Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

[Usunięty użytkownik 32565]

Scania jeśli chodzi o serwisy w Polsce strasznie zdziadziała, kasa nie tak to ludzie rezygnują takie znane serwisy zawsze przyciągają młodych bo jest co w CV wpisać.

Bo z czegoś musi Volkswagen brać kasę aby płacić kary za aferę z silnikami diesla.
To i ludziom nie płacą, gdyby sprzedaż wzrosła to za pewne pensji by nie obcinali ludziom na serwisach.

Cytuj:

Na pewno można dopiąć jak się dysponuje takim taborem i bierze 100 aut rocznie.

Poczytaj opinie Sachsa na temat serwisu DAF

Co do VW to MAN też jest ich, a ja uważam MAN-a za jeden z lepszych serwisów nikt nie lata tak za klientem jak oni przynajmniej w moim przypadku tak jest.

Tak odnośnie Scanii jeszcze, jak ktoś się lubi pośmiać.
Przednia oś jest przesunięta o 5 cm do przodu, ale ktoś "nie padumał". W modelu z przednim napędem miska olejowa zaczęła kolidować z przednim dyfrem, zamiast przesunąć cały zespół napędowy o te 5 cm, zrobić inną miskę, cokolwiek, nie, podnieśli cały silnik ze skrzynią o 14,5 cm do góry. Efekt jest taki, że zobaczcie jak skrzynia wystaje ponad ramę, przy normalnej naczepie już nie oprze się o podest czy nawet ramę tylko w pierwszej kolejności skrzynie.

Dodatkowo, tak też w modelu wzmacnianym, budowlanym, wygląda zabezpieczenie elementów powietrza/elektryki przy tylnej osi. No w sumie go nie ma.

Przynajmniej zagrali w otwarte karty
MP2-MP3 ma ukryty sterownik tuz pod podestem. "Minimalne" pukniecie i biegów nie ma.
Chyba, ze ktoś ma szczęście to tylko obudowa do wymiany.

Cytuj:

Poczytaj opinie Sachsa na temat serwisu DAF

Nie dostali autoryzacji Dafa, to ich obsmarowali...jakoś wcześniej kupili ileś tam naście Dafów i było O.K.
A, że wokół Sachsów było takie pole magnetyczne, a nie inne to już inna sprawa

Do momentu zakupu zawsze jest OK

W poprzedniej firmie szef brał same scanie. W sumie około 50 szt. i co rok wymiana na nowe.
Jak mu dali w zeszłym roku ceny z kosmosu, to wziął 6 szt. Volvo. Nagle scania się obudzila, że można jednak coś się dogadać.
Na serwis z lodówką jeździliśmy 3 razy i nie ogarnęli.
Radio się wieszało, to była akcja i zmienili Soft. Trochę pomogło.
W obecnej firmie mamy same Many, to zobaczymy jak tutaj z serwisem.
Jest jedna scania która ja teraz przejąłem z kolegą.
Szef miś i, że że strony Scani zero zainteresowania i wsparcia, a ceny nowych aut z kosmosu.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Również dorzucę dwa grosze na temat 'Królowej szos'. Czujnik poziomu adblue powiedział nara.
Jutro odwiedzam Serwis w Rzgowie i zobaczymy co powiedzą.

Wszyscy plują na Kanie to wysłałem tam CV

No myślałem, że mam problem, bo mi pokrywa prawego schowka w volvie skrzypiała i mnie to bardzo drażniło, ale widzę że taki problem, to nie problem .

Pierwszy raz w życiu stanąłem na pauzę 9 na parkingu dla schwertransportu. Mam nadzieję , że żaden ssman mnie nie będzie w nocy budził...

Co do Scanii...Z taką polityką cenową i podejściem do klienta to naprawdę dziwię się teraz trochę ludziom,że tak masowo kupują to auto.Wiadomo,mało pali,przy odsprzedaży będzie dobra cena bo utrzyma wartość, prestiż tej marki to kolejny argument,ale tak wchodząc ponad 2 lata temu na rynek, myślałem że to bardziej dopracowane auto.Cóż,lepsze jest wrogiem dobrego i np:wielu ludziom,łącznie ze mną np:koncepcja wielu ekranów w najnowszych wersjach Audi nie przypadła do końca do gustu,i moim zdaniem ich polityka cenowa dość znacząco "weszła" do Scanii.To dobre,auta ale jak tak będzie dalej to te "gorsze" marki zaraz zaczną doganiać szybciej a w niektórych aspektach i przeganiać "Królową Szos"...10,15 lat temu większość posiadaczy VW śmiała się z użytkowników Kii czy Hyundai-a,a jak jest dziś?...

Cytuj:

JOHN w maju 2 lata minęły, 320tys na blacie. Jedyne problemy to była akcja serwisowa na odległościowke na dzień dobry, parujące światło dzienne i pocący się filtr oleju. Do tego montowali mi ostatnio GPSy i nie wiem co to za g**** ale tacho jest cały czas aktywne. W scaniach nie problem, ale mercedesa układ elektryczny jest jaki jest i rozładowało akumulator, świeciły się same z siebie pozycje itp itd. Spalaniem praktycznie od nowej scani nie odbiega, brak mocy idzie częściowo zrekompensować przejściem na manualna skrzynie. No i największy plus to różnica około 15tys euro w stosunku do scani. Ale zaraz wejdzie nowy actros i tego argumentu już niestety użyć nie będzie można


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Teraz się zacznie bajka, spalanie w MB jest dobre jak tonaż jest dobry, zapnij mu 40t DMC i Hiszpanie i wtedy tak fajnie nie jest. 2/3 letnie samochody to cuda z elektryka, wygnite główne przewody zasilające, żyje swoim życiem. Retarder to totalna porażka, ile już widziałem MP4 z walniętym retarderem.

Częściej ciągamy ciężko niż lekko ale raczej północne Niemcy, czasem A7 wiec wiele górek nie ma żeby się wykazać. Kurczę, paru znajomych ma mp4 i raczej każdy mniej lub bardziej chwali. Zobaczymy na spokojnie już i tak nic nie zrobię teraz, a kolejnego auta nie zamierzam dobierać żeby się martwić co wybrać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Potwierdzam słowa JoHn-a robur po płaskim i z dobrym tonażem nie wiele pali, ale z tonami i np. od jedrzychowic 4-72-9-6-5 już była lipa a do tego skrzynia głupiała po gorkach dlatego zaraz za kreską przrchodziłem w manual bo nie szło jechać

Legnica-Karlsruhe-Legnica, 15-24t, 5-6 rozładunków co drugi dzień. 5 kółek w 2 tygodnie.
Dobra ekipa robi "roburem" 24-25l.

Laura - Skawina, platforma i na środku skrzynia biegów do prasy hydraulicznej, 10t 4,3m wys całkowitej nie pamiętam dokładnie ale ponad 33l/100

No dziwne, że nieregularne kształty i wysokość ponad 4m wpływają na spalanie... Fizyka.