wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 1913 z 3468

Autor:  Bauer [ 14 lis 2017, 10:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tata póki co stoi. Czyli już 25h pyknęło.

Autor:  Edler [ 14 lis 2017, 11:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kiedyś gadałem z chłopakami na serwisie Volva i jak mi w życiu nie wyjdzie to Idę tam. Biorą bez doświadczenia i wiedzy tylko wtedy jestes pachołkiem ale non stop szkolenia. Hajs tak od 5 tys w góre :) szkolenia w Belgi i Goteborgu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  Settler [ 14 lis 2017, 11:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ale chyba do pewnego wieku kandydata?


Wysłane z Nokii 3310 za pomocą Tapatalk

Autor:  Edler [ 14 lis 2017, 11:44 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A tego nie wiem ale jako że jestem piękny i młody to chcieli mnie od zaraz :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  semis [ 14 lis 2017, 12:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Bauer, czegoś mu nie potrzeba ? Będę leciał na Wrocław po 17 jak coś.

Baby to jednak uparte stworzenia. Wczorajsze popołudnie w Międzylesiu. Dostawa z ochroniarzem, w tym przypadku babeczka. Ostatnia paleta, ledwo stojąca, ciężkie i źle ułożone. Rozpadła się przy próbie jazdy. Powiedziałem, że nie będę tego zbierać, zamykam pakę i wracam. Pani ochroniarz z krzykiem na mnie co ja robię, chce dzwonić na centrum, ze skargą :lol: Pozamykałem wszystko i pojechałem. Oczywiście, zaraz był telefon z dc. Co się okazało? Babeczka pierwszy miesiąc pracy i pierwszy kierowca, który powiedział, że nie będzie zbierał rozwalonej palety.

Autor:  Edler [ 14 lis 2017, 12:14 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie kumam korona z glowy by Ci spadla jak bys to pozbieral? Badz co badz to Tobie sie polozyla paleta przy ROZLADUNKU wiec to Ty ponosiles za nia odpowiedzialnosc. Jak mi sie kiedyś polozyly 4 palety salaty przy rozładunku to 4 godziny zbierałem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Autor:  semis [ 14 lis 2017, 12:28 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Hmmm, korony na głowie nie noszę , nic by mi się nie stało, ale nie jestem od zbierania towaru, 1 kartonik wiadomo, ale nie położoną całą 1,80m paletę drobnicy. Nie lubię poprawiać po kimś roboty, szczególnie, jeśli ten miał na to "wylane". Dużo kierowców nie zbiera towaru, raz, że nie ma kto pomóc bo obsługa sklepu nie może wejść na naczepę, dwa, czym częściej będą takie kwiatki wracać, to może szybciej sie nauczą poprawnie je kompletować/ustawiać. Owszem, mogę iść na magazyn i nadzorować załadunek, w tym przypadku naczepa była załadowana 3h przed wyjazdem, więc zabrałem gotową i pojechałem.

Autor:  Hytman [ 14 lis 2017, 14:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dobrze mówisz semis, czasem widać w sklepach (nie tylko tych z owadem w logo) takie właśnie pokombinowane palety ze zbieraniną - zawsze się zastanawiam jak to w ogóle dojechało w całości... na dole węższe a na górze szersze i niestabilne.
Oczywiście niektóre z tych, które widywałem mogły być juz na miejscu układane na szybko aby tylko ustały w miejscu.
Zawsze mogą wprowadzić zasadę, że na 1 paletę wjeżdża 1 asortyment - choćby jechał 1 karton szprotek w puszkach to ma być to spakowane na 1 palecie :mrgreen:
Wtedy będzie stabilnie tylko nie zawsze da się spiętrować.

Edit:
W sumie analogiczna sytuacja jest z zewnętrznymi dostawcami owado-sklepu - jak paleta przechylona albo całkiem przewrócona to do widzenia, my tego nie zdejmiemy. 2 palety piwa na przodzie naczepy raz mi się położyły, nic się nie potłukło ani nie rozszczelniło ale porwane zgrzewki były problemem nie do przejścia...

Autor:  jumas [ 14 lis 2017, 15:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Nie kumam korona z glowy by Ci spadla jak bys to pozbieral? Badz co badz to Tobie sie polozyla paleta przy ROZLADUNKU wiec to Ty ponosiles za nia odpowiedzialnosc. Jak mi sie kiedyś polozyly 4 palety salaty przy rozładunku to 4 godziny zbierałem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wiesz, ja też nieraz zbierałem rozwalone palety po naczepie z różnymi rzeczami ale to się zdarzalo raz na pół roku albo rok i przez to ze wozilo się byle co z giełdy. A jak oni woza na okrąglo takie palety byle jak ułożone i pewnie takie akcje są co chwilę to idzie się [wycenzurowano]*** i sam bym tego nie zbierał. Jak parę razy magazynier przyglup posprząta po sobie to potem pomyśli przy układaniu palety. A tak to zrobią robotę na odpie*** i dobre bo kierowca posprząta. To jest takie uczenie wszystkich na około że drajwer to dziecko do bicia.

Autor:  bibor80 [ 14 lis 2017, 17:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Przyjechałem do Brna. Trasa nawet sprawnie poszła. Tetaz trzeba trochę klamota ogarnąć i można wracać do domu.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Autor:  Bauer [ 14 lis 2017, 18:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Nie kumam korona z glowy by Ci spadla jak bys to pozbieral? Badz co badz to Tobie sie polozyla paleta przy ROZLADUNKU wiec to Ty ponosiles za nia odpowiedzialnosc. Jak mi sie kiedyś polozyly 4 palety salaty przy rozładunku to 4 godziny zbierałem.
Jeśli problem tego typu notorycznie się powtarza to jaki on ma w tym interes? Jeśli ma jasno umowę, że jego broszka to transport i rozładunek to tego się trzyma. Może jak takich zwrotów będzie więcej i taki gamoń dostanie po premii czy mu z wypłaty odciągną to się może nauczy. Byłem kilka razy na Biedronce z towarem to widziałem jak potrafią palety wyglądać. W Sieradzu widziałem paletę gdzie na dole były kartony ze śmietaną, jogurtem i kefirem na to 2 warstwy zgrzewek z wodą i na górze papier toaletowy. Ale to jest zapewne tak, że albo ładuje chronologicznie wg listy albo po regałach, żeby nie jeździć po kilka razy bo przecież czas goni. Ale semis w Lidlu w Strykowie czy w Wyszkowie jak się zrzucałem to ten sam problem widziałem.

Tata o 10 wjechał do Electroluxa o 12 wyjechał. 28h. PATOLOGIA.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 14 lis 2017, 18:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

15minut od wjazdu do wyjazdu na prologis we Wrocławiu. Dostanę jakiś medal? :D

Mościu królu Bauer dwie godziny ci się gdzieś dodały. 8)

Autor:  korni8808 [ 14 lis 2017, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Długo zawracałeś :-D

/mobil

Autor:  dies_nefastus [ 14 lis 2017, 19:14 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
15minut od wjazdu do wyjazdu na prologis we Wrocławiu. )
A ja tu już zdążyłem wypić 6 piw, zjeść dwa kebaby i kupić 0.7 na wieczór :)

Autor:  Bauer [ 14 lis 2017, 19:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Mościu królu Bauer dwie godziny ci się gdzieś dodały. 8)
Stał wczoraj od 8 ;)

Autor:  kondzio310 [ 14 lis 2017, 20:22 ]
Tytuł:  Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak czekałem w kolejce za zrobieniem zdjęcia naczepy po załadunku , przedemna było atego z przyczepą, dwie osia miała , ale załadowali na nią 7,5 tony i się wygięła jak banan , kierowca dzwonił so szefa ze się boi jechać . Według planu 6 paczek miało wejść na atego a 4 na przyczepę , ale na atego weszły tylko 4 bo paczka 2,5 m. Komicznie to wyglądało .


Kupię jakieś bułki albo chleb na Orlenie przes świeckiem ? Bo będę tam pauzował a nnie chce mi się na port zjeżdżać .

Autor:  Sternik98 [ 14 lis 2017, 20:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Korzysta ktoś może z internetu aero2 ? Jakieś opinie?

Autor:  kondzio310 [ 14 lis 2017, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pare znajomych mieli na krjau , prędkość wiadomo bez szału , ale płacisz raz i korzystasz wiec dobra opcja

Autor:  dies_nefastus [ 14 lis 2017, 21:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Korzysta ktoś może z internetu aero2 ? Jakieś opinie?
aero2 było modne jak wchodziło "pod strzechy" i było darmowe...
Kurde...teraz w krajowych prepaidach masz i 20 lub nawet 40G za jakieś 30zł...

Po co Ci coś co za darmo śmiga jak gprs i rozłącza się co 3o czy tam 60min?

Obecnie używanie aero to jak lewatywa z zardzewiałej rynny...

Autor:  Bauer [ 14 lis 2017, 22:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Z pewnością część z was ma w posiadaniu prywatnie małą myjkę ciśnieniową. Rozglądam się z tatą za takim sprzętem do nas do domu w celu mycia prywatnych gruzów, sporadycznie do czegoś większego. Oczywiście sprzęt dla amatora, nic profesjonalnego ale też bez jakiegoś badziewia.

Dzięki za odzew.

Strona 1913 z 3468 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/