Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Z Gniezna na Wągrowiec droga nr 190 jest już przejezdna? Kiedyś tam był jakiś remont i dla dużych był objazd. Zmieniło się coś?

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Nie nadal jest objazd.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Cytuj:

Nie nadal jest objazd.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Pamiętasz czy tam jest całkowity zakaz ruchu ciężarówek, czy może tylko tych powyżej 12t?

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Całkowity zakaz, robią nowy most. Dla ruchu lokalnego jest objazd przez miejski stadion. Busem tam latam, większym bym nie ryzykował.

Można iść na Sławno, Kiszkowo, Rejowiec i na rondzie odbić na Wągrowiec tyle że w Sławnie jest zakaz 20 ton rmc.

Piździkiem to objedzie nawet przez Karniszewó, Mieleszyn.

Kojarzy ktoś czy w internetach zamówię choinkę taką pod 24v jak kiedyś były?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jestem zaskoczony , ale nie wiem czym bardziej . Czy tym ze jest 10 stopni na plusie w nocy czy tym ze wyprzedzalem solarke która była aktywna, a nie robiła przejazd z bazy na bazę [emoji23]. Sypała solanka info zdrowo .

Cytuj:

Kojarzy ktoś czy w internetach zamówię choinkę taką pod 24v jak kiedyś były?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Na fb truckshop Lukoil Sochaczew. Polecam.

Sciągnięta osobówa naczepą na rondzie... to chyba sukces? Jak na 6 lat (kat.B) posiadania prawa jazdy i 2,5 roku (C+E)

Raczej niechlubny rozdział w karierze.
Ale jakby nie patrzeć, to każdy kiedys cos nawywijał, lecz nie każdy ma jaja sie przyznać.

Jaja to nie wszystko, niektórymi rzeczami nie warto się chyba chwalić

Nie mówię, że warto całemu światu obwieszczać różne wpadki, ale to dobra cecha charakteru kiedy ktoś potrafi powiedzieć 'nie wszystko mi zawsze wychodziło' zamiast się wychwalać jakim to się debesciakiem nie jest.
I nie bije tu donikogo z forum.

"...nie popełnia błędów ten, który nic nie robi..."

Potrzebuje wizę na Oleśnicę, czy znajdo się dobrodzieje zdolne udzielić błogosławieństwa na jutrzejhszom rozgruzke?

Pisz pismo do zielonego Ocia. On dobrze z proboszczem żyje. Ja za to na Boguszynie. W końcu sprawdzę czy legendy o tutejszym placku po węgiersku są prawdziwe.

Współczuję tym, którzy wczoraj popołudniu cjcieli przejechać Pragę. 8km przejechałem w równe 2h. Ostatecznie nie zdzierżyłem i poszedłem na 12ton starym wylotem na Brno. Trzymali knedle lawetę więc tylko lewy i sandał. Ale nigdy tak zasranej Pragi nie widziałem.

Praga ma jakies naturalne skłonnosci do zatykania sie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Praga jest zawsze zatkana jak ci obywatele tego kraju , stan umysłu do jazdy zatkane głowy takie moje zdanie. Ruch spory jak przy poniedziałku . Ja zawsze chory jestem jak mam jechać przez Pragę

Rafus

A gdzie Ty mnie tym tirem chcesz na rejon wjeżdżać a???

Od dawien dawna Praga się korkuje, chociaż sam już nie wiem o której godzinie ją przejeżdżać bo 4 podejście i zawsze gdzieś się przytyka. No ale nie tak jak wczoraj gdy od węzła z D0 do odbicia do Brna stało wszystko. A powodów było kilka. Za zjazdem na Brno prawy pas był zamknięty więc z węzła 2 pasy schodziły od razu do lewego. Ponadto na ślimaku Polak złapał osobówkę i objeżdżało się go na centymetry a na koniec na owej zwężce była kolejna kolizja z udziałem ciężarówki. A, że doszły godziny jak wszyscy wyjechali z roboty to po prostu było jedno wielkie bukkake na drodze.

Boguszyn zaliczony. Placek po węgiersku prima sort. Ledwo wciągnąłem.

Cytuj:

Boguszyn zaliczony. Placek po węgiersku prima sort. Ledwo wciągnąłem.

Dobrze tam karmią. Kotlety też smaczne.