie na jakimś targu na rozładunku.
Tak wygląda robota z tą kobitą :mrgreen:

Autor:  bibor80 [ 13 cze 2019, 5:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja ze zmiennikiem akurat się znamy z poprzedniej roboty, więc o rzeczach oczywistych typu czystość nie pisałem :)
Ja pewnego czasu doszedłem do wniosku, że że spedycja nie ma sensu dyskutować, bo to walka z wiatrakami.
A finał jest taki, że obie strony wkurzone, a Ty dodatkowo możesz przez to coś oddalić na rozładunku czy w drodze, bo emocje są.
Ja narzekać nie mogę, bo tylko adresy dostaje i nikt mi nie wydzwania.
Ale im więcej by chciała przyspieszyć roboty, tym mniej byśmy zrobili.
Ona nie wie jak sytuacja wygląda na granicy i ile czekam na papiery, nie ma pojęcia o spotkaniu towaru itp. więc można ściemniać do woli.
A jak jest dobrze, to ja robię swoją robotę, o a swoją i wszyscy zadowoleni.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka


Autor:  Bauer [ 13 cze 2019, 6:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja sobie nie wyobrażam jak można iść spać, tym bardziej przy obecnych upałach i skwarze bez prysznica. Ja bym nie zasnął za nic. A już całkowicie nie przyjmuje dwudniowego dnia trola. Choćby prysznica nie było zostaje naczepa i kabina w aucie gdzie też jeśli tylko ktoś chce można zachować higienę. No i po takim prysznicu czy choćby obmyciu się zupełnie inne spanie jest.

Autor:  Bajzel [ 13 cze 2019, 9:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Patryk, jaki masz budżet na pierwszego sprzęta? Szukasz nakeda/sporta?

Autor:  GrzegorzPPP [ 13 cze 2019, 9:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Dobra Panowie, dibasto trza odpalić bo się chłodno robi w kabinie, 12 st na zewnątrz :)
O jaki bogaty i jak się transzport opłaca :P

Autor:  yarzyna [ 13 cze 2019, 10:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:

Słyszałem, że podobno u Lisa w Wieszowej auto stoi wolne i czeka na szofera... :D W sumie miałbyś niedaleko...
Haha poplulem telefon :lol:

Autor:  Użytkownik usunięty [ 13 cze 2019, 10:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tymczasem cyrku ciąg dalszy. Rano o dziwo parę minut po 6 wózkowy zabrał się do roboty i szybko rozladował. Podjechałem po 8 na załadunek .Najpierw kazali czekac na szefa.Szef firmy się pojawił o 10 i powiedział, że on przecież mówił, że towar będzie najwcześniej o 12 gotowy.Pocieszył mnie , że i tak bym dziś nie zdążył rozładować , bo w Berlinie trzeba się do 13 zameldować na rozładunek :lol:
Widzę jej wielkie oczy ,
widzę jej wielkie oczy ,
widzę jej wielkie oczy

sialalala... :P

Autor:  Użytkownik usunięty [ 13 cze 2019, 10:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A ja stoję na tschibo w neumarkt pod Norymberga i prawdopodobnie zostanę tu do jutra, świetna dniówka. :D

Autor:  SergiejTG [ 13 cze 2019, 11:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Lecę do Geel'u załadować powrót do Gromadki. Meliska wypita :)

Autor:  TwoStepsFromHell [ 13 cze 2019, 14:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Patryk, jaki masz budżet na pierwszego sprzęta? Szukasz nakeda/sporta?
Nie mam konkretnie ustalonego budżetu. Celuję w +/- 10 tyś, ale za dobry egzemplarz jestem w stanie sporo dorzucić. Patrzę za czymś obudowanym pokroju Honda CBF/R, Yamaha XJ6 Diversion (F), Kawasaki ZR-7S itp. Fajnie jakby był na wtrysku i miał abs, nie jest to obowiązkowe. Wolę starszy egzemplarz ale bez przygód [emoji6]

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka


Autor:  Użytkownik usunięty [ 13 cze 2019, 15:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cud się stał rozładowane, 110km podlotu i 33 palety ręcznym paleciakiem załadowane do domu. Poszło lepiej niż myślałem w nocy ruszam w stronę norymberga/Drezno/Zgorzelec/Prudnik :D.

Autor:  Żwirek [ 13 cze 2019, 15:42 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Luksik leciałeś wczoraj B243 w stronę A7 czy jakieś bliźniacze auto?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  kondzio310 [ 13 cze 2019, 16:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

RAFUS , nie mijaliśmy się w środę na DK 11 ? Trasa Poznań - Pleszew , ale nie pamietam gdzie . Bo się w ostatnich chwili zorientowałem jak zobaczyłem tabliczkę RAFUS . Ale gadal akurat i bajerki na CB to nie miLem jak zakręcić

Autor:  Użytkownik usunięty [ 13 cze 2019, 17:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Luksik leciałeś wczoraj B243 w stronę A7 czy jakieś bliźniacze auto?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To sem ja panie hawranek, czym pomykałeś?
Korek na 7ce omijałem 65zjadem. W sumie od B243 do samej bremy jechałem landem bo taka kaszana była...

Autor:  Jacoo [ 13 cze 2019, 17:05 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

3,15 na półmegę? Żaden problem...
Obrazek
Nawet Niemcy nie robili problemów na załadunku. Wygląda na to,że tak tu można wozić..
A skoro można. To po co te megi, po co to gabaryty? Zwykłe wyrywanie pieniędzy.

Autor:  Luka [ 13 cze 2019, 17:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To jest na dziko, ale widziałem kiedyś naczepy z odchylaną podłogą hydraulicznie, właśnie do transportu pod skosem.

Autor:  Rossi [ 13 cze 2019, 17:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Austriacki (oddział z Węgier) Gartner KG ma takie wynalazki normalnie z wierzchu wygląda jak normalna firana i wożą tym głównie blachę.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 13 cze 2019, 19:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

to na zdjęciu to są drzwi chłodnicze?

Strona 2586 z 3468 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/