Bibor
A ja dziś byłem u Ciebie.
Poleciałem z Kudowy, żółtą drogą do Nowej Rudy i wylądowałem w schronisku Andrzejówka i kopalni Rybnica Leśna.
Latałem tam z ojczulkiem i bracikiem za łebka, LIAZ, Turbo Star i Man F90
Łezka się w oku kręci, bardzo lubiłem tam przyjeżdżać
Słynna firma birex z Jarocina miała tam pierwsze loty, sam szefo przyjeżdżał Scanią serii 2 chyba jeszcze i wiecznie jechał po kierowcach, że hamulce śmierdzą
Chłopaki co Tatrami na wagony chodzili, Tera nowe szmitki i merce mp 2 i 3.
Kurde jeździłbym tam .
_________________
STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.