wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://wagaciezka.com/

Korozja ramy w nowym Iveco
http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=5192
Strona 1 z 1

Autor:  korkie [ 19 lis 2006, 13:38 ]
Tytuł:  Korozja ramy w nowym Iveco

Mam pytanie-czy ktoś posiada może jakieś fachowe wiadomości pod tytułem przygody z korozją ramy. Nigdy nie miałem tego problemu i nieinteresowało mnie to do chwili genialnej inwestycji w pojazdy marki Iveco. Zauważyłem w nowo kupionym Eurocargo ML12E180 ogniska niewielkiej, mimo wszystko korozji ramy. Są to kropki wielkości centymetra kwadratowego, występują na ramie i w okolicy mocowania piór. Nie wiem, czy przejmowac się tym problemem, bo w końcu rama jest gruba i solidna. Jeśli jednak za kilka lat mogą mnie czekać spore wydatki w związku z tym, wolę się zająć problemem juz teraz.
Z góry dzięki za pomoc i uwagi.

Autor:  Buber92 [ 01 gru 2006, 14:02 ]
Tytuł: 

Nie wiem co o tym sądzić ale mój wujek ma Magnumke jak ja kupił miała 11 lat cała rama była strasznie pordzewiała całą rame oszlifował i dwa razy pomalował.Od malowanie minęły 3 lata i dopiero zaczyna coś wychodzic.Muszisz się zastanowić co z tym robić POZDRO :D

Autor:  Edler [ 01 gru 2006, 16:05 ]
Tytuł: 

Pamiętam ze jak mój tata odchodził z jednej firmy to szef wraz z ojcem kupili naczepe,pordzewiała rama.Dlugo ją szlifowali,jechalis szpachla i malowali pare warstw farby konserwującej.Pare dni temu widzałem ta naczepe jak wjeżdzała na prom do Szwecji ;)

Autor:  MAN [ 01 gru 2006, 17:39 ]
Tytuł: 

Sprawa jest taka że w ciężarówce czy w naczepie rdza na ramie to bardziej sprawa estetyki, a w tym iveco rama jest zrobiona z cienkiej blachy co może się skończyć dziurami na wylot po paru latach eksploatacji

Autor:  magnum161 [ 01 gru 2006, 22:14 ]
Tytuł: 

W iveco zawsze narzekali na blachy bo nawet u nas tata jeździ iveckiem i juz blacharka była robiona a na ramie to moze od soli w zimie :!: :wink:

Autor:  MERCUS007 [ 02 gru 2006, 18:35 ]
Tytuł: 

a wlaśnie mam pytanię jakie marki mają według was najlepszą blachę

Autor:  pawcio [ 02 gru 2006, 19:49 ]
Tytuł: 

Według mnie to MAN i MERCEDES :lol:

Autor:  davo76 [ 03 gru 2006, 14:07 ]
Tytuł: 

Jesli chodzi o ramy to wlasnie pare dni temu bylem ogladac Scanie 164 580 z 2002 roku o przebiegu 520tys, normalnie jak zobaczylem rame w tym aucie to zdebialem :shock: platki rdzy, takie po 5 centymetrow to mozna bylo paznokciem odrywac :lol: wiec bym sie w Ivecu nie przejmowal rama bo mam Eurostara 97r z przebiegiem 910tys i rama jest duzo lepsza niz w opisanej Scani....

Autor:  Edler [ 03 gru 2006, 17:15 ]
Tytuł: 

Kolego ta rama w Sacni to musiał być wyjątek potwierdzjący regułe.Mój tata w srode przyjechal z Dani ze Scania rocznik '99 900 tys przebiegu i jedyne miejsce gdzie pojawiła się rdza to zewnetrzna felga na bliźniaku.
Obrazek
(c)Tata (Sorry za jakoś ale fota z Telefonu ;) )
A to że w Twoim Ivecu nic się nie dzieje z ramą to masz szczęscie bo kiedyś się nasłuchał o blacharce W Ivecu po powrocie mojego Taty z Irlandi.

Autor:  davo76 [ 03 gru 2006, 18:12 ]
Tytuł: 

Jesli ktos jeszcze uwaza ze w Scani ramy nie sa tragiczne to proponuje poogladac uzywane Scanie w serwisie na obwodnicy krakowa, sa tam wystawione do sprzedazy...Zawsze mi sie podobaly te auta ale ostatnio dokladnie ogladalem kilka i wiem ze ze wzgledu na ramy na pewno Scani nie kupie choc to fajne auto....
dobra bo tu od tematu sie cos dryfuje...... :)

Autor:  MERCUS007 [ 03 gru 2006, 18:37 ]
Tytuł: 

ja wam cos powiem według mnie rdza zalezy nie tylko od marki czy produkcji blachy ale również od właściciela i dbania o auto czy np: zimą jest myte itp ja tak uważam a nie bo widziałem raz scanie czy merca ,który mjał pordzewiałą ramę to o niczym nie świadczy jeśli się nie zna histori auta a i sory ze nie pisze na temat ,ale musialem to napisać :)

Autor:  MAN [ 03 gru 2006, 20:35 ]
Tytuł: 

Najbardziej pordzewiałe ramy mają samochody które częst pływają na promach z powodu soli w powietrzu z wody morskiej

Autor:  korkie [ 08 gru 2006, 23:22 ]
Tytuł: 

Wielkie dzięki za porady, ale rama to nie jedyny problem. K..a m..ć co to za syf to całe Iveco. W Dailaku w firmie dach nam przecieka. K....a ktoś wybulił 100 tyś zł na auto co ma rok gwarancji na perforację blach (Daily). Tak to jest jak auta kupuje prezes, co tylko rządzi kasą a się na tym nie zna. Jak porównałem ceny Daily i Mesia Sprintera to szczena opadła. W mesiu za 79900 netto w standardzie jest prawie wszystko. W Daily o identycznych parametrach ładunkowych za 99 000 zł netto w standardzie są ... szyby!!! Jak ktoś tych Iveców z firmy do żyda nie spóści to albo idę do psychola, albo robię biznes otwierając serwis. Pozdrawiam i wielkie dzięki.

Autor:  allsas [ 27 lut 2007, 0:40 ]
Tytuł: 

a czy przypadkiem gwarancja Ivego na perforacje blach nie jest na 5 lat???

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/