Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Klapki tylko jak mają pasek za piętę.

Cytuj:

i 70e za brak butów.

Zależy na kogo się trafi. Ja kiedyś podczas kontroli na DE zrobiłem raban jak inspektor chciał wejść z czytnikiem do kabiny. O dziwo uszanował i ukląkł na fotelu żeby nie uwalić dywanika.

To wiadomo i też się z tym zgodzę, ale trafisz na debila i koniec.

Wczoraj i dzisiaj pobujałem się po wrogim niemieckim terenie. Miałem trochę czasu to się pobawiłem w lekkie dziadowanie i sobie ile mogłem cykałem 80 po landzie. Wpadłem na autostradę koło Rosenheim już się usrało. Zakaz wyprzedzania z jazdą 70-75 w porywach do 80. Dobrze, że krótki kawałek bo zaraz na Kufstein i jako tako szło. U Kasztana jak ręką odjął. Mimo zakazu wszystko wszyscy jechali równo, kto chciał wyprzedzał i spokój.

Tylko się utwierdziłem w przekonaniu, że ten kraj definitywnie jest ucążliwy do jazdy a po bundeskach jeździ się znacznie komfortowo niż po autostradzie.

Buty, butle i inne wymysły niemieckich kontrolujących to tylko pretekst by wyżebrać te 20 czy 30 euro i mieć statystykę.

No te 80 po niemieckiej landówce to bardzo komfortowo. Do pierwszego mandatu

No przyjemnie się tak kula. Wiadomo nie wszędzie i nie zawsze ale za czasów jak robiłem Szwajcarię udawało się z Divisova w 9 do max 10h nocą wyciąć landem całe Niemcy z krótkimi odcinkami autostrady aż do Thayngen. No ale nie czarujmy się 9zł cały czas. Raz dostałem na DDRówku 94 euro za 89/60. Ale taki zawód. Rzeźnik może palca stracić a my mandat złapać.

https://www.youtube.com/watch?v=mGWZ845tFSI
Szacun i gratulacje dla kolegi z brodą
Powodzenia w następnym etapie.

Szukałem kilka dni temu czy się gdzieś nie pojawiło, a tu myk i jest na forum

Słabo trochę, wygrasz auto, otworzysz firmę, wynormujesz klamota a potem znajdź drugiego co by mu tak paliło

Gratuluję i powodzenia na kolejnym etapie!
[emoji3]

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Gratulacje Kornel.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Jak ktoś "lubiał" i oglądał to polecam ostatni odcinek Grand Tour, zwłaszcza końcówkę

No gratki. Wyskoczyłeś na chwilę z za laptoka pierwszy raz od dłuższego czasu, i odstawiłeś kolesi którzy na codzień tak pracują i sądzą że są kozaki.

Dobrze że mnie nie było, tak nawiasem mówiąc, bo ja w te manewrowe klocki to czasem sam się zadziwiam .

Serio, to ja też byłem ostatnio w internecie.
Nawet co niektórzy użytkownicy mnie widzieli w akcji. Feler tylko że nic nie wygrałem.

Nevesu, ten problem ma każdy pryncypał z pojęciem o swojej robocie. Ocena pracownika, przez pryzmat pracy własnej, sprowadza się do tego, że mało kto się nie nadaje.

Dzięki, choć nie ma co ukrywać, że znowu szczęście dopisało

W tym roku jest jeszcze Ranault dla chętnych:
https://www.renault-trucks.pl/2019-optifuel-challenge

Nie pisałem sie na konkurs Scanii bo cofać nie umiem[emoji6]. Na Renault mi termin nie pasi w Rzgowie wiec w tym roku juz chyba nie pojezdze.

Co do sukcesów w formie przygotowan do postu wodnego wytrwalem 48h o samej wodzie

Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka

Dobrze, że ja nie mam problemu z dietami bo jak pół dnia czegoś nie zeżrę to agonia

[Kierownik]

Ej, a jak ja stosuję dietę piwną, to też się zalicza, co nie?
Efektów poza zmiękczonym odczuwaniem bólu w k u r w i e n i a dniem codziennym, w sumie nie odczuwam.
To tak jak by ktoś od piwa chciał schudnąć.

Stosuje tą samą

Cytuj:

https://www.youtube.com/watch?v=mGWZ845tFSI
Szacun i gratulacje dla kolegi z brodą
Powodzenia w następnym etapie.

Nawet i ja załapałem się w swoim musztardowym sweterku w 24 sekundzie Jak widać moja dieta przynosi efekty, linia gruba i wyraźna

Jazda do końca, nie ważne że coś stuka

https://youtu.be/bqcFytY3PHg