wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 2563 z 3472

Autor:  Jacoo [ 17 maja 2019, 10:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Do mnie kiedyś zadzwoniło jakieś młode dziewczę z pewnej spedycji o 5 rano żeby mnie... obudzić (żebym zdążył się na pewno załadować). Spedytorka młodej tak przykazała :)
Do mnie zadzwoniła,opisana wyżej baba o 19 z pytaniem czy na pewno będę ruszał o 1 w nocy żeby zdążyć na rozładunek. Powiedziałem,że nie będę. Po czy w jej głosie było słychać taka ulgę. "O to już pan dojechał na miejsce w sobotę?" Żałuję,że nie widziałem jej miny jak powiedziałem,że nie będę ruszał,bo mnie obudziła i nie wyśpię się do 1 w nocy :D
Bana zrobiłem w tel.na nią i mam spokój :)

Autor:  Użytkownik usunięty [ 17 maja 2019, 11:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dlatego się nigdy nie daje spedycji nr kierowcy tylko swój. Żeby uniknąć właśnie budzenia na pauzie czy jak się spotkałem z przypadkiem "pan tam załaduje tone więcej, tylko nic nie mówi szefowi, na rozł 50 zł podrzuce".

Autor:  Marecki [ 17 maja 2019, 11:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Gdyby tylko każdy spedytor/przewoźnik mówił prawdę z sytuacją jaka jest to by nie było telefonów do kierowców :)

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka


Autor:  GrzegorzPPP [ 17 maja 2019, 11:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak wyżej, a że każdy ściemnia to chcą tel do kierowcy. Tylko spedytor powinien poinformować kiedy kierowca ma pauzę i żeby nie dzwonić, lub dać nr kierowcy do spedytora i niech kierowca informuje. Ja zawsze informują po załadunku, kiedy będę na rozładunku z widełkami +/- 2h. I po rozładunku. Nikt mnie nigdy nie obudził.

P.S Jak z robotą na zachodzie i w PL? Tak sobie już stoję kilka dni i nie mogę znaleźć wylotu po jakiś godnych pieniądzach, a że z żoną dobrze, to nie mam motywacji :D

Autor:  korni8808 [ 17 maja 2019, 12:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Uważasz, że +/-2h jest ok?
Cześć odbiorców wymaga przyjazdu w widełkach 15min od ustalonej godziny.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka


Autor:  Użytkownik usunięty [ 17 maja 2019, 12:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Gdyby tylko każdy spedytor/przewoźnik mówił prawdę z sytuacją jaka jest to by nie było telefonów do kierowców :)

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Każdy kij ma dwa końce, ale kierowca nie ściemni, że zaraz, zaraz, 10 km brakuje? Bo tak szef kazał mówić?

Autor:  GrzegorzPPP [ 17 maja 2019, 12:28 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Uważasz, że +/-2h jest ok?
Cześć odbiorców wymaga przyjazdu w widełkach 15min od ustalonej godziny
To chyba na linii, albo w debilnych firmach. I tak uważam że na trasie 700-1200km to jest ok, bo może się zdarzyć korek, wypadek, złapanie kapcia. Ja zawsze tak informuję, po załadunku popołudniowym, że np. rozładuję nastęnego dnia w okolicach 9-11

Autor:  korni8808 [ 17 maja 2019, 12:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Idź powiedz firmom produkcyjnym, że JIT i JIS to debilizm ;-)

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka


Autor:  MAN [ 17 maja 2019, 12:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

I tak w dupie mają twoją godzinę na którą miałeś przyjechać, bo przecież produkcja stanie itp.
Przyjechałeś to stój i czekaj aż cię łaskawie rozładujemy :lol:

Autor:  GrzegorzPPP [ 17 maja 2019, 13:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dokładnie jak wyżej :D

Autor:  Mihu [ 17 maja 2019, 14:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Od kilku dobrych lat wożę głównie automotive. W fabrykach dla ktorych wozilem czesci, i ktore wymagają terminowych dostaw (mowie na przykladzie MB, Audi, Opel-Vauxhall, MAN) naprawdę bardzo rzadko zdarzało mi sie stać pomimo awizacji. Co innego u kooperantów, ale wśród nich malo kto stosuje precyzyjne planowanie dostaw czy odbiorów.

Autor:  MAN [ 17 maja 2019, 14:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Mi się zdarzyło i to nie raz np w LG czy Michelin.
Po drodze wydzwaniają kilka razy kiedy Pan będzie bo produkcja stanie. Za jeżdżasz na firmę i stoisz 6-8 godzin aż ktoś rozładuje, a miała taśma stanąć bo brakuje części do produkcji.

Autor:  davo76 [ 17 maja 2019, 15:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jeździłem dla Ikei kiedyś, 50 euro za każdą minute spóźnienia.... Takze 10 minut korka i trza im towar za darmo zawieźć 500 kilometrów....
Chore, już tam nie jeżdżę szkoda nerwów...
Prawdopodobnie był to wymysł FM....

Autor:  Użytkownik usunięty [ 17 maja 2019, 15:09 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ikea wymaga 95% terminowości na zał/rozł, potem proporcjonalnie stawkę uwalają.

Do 15 minut nie ma problemu (czas na rejestracje), jak się spóźnisz więcej, to w zależności od chęci, albo zdejmą, albo za 3 dni jak slotów nie ma. Jaki efekt by nie był, na koniec miesiąca przychodzą słupki i przewoźnik jest rozliczany. Mi się kiedyś 97% udało wykręcić :mrgreen:

Autor:  Edler [ 17 maja 2019, 15:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja w Walterku jak mam jakas awizacje to zazwyczaj jest informacyjnie. Tak byle by rozladowac w terminie. Luz blues i orzeszki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  SergiejTG [ 17 maja 2019, 16:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Takiej lajtowej roboty, jak pod Walterem to nie ma nigdzie... kiedyś miałem awizację na 04:00, podstawiam się, ale ktoś zapomniał podać nry DO i czekamy do 08:00. Czasami to jest na prawdę wkurzające..., a dodzwoń się jak roboty dla ciebie nie mają...

Autor:  Użytkownik usunięty [ 17 maja 2019, 17:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Za to ja przyjechałem dziś o 13:30 na rozładunek , który miał być do 18.Jak się okazało dziś pracowali do 12 i w poniedziałek o 8 mogę znów podejść.
Dla mnie takie coś to czyste sqrwysyństwo.Dobrze ,że można stać na tej firmie , jest prysznic i market w pobliżu.
Gdybym spotkał tego kłamczucha spedycyjnego to bym splunął mu w twarz :evil:

Autor:  bibor80 [ 17 maja 2019, 18:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Najważniejsze, to rzetelna informacja, a nie wymysł spedytora, czy innego asa, że już czekają itp. , a koniec końców firma zamknięta.
Z drugiej strony, teraz wiedzą, że jesteś pod firmą i się w poniedziałek nie spóźnisz :)
To taki tok myślenia zapewne.
Ja dziś zrzuciłem towar i zaladowałem rury metalowe w niemieckiej hucie.
Wszystko poszło sprawnie i w całkiem przyjemnej atmosferze.


Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka


Autor:  Użytkownik usunięty [ 17 maja 2019, 18:07 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To już chyba nie wymysł spedytora, tylko gdzieś po drodze ktoś zapomniał wspomnieć, że szybciej zamykają.

Bo komu zależy, żeby auto cały weekend stało ?

Autor:  bibor80 [ 17 maja 2019, 18:10 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

I tak by stał. To lepiej żeby był pod firmą i z pełnym czasem w poniedziałek [emoji4]

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka


Strona 2563 z 3472 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/