wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://wagaciezka.com/

choroby w trasie
http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=48647
Strona 1 z 1

Autor:  antona [ 02 maja 2019, 13:04 ]
Tytuł:  choroby w trasie

witam ,chciałbym sie dowiedzieć czy zdarzyły sie wam w trasie przypadki chorób typu złamana noga czy ręka np przy załadunku,atak wyrostka,konieczność wyrwania zęba czy inne przypadki wymagające przyjazdu karetki czy leczenia szpitalnego,jak to wyglada w praktyce bo niby jesteśmy ubezpieczeni,czy sami płacićie za porady medyczne w innych krajach .

Autor:  dies_nefastus [ 02 maja 2019, 17:23 ]
Tytuł:  Re: choroby w trasie

No dawaj tego linka, nie kryguj sie

Autor:  ociu [ 02 maja 2019, 19:32 ]
Tytuł:  Re: choroby w trasie

Kryguj?

Co to i po jakiemu? :)

Autor:  Luka [ 02 maja 2019, 19:35 ]
Tytuł:  Re: choroby w trasie

Jest link, pod kropką.

Autor:  ociu [ 02 maja 2019, 19:38 ]
Tytuł:  Re: choroby w trasie

To sprytana bestia.

Proszę nie usuwać, chcę się tego słówka dowiedzieć od Karola :mrgreen:

Autor:  zzx [ 02 maja 2019, 19:43 ]
Tytuł:  Re: choroby w trasie

tak mówią w EU może w Oleśnicy jest inne stwierdzenie określające skromność. :D

Autor:  ociu [ 02 maja 2019, 20:08 ]
Tytuł:  Re: choroby w trasie

Ja nie z miasta, ze wsi jestem....
U mnie mówi się nie wstydź się, wal prosto z mostu :mrgreen:

Autor:  zzx [ 02 maja 2019, 20:39 ]
Tytuł:  Re: choroby w trasie

no i przywaliła pod kreską_.
tak dyskretnie ...... :lol:

Autor:  ociu [ 02 maja 2019, 20:53 ]
Tytuł:  Re: choroby w trasie

Luka wypatrzył, już zmienione :D

Autor:  dies_nefastus [ 02 maja 2019, 21:48 ]
Tytuł:  Re: choroby w trasie

Cytuj:
Luka wypatrzył, już zmienione :D
W zgłoszeniu Wam napisałem, że link pod kropką skryty :)
A kryguj panie dzieju to dosyć archaiczny zwrot... To tak jakbyś spytał [wycenzurowano] na Boczowie "ile za numerek", a ona by się zarumieniła i zatrzepotała rzęsami... Wtedy by się krygowała :)

Autor:  ociu [ 03 maja 2019, 7:36 ]
Tytuł:  Re: choroby w trasie

Przyznaję nie patrzyłem w zgłoszenie.

Karol wygrywa rundę :mrgreen:

Autor:  Kermiter [ 04 maja 2019, 1:04 ]
Tytuł:  Re: choroby w trasie

Z własnych doświadczeń moich firm to wyglądało tak, że kierowca był najszybciej jak tylko możliwe sciągany na baze i hospitalizowany. Były przypadki ze kierowca np rozciął rękę zahaczając o blache na hali gdzie natychmiast był zabierany do szpitala i szyty.Pamiętam, że szef dbal i gonił nas abysmy mieli ważne karty: Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) i to już osobiscie musielismy regulanie załatwiać w oddziale NFZ.Majac tą karte można spać "spokojnie" za granicą. Jeszcze jako dygresje dodam, że fajnie by było upewnić sie ze pracodawca opłaca składki ZUS :lol:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/