Strona 2729 z 3472 [ Posty: 69427 ] Przejdź na stronę Poprzednia 12727 2728 2729 2730 27313472 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 09 gru 2019, 14:54
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 sty 2011, 15:46
Posty: 4166
Samochód: DAF XF105.410
Lokalizacja: Wieluń / Wieruszów

Nikomu nie mówię by jeździć ubrany jak eskimos, ale aż się uśmiecham jak, widzę takich typów w podkoszulkach w aucie, gdy na dworze ciśnie zimnem albo większym mrozem. Od razu kojarzą mi się z Knedlami w spodenkach i klapkach, popylających w śniegu po kostki. :)

_________________
09.09.2011r. Sylwek. Pamiętamy. [*]

Naczelny Forumowy Kierowca z Powołania.
#BigosLover


Post Wysłano: 09 gru 2019, 15:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 wrz 2019, 15:16
Posty: 110

Warto też mieć spadochron w razie gdyby auto spadło w przepaść to mamy szansę się uratować.


Post Wysłano: 09 gru 2019, 15:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 lut 2006, 16:55
Posty: 1360
Samochód: Duży
Lokalizacja: WLKP

Idąc tym tokiem myślenia,to po co się przebierałem z gumowego kombinezonu po rozładunku kwasu,jak przecież coś by się mogło po drodze wydarzyć... :> Niech każdy robi tak,żeby mu było dobrze i żeby nie robił antyreklamy sobie i reszcie podczas zagramanicznych wojaży... :mrgreen:

_________________
Fan Transportu

Nowe spodnie - 300zł,
Nowy telefon - 1500zł,
Obecność na WC - bezcenne...


Post Wysłano: 09 gru 2019, 15:35

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2011, 14:19
Posty: 815
GG: 0

@Bauer proponuje zacząć od siebie i przestać bawić się telefonem podczas jasdy es8 :lol: a nie czepiać sie krótkich rękawków czy klapeczek :wink:

mijanka na S8 okolice babsku nietakdawno

_________________
:mrgreen:


Post Wysłano: 09 gru 2019, 15:53
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 sty 2011, 15:46
Posty: 4166
Samochód: DAF XF105.410
Lokalizacja: Wieluń / Wieruszów

Trzeba było spedytorkę do pionu postawić, bo dojeżdżałem na miejsce, a jeszcze zlecenia nie przysłała. Akurat stoję w Kreislerze za boską krajówką. :)

_________________
09.09.2011r. Sylwek. Pamiętamy. [*]

Naczelny Forumowy Kierowca z Powołania.
#BigosLover


Post Wysłano: 09 gru 2019, 16:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lut 2006, 19:37
Posty: 64
GG: 0

Cytuj:
Trzeba było spedytorkę do pionu postawić, bo dojeżdżałem na miejsce, a jeszcze zlecenia nie przysłała. Akurat stoję w Kreislerze za boską krajówką. :)
Przynajmniej będzie szybki załadunek.


Post Wysłano: 09 gru 2019, 16:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2012, 14:41
Posty: 2649
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY

Cytuj:

Może by tak zacząć na wszelki wypadek jeździć w OP1? W przypadku kolizji z jakimś ADR człowiek byłby już przygotowany :mrgreen:
Był w lato taki wypadek dość głośny w internatach: chłopaczek wział swoja scanie i w pierwszej trasie poszedł na czołówke z cysterną wożącą bodajze kwas, przez długi czas był nieprzytomny i wzrok miał uszkodzony po kontakcie z tym produktem a czy na dzien dzisiejszy jest przytomny tego nie wiem...

_________________
"Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"


Post Wysłano: 09 gru 2019, 17:00
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2812
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Bauer z tego co pamiętam ze spotkania to chyba boso jeździsz. Nie przeraża cie perspektywa latania boso po autostradzie w razie kolizji?

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 09 gru 2019, 18:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3271
Lokalizacja: eu

Cytuj:
Bauer z tego co pamiętam ze spotkania to chyba boso jeździsz. Nie przeraża cie perspektywa latania boso po autostradzie w razie kolizji?
No i problem jest w przypadku wypadku rozbić szybę bosą stopą.
Coś mi się kojarzy, że Kermiter pisał o takim przypadku w jego poprzedniej firmie (zielone wanny z opolszczyzny), albo to słyszałem od kierowcy z tejże firmy jak mnie wiózł kiedyś na stopa.


Post Wysłano: 09 gru 2019, 18:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3138
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

Cytuj:
Cytuj:

Może by tak zacząć na wszelki wypadek jeździć w OP1? W przypadku kolizji z jakimś ADR człowiek byłby już przygotowany :mrgreen:
Był w lato taki wypadek dość głośny w internatach: chłopaczek wział swoja scanie i w pierwszej trasie poszedł na czołówke z cysterną wożącą bodajze kwas, przez długi czas był nieprzytomny i wzrok miał uszkodzony po kontakcie z tym produktem a czy na dzien dzisiejszy jest przytomny tego nie wiem...
Tam była akcja z TDI. UN2078 TOLUENE DIISOCYANATE.

Jakby kto chciał poczytać jakie to pyszne.

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Post Wysłano: 09 gru 2019, 19:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 5882
Samochód: Volvo FH

Cytuj:
Cytuj:
Kieras czy przypadkiem twoje tygrysy są na wahadle w Ostrowcu bo stało kilka fh na Tst przy bocznicy
To nie od niego , bo tam nie ma czasu na postoje :wink:
Może by tak zacząć na wszelki wypadek jeździć w OP1? W przypadku kolizji z jakimś ADR człowiek byłby już przygotowany :mrgreen:
Tak to my. Ten mniej brudny to ja.
Zrobiliśmy po kilka strzalików na 10ciu kilometrach, zepsuła się koparka, my pojechaliśmy na inną robotę, a na wagony przysłałem inne wozy o 15tej.
I tak nie skończyli. Jutro dogrywka.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 09 gru 2019, 19:52
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 sty 2011, 15:46
Posty: 4166
Samochód: DAF XF105.410
Lokalizacja: Wieluń / Wieruszów

Cytuj:
No i problem jest w przypadku wypadku rozbić szybę bosą stopą.
Chyba, że masz zrogowaciałe pięty.

_________________
09.09.2011r. Sylwek. Pamiętamy. [*]

Naczelny Forumowy Kierowca z Powołania.
#BigosLover


Post Wysłano: 09 gru 2019, 20:01

No to jesteś usprawiedliwiony :D Możesz dalej jeździć w skarpetach :)


Post Wysłano: 09 gru 2019, 20:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 sty 2011, 14:24
Posty: 74

Co do tego chłopaka z Mławy, to wraca do formy. I z tego co wiem to wzrok raczej nie został uszkodzony, ale było podejrzenie. Za to nogę ma konkretnie połamaną, bo mimo upływu czasu nadal miał stabilizator na niej a w rękach kule. Gdzieś na Facebooku mi mignął post, w którym dziękował za pomoc pod zdjęciem na tle rozbitej Scani.


Post Wysłano: 09 gru 2019, 20:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 mar 2011, 19:49
Posty: 327
Lokalizacja: Warszawa

Ja właśnie jakiś czas temu wszedłem na jego profil bo przypomniałem sobie o tym wypadku i byłem ciekawy w jakiej jest formie. Powiem szczerze, że byłem w szoku, że w takiej dobrej. Oby całkowicie doszedł do siebie. Teraz już ma poblokowane.


Post Wysłano: 09 gru 2019, 20:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2009, 17:22
Posty: 1810
Samochód: Scania S450
Lokalizacja: Aleksandrów Kuj. CAL

Dlatego ja mam w kabinie drugie buty, na wypadek, gdybym zgubił obecne no i jak ktoś napisał wyżej, wybić nimi szybę przy wypadku. :wink:

_________________
C, CE, KW :)


Post Wysłano: 09 gru 2019, 20:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2012, 14:41
Posty: 2649
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY

Cytuj:
Dlatego ja mam w kabinie drugie buty, na wypadek, gdybym zgubił obecne no i jak ktoś napisał wyżej, wybić nimi szybę przy wypadku. :wink:
Nie masz na wyposazeniu kabiny młotka ratunkowego ?
Volvo FH: Młotek+ szyberdach= wyjscie ewakuacyjne

_________________
"Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"


Post Wysłano: 09 gru 2019, 20:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 sty 2009, 17:22
Posty: 1810
Samochód: Scania S450
Lokalizacja: Aleksandrów Kuj. CAL

Mam, mam. :D Obok wajchy od biegów jest ten młotek. Szkoda, że jeszcze nie dali brzeszczota do wycięcia blachy wrazie W. :mrgreen:

Tak, w ogóle, nie wiem czy pisałem o tym, ale chyba nie. Otóż, gdy Volvo było na serwisie na naprawie, po zakończonej operacji, kierownik serwisu wyjeżdżał nim i zarypał prawym dolnym narożnikiem o jakąś przeszkodę. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Twierdził, że była to jakaś stara skrzynia biegów. Mam zniszczony schodek, narożnik zderzaka i tą "dokładkę" na dole zderzaka. Oczywiście wszystko mają naprawić, tylko dali elementy do lakierowania. Jutro muszę się do nich odezwać, kiedy mam podjechać na montaż, bo zbytnio im się nie spieszy... :roll:

_________________
C, CE, KW :)


Post Wysłano: 09 gru 2019, 22:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1310
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

Ciekawe z czyjej kieszeni będzie naprawa, pracownika, firmyOC?
Ładnych kilka lat temu na serwisie wózków widłowych w pewnej firmie przyszedł nowy - starszy pan kierownik z trzydziestoletnim doświadczeniem w fabryce FUT Suchedniów. Kilak dni pracował i przed halą postanowił przestawić wózek widłowy Linde, bo mu wjazd zastawiał. Tak mu super poszło, że przy okazji przestawił dwie osobówki :lol: :lol: :lol: Dopiero po fakcie się dowiedział, że w Linde lewy pedał, to nie sprzęgło :shock: .

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Post Wysłano: 09 gru 2019, 22:56
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 lut 2012, 17:34
Posty: 1902
Samochód: w ETS'ie
Lokalizacja: Sthlm

Z sukcesów: udało mi się w końcu ożenić peżota :)
Z porażek: w środę odchodzi jeden z moich zmienników na aucie, który pracował ze mną prawie 2 lata. Dobry kierowca był bo wszystko robił na czas i niczego nie rozpi3rdalał co prawda kontakt z nim był utrudniony bo Bośniak ni uja szwedzkiego i angielskiego nie rozumiał ale robotę robił :) Tydzień temu dostałem do przyuczenia roboty Rzymianina który zaś coś tam gadał po ang (kilka miesięcy w se) ale zaś jeździć ni uja ale światełko w tunelu było bo pojęcie miał - przy cofaniu nie łamał składu pod 90 stopni i nie kręcił kierownica jak kołem fortuny. Wszystko było dobrze do czasu kiedy mu nie oddałem maksymalnej wolności. Pojechaliśmy odebrać auto ze serwisu i powiedziałem mu ze jak wróci to niech zapina przyczepę i niech trenuje cofanie do ramy. Ja zdążyłem drugie auto zaparkować, zaliczyć kibel, zrobić sobie kawę a koleś się nie pojawia... poszedłem sprawdzić o co kaman a ten biegnie do mnie i jak wypowiedział te już nieśmiertelne słowa „kolega problem” zamarłem. Co zrobił? Przy podpinaniu przyczepy przewody były za blisko oka dyszla i poupi3rdalał wszystko poza kablem ładującym...
Poniżej widok z kamery jaki jest jak się cofa...

Obrazek

_________________
Jeździłem na swoim zanim to było modne
Żyj tak żeby na starość powiedzieć: kuurła kiedyś to było


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 2729 z 3472 [ Posty: 69427 ] Przejdź na stronę Poprzednia 12727 2728 2729 2730 27313472 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: