Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:

Za Volvo V40 z 2003, 1.9 na rope, dałem 5500 zł., cena razem z opłatami.

To nie jest na pompie lukasa bodajże, z której się leje jak z durszlaka? Kierowca u nas miał takie auto i był bardzo zadowolony, ale właśnie ze względu na koszt naprawy pompy sprzedał.

Poza tym, auta z niemiec to nie tylko uszkodzenia blacharsko-lakiernicze. "Mój" mechanik obsługuje ze 2 komisy i prócz drobnych napraw zdarzają się kapitalki. Ale w sumie chyba bym wolał samochód po remoncie mechanicznym (byle dobrze zrobionym), niż blacharce.

Dawno nie przeglądałem allegro czy otomoto w celu zakupu auta, jednakże słowa, które od razu sprawiały, że odrzucałem ofertę to: igła, perełka, cukiereczek. Już na zdjęciach widać, że wychuchane, wydmuchane te samochody są. Wystarczyło tylko wpisać przebieg, ale ten realny jak na ten rocznik auta i z kilkuset aukcji zostało kilka. Zawsze mnie bawiło jak znajomy pokazywał auto sprowadzone z Niemiec na allegro, jaki to niski przebieg i jaka cena. Po czym proponowałem mu wejść na mobile.de, wprowadzić te same dane i zobaczyć jakie auta mają przebiegi i cenę. I okazywało się dziwnym trafem, że przebieg rósł wręcz dwukrotnie, a cena także była wyższa.

Cytuj:

Cytuj:

Za Volvo V40 z 2003, 1.9 na rope, dałem 5500 zł., cena razem z opłatami.

To nie jest na pompie lukasa bodajże, z której się leje jak z durszlaka? Kierowca u nas miał takie auto i był bardzo zadowolony, ale właśnie ze względu na koszt naprawy pompy sprzedał.

Poza tym, auta z niemiec to nie tylko uszkodzenia blacharsko-lakiernicze. "Mój" mechanik obsługuje ze 2 komisy i prócz drobnych napraw zdarzają się kapitalki. Ale w sumie chyba bym wolał samochód po remoncie mechanicznym (byle dobrze zrobionym), niż blacharce.

Jak 2003 rok to już chyba będzie silnik 1.9 dCi z renowki. W sumie całkiem niezły silnik. Miałem to w lagunie i chodziło dobrze a lekko nie miała. I dalej jezdzi w rodzinie.

Dokładnie, cały motor to dCi. Z tego co się dowiadywałem to przedlifty, wersje 90 KM były wadliwe. Ja mam wersję 115 czy tam 116 KM i tu podobno główna wada to turbiny, są dość kosztowne (zmienna geometria). Jednak póki co, jak mu depne to nie kopci, więc się tym nie martwię.

Cytuj:

Tak Ciebie Davo poczytam to chyba kompleksów jakiś dostać można.

Można, a nawet trzeba. Porównując dawne ciężarówki do teraźniejszych, pal sześć silnik napęd mechanikę, ale porównując nawet materiały wykończeniowe w środku. Głupi Fiat Turbostar miał welury fabryczne na podłodze a deska, drzwi itp tam był mięsisty miękki plastik miły w dotyku... Niewiem jak teraz Scania NG ale takie FH4 to ma te elementy wykonane przez Matell lub Fischer Price...
A jeszcze sprawa wszechobecnych ekranów dotykowych zamiast wskaźników, raz że to wypalcowane wiecznie, dwa nie czujesz nic pod palcem więc wzrok odrywasz z drogi, no i elektronika się starzeje najszybciej. Taki Actros jak będzie miał ponad 10 lat to systemy będą jakbyś dziś widział Mp3 z fabrycznym systemem Atari.
No ale co ja tu płynę, przecież taki pojazd 15 letni nawet już nie odpali, nakłady na naprawę tych systemów elektronicznych będą nie uzasadnione ekonomicznie. Po prostu takie teraz mamy jednorazówki, spłacić leasing i nie wiadomo co dalej z tym zrobić....

Reasumując...

V40 z 1,9 dCi mam i ja no i jestem zadowolony, przez 3 lata prawie 70 tysięcy kilometrów i żadnych poważnych problemów z autem.

Cytuj:

Bisek asfalt z Kostomłotów miał kiedyś Volva FM w dziennych kabinach, z małymi, aluminiowymi naczepami, zero zapasówek i tym podobnych tematów, łap przy naczepach też nie było, tara tych składów wychodziła pomiędzy 10 a 11 ton

Było tak potwierdzam Zaczynałem u niego karierę na termosie, po jakimś czasie dosiadłem takie FM. Mała, dzienna kabina, zbiornik ON 300L, koła Full alu plus Full alu mulda carnehl. Brak dodatkowego wyposażenia typu łapy, zapas czy klucze Nawet ja wtedy nie podwyższałem zbytnio tary Przy pełnym zbiorniku 11300 kg. Rekordzista 11080. Na kopalni w okolicach Siewierza operator dzwonił do wagowej bo nie wierzył nam że możemy zabrać 29 ton. W Lublińcu na otaczarni były takie volva z intercarsami. Carnehl były używane a volva nówki. Potem były nowe wieltony, a teraz z tego co widać bawią się w używane naczepy. Fala ukrainców zweryfikowała trochę sprzętów

Teraz Transkom wziął 2 nowe robury z kamerami i małe żwirowe behnalu, jeżdżą wkolo komina i tara poniżej 12t

[korni8808]

Były dyskusje i autkach i handlarzach.
Może ktoś z trójmiasta miałby chwilę czasu żeby rzucić okiem na to :
https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes- ... 8bb623ef52 ??

Cytuj:

Teraz Transkom wziął 2 nowe robury z kamerami i małe żwirowe behnalu, jeżdżą wkolo komina i tara poniżej 12t

Sporo aut dzisiaj waży w okolicach 12 ton na pusto. Raz że wystarczy popatrzeć na kabiny, plastiku więcej jak na trabancie, dwa naczepy też są coraz lżejsze, ja mam stalową naczepę z hardoxa, 28 m3 + FH pierwszej generacji z płaskim dachem i tara to 14 ton, całkiem niedawno auta ze stalowymi naczepami ważyły po 15- 16 ton.

Transkom ma już tych Mercedesów bez lusterek kilka bo ostatnio widzialem 4 szt razem jak jechały,ogólnie te ich auta to wyglądają,zadbane nie taka rozjebunda i roboty na kraju chyba tez złej nie mają bo woza z tej swojej kopalnii

Cytuj:

Transkom ma już tych Mercedesów bez lusterek kilka bo ostatnio widzialem 4 szt razem jak jechały,ogólnie te ich auta to wyglądają,zadbane nie taka rozjebunda i roboty na kraju chyba tez złej nie mają bo woza z tej swojej kopalnii

Tak, teraz tam polityka jest taka, że nowe zestawy lataja w koło Śląska z kamieniem a kilkuletnie składaki na miedzynarodówce

Jeżdżąc Scania R w sredniej budzie + Bergerka, pani na wadze w Hucie Katowice spanikowała, że waga się zepsuła jak zobaczyła tare poniżej 14t - normalna firanka, brak paleciar, paliwa malutko też wtedy było.

https://40ton.net/tani-mercedes-benz-ac ... usterkami/ moze cos takiego powinno byc ok

Ale w jakim sensie?
Jak zrobią na to cenę poniżej 74k€ to co więcej do szczęścia potrzeba?
Jak chodzi o masę własną to od "wąskiego" Actrosa lżejsze nie będzie.

Cytuj:

Jeżdżąc Scania R w sredniej budzie + Bergerka, pani na wadze w Hucie Katowice spanikowała, że waga się zepsuła jak zobaczyła tare poniżej 14t - normalna firanka, brak paleciar, paliwa malutko też wtedy było.

Tga mega plus krone 2006r 14200 paliwa pewnie z 200l.

Cytuj:

https://40ton.net/tani-mercedes-benz-ac ... usterkami/ moze cos takiego powinno byc ok

Zacznijmy od tego, że to nie jest owy Actros F. Natomiast cena podobno i tak jest bardzo dobra.

Stralis 13 litrowy z Krone waży 14,300 ale gdyby się pozbył dwóch kół zapasowych i koszy to -300, no i gdyby założył wszędzie alumy to znów -300 co już daje 13,700 ale jakby ktoś miał korbę z wagą to zamiast Profiliner zapina Lightliner i znowu prawie tona w dół więc na plandece można wyciągnąć poniżej 13 ton... A jeszcze gdyby auto mniejszą kabiną i motor zamiast 13 to 10 litrów itp itd.... ciekawe gdzie by to doszło...
Oczywiście nie zatankowane na full ja zawsze ważę z paliwem na jedną trasę.

https://www.youtube.com/watch?time_cont ... e=emb_logo

Pan bedzie dumny