wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://wagaciezka.com/

Opony napędowe pod retarder.
http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=48382
Strona 4 z 6

Autor:  zzx [ 28 sty 2019, 20:33 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

nie wiem jak wrzucić zdjęcie opony gdzie praktycznie używam wyłącznie retardera i takiego ząbkowania nie ma.
a jak chcesz ze mną zadrzeć jak z Kierownikiem to ci tylko napiszę - nie próbuj bo nie warto.

Autor:  PNEUMASTER [ 28 sty 2019, 20:42 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Cytuj:
nie wiem jak wrzucić zdjęcie opony gdzie praktycznie używam wyłącznie retardera i takiego ząbkowania nie ma.
a jak chcesz ze mną zadrzeć jak z Kierownikiem to ci tylko napiszę - nie próbuj bo nie warto.
ja z nikim nie zadzieram tak, że nie strasz (różnie można trafić a dym z byle czego łatwo zrobić) ale jak nie widzisz opony a przypuszczasz luz na drążku to sorry ale mógłby Ci zdjęcie lampy zrobić z wyłączonym autem i podejrzewałbyś przepalenie żarówek ? :mrgreen: :mrgreen:
Ząbkowania nie masz bo może spowalniacz o lekkiej charakterystyce do tego nie napisałeś jaką masz oponę na napędzie a po trzecie równie dobrze możesz go z głową używać - sporo rzeczy ma wpływ.....drążki na końcu :wink: podobnie jak geometria osi w naczepie (wbrew pozorom ma duży wpływ na opony w ciągniku).

Autor:  zzx [ 28 sty 2019, 21:10 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

1. biednego dziada nie stać na byle co - michelin xda 2+ rozmiar 295/60 r 22.5
2. Mercedes Actros MP3 Retarder Voith - 5 stopniowy nie wiem czy "wolny" czy "szybki" hamuje praktycznie do zera
3. nie jeżdżę z naczepa tylko z przyczepą więc geometria naczepy nie ma nic do tego bardziej ma geometria samochodu tym bardziej że całość jest na poduszce i takie zużycie właśnie powstaje jak masz uszkodzone tuleje na stabilizatorze że pojazdem buja na boki.

Autor:  davo76 [ 28 sty 2019, 21:26 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Niema luzu na bank także to napewno nie od tego.
Uwierz mi to jest szóste Iveco u nas i w żadnym tam się luz nie zrobił, te tuleje są pancerne z mojego doświadczenia.

Kiedyś pisałem o tym że to jest XDA2+ i klocki na barkach są niżej połączone takimi łącznikami, także gdy się zrownały to ja je na ryzyko pogłębiałem i teraz to je wogóle otwarłem do końca na pełną głębokość, ponieważ jest zima i słaba trakcja była...
No i tak jak już jest napisane wcześniej, klocki się teraz wyginaja stąd ząbkowanie... Coś za coś, z połączonymi barkami na mojej robocie w zimie nigdzie bym nie podjechał.

Autor:  PNEUMASTER [ 28 sty 2019, 21:39 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Cytuj:
1. biednego dziada nie stać na byle co - michelin xda 2+ rozmiar 295/60 r 22.5
No i widzisz zacznij od konkretów to się dogadamy. Podobnie jak u Davo (sporo wie o sprzęcie i oponach, ma łeb na karku) xda2 nigdy ci nie wyzabkuje bez wady w zawieszeniu. Kostki ma tak ciasne że nie ma szansy na jej ruchy. Chyba że chcesz trakcje i ponacinasz to efekt masz u Davo. To już któryś mój post i od pierwszego tłumacze dlaczego opony zabkuje zwłaszcza przy retarderze i te bez połączenia między klockami a ciągle piszecie a mi nie zabkuje a mi zabkuje. Zwariować można jak nie dociera. Podsumujmy : luźny klocek się kiwa i kładzie więc retarder przyspiesza nasila zabkowanie, opona ubita w biezniku zjeżdża się równo ale często nie ma trakcji jak luźna kostka. Czy już jaśniej?

Autor:  zzx [ 28 sty 2019, 21:42 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

jak dobrze patrzę to chyba otworzyłeś "co drugi klocek" - jednak opona wygląda na mocno zmęczoną i dosyć często przycieraną o krawężniki.
tak zastanawiałem się na tym zużyciem i jest jeszcze jedna przyczyna - taka że możesz mieć dużo odcinków gdzie są koleiny wtedy też będzie takie nienaturalne zużycie co prawda nie widać reszty więc to takie "gdybanie".

co do tulei - u mnie tez nie było "widać" luzu dopóki nie kazałem zdjąć drążka profilaktycznie bo mi się troszkę gorzej pojazd prowadził no i wyszło ....szydło ......tuleje i cukierki do wymiany ale mercedes ma chyba troszkę inne zawieszenie niż fiat.

Autor:  PNEUMASTER [ 28 sty 2019, 22:11 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Cytuj:
jak dobrze patrzę to chyba otworzyłeś "co drugi klocek" - jednak opona wygląda na mocno zmęczoną i dosyć często przycieraną o krawężniki.
tak zastanawiałem się na tym zużyciem i jest jeszcze jedna przyczyna - taka że możesz mieć dużo odcinków gdzie są koleiny wtedy też będzie takie nienaturalne zużycie co prawda nie widać reszty więc to takie "gdybanie".

co do tulei - u mnie tez nie było "widać" luzu dopóki nie kazałem zdjąć drążka profilaktycznie bo mi się troszkę gorzej pojazd prowadził no i wyszło ....szydło ......tuleje i cukierki do wymiany ale mercedes ma chyba troszkę inne zawieszenie niż fiat.
Merc a Fiat to jak Man a Scania, kompletnie inna charakterystyka i konstrukcja. Co do opon ze zdjęcia to nie kombinuj, są "naturalnie" nadgryzione jak na 70tki a że 70tki to nie jest to autostradówka jak u Ciebie na medze. Latasz autostradami to i krawężnik widzisz raz na 2000km on pewnie kilka raz w tygodniu do tego trza się wydrapać czasem pod górę, jakiś wąski rozładunek zaliczyć, klasyka. Wcale źle one nie wyglądają a bok nawet bardzo przyzwoity. Otworzył w każdym punkcie producenta, XDA2 fabrycznie nie ma klocków na barku, bardziej to jeden masywny pas gumy lekko zaznaczony nacięciami. Typowa opona dalekiego zasięgu.

Autor:  zzx [ 28 sty 2019, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

autostradę "widziałem" w ubiegłym roku jak jechałem do mechanika było tego hoho całe 3 kilometry - tak to miasto i regionalnie.
patrzyłem na swoje i mimo że kupiłem pojazd z oponami już używanymi i zrobiłem relatywnie mało bo ok. 100 tys. to opony wyglądają całkiem dobrze i pewnie przed następną zima pogłębię bieżnik i spokojnie dojeżdżę.
o otwieraniu nawet nie myślę bo i po co skoro jest taka zima i właściwie nawet nie było gdzie łopaty wyciągać.

Autor:  davo76 [ 29 sty 2019, 2:35 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Moje opony nie są od krawężników zjechane, tylko od driftu na suchym z 24 tonami że Świętej Anny jak mi przód wystrzelił... Wtedy bokiem polecialem przez 4 pasy i wszystkie napędy przysmarzyło na krawędziach, teraz tu już prawie tego niewidać na nich. :/
https://nto.pl/autostrada-a4-zabloko ... iadomosci

Autor:  PNEUMASTER [ 29 sty 2019, 9:58 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

O żesz ......brrrr :?

Autor:  Kierownik [ 29 sty 2019, 12:26 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Doczytałem, i chyba faktycznie pomyliłem się z kierunkiem ząbkowania od napędu.

Co nie zmienia faktu, że jeśli w jakiejś kwestii Pneumajster okażesz się odemnie mądrzejszy, to potem wywalisz ze 4 posty po 1000znaków, gdzie piejesz, rozwodzisz się nad swoją mądrością. Śmieszne to trochę :D .
Pozatym Ty masz coś pod kopułą nie bardzo. To tylko internetowe forum, a Ty sapiesz do mnie, jak bym Ci jakaś ogromną krzywdę w życiu zrobił.

Autor:  PNEUMASTER [ 29 sty 2019, 15:58 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Cytuj:

Nie wiem, jak Pirszy Gumiorz RP, może świadomie lub co gorsza - nie świadomie pchać kogoś w g****, na publicznym forum.
co Ty powiesz ? Ja sapnąłem ? No właśnie to tylko forum. Słowem pierwszy nie zacząłem o Twojej wszechwiedzącej osobie. Pisałeś sobie pisałeś ale musiałeś w końcu dodać od siebie, że kogoś w g ówno świadomie wpycham. A potem to już poszły bzdury (ciasna opona pod wannę i dlatego gówniana, monitoringi na 1000 marek opon i setkach pojazdów moge sobię w d upę wsadzić bo Ty mosz jeden komplet źle dobranych gum i już wiesz wszystko, od hamowania się nie ząbkują tak bardzo jak od pedałowania, przyspiesza się w 95% a hamuje w 5%, retarder mają wszyscy i nie ma on wpływu na ząbkowanie itd itd) oczywiście w między czasie co rusz fala hejtu - cóż, nie można było się z tym i Tobą zgodzić. I twierdzisz, że ja mam coś z głową? Trudno przyjmę na klatę niech tak zostanie. Proponuję większy dystans, bo można gwoździe w płot wbijać, można nawet później klepnąć się w pierś i gwoździe powyjmować kłopot w tym, że dziury i tak zostają.
Cytuj:

Co nie zmienia faktu, że jeśli w jakiejś kwestii Pneumajster okażesz się odemnie mądrzejszy
Widzisz gdybyśmy weszli na temat jazdy pod wanną to bym się słowem nie odezwał, bo mam w porównaniu z Tobą dużo mniejsze doświadczenie a pod wanną zerowe. Jednak analizując to jak podchodzisz do tego czym jeździsz to zaczynam mieć wątpliwości czy faktycznie prawo jazdy w chipsach nie znalazłeś. Ale jak na razie wychodze z założenia, że przyzwoicie sobie radzisz za fajerką niezależnie od terenu i pory roku.
Cytuj:
a Ty sapiesz do mnie, jak bym Ci jakaś ogromną krzywdę w życiu zrobił.
To już poruszyłem, czytałem spokojnie aż nie wezwałeś mnie do tablicy zarzucając świadomą hipokryzję.
A krótko: "Pełno na świecie ludzi, co nie zasługują aby do nich mówić" Arthur Schopenhauer :wink:

Autor:  Kierownik [ 29 sty 2019, 18:06 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Znowu walnąłeś kazanie, nie wiem czy ktoś to czyta do końca.

I nie zarzuciłem Ci hipokryzji, tylko że w sumie mogłeś zakończyć temat, na pierwszym swoim poście, a rozdmuchałeś go do zadymy.

Autor:  PNEUMASTER [ 29 sty 2019, 18:21 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Cytuj:
Znowu walnąłeś kazanie, nie wiem czy ktoś to czyta do końca.

I nie zarzuciłem Ci hipokryzji, tylko że w sumie mogłeś zakończyć temat, na pierwszym swoim poście, a rozdmuchałeś go do zadymy.
Swojego czasu odgrazałeś sie że będziesz mnie zwalczał i na każdym kroku gasił jak peta. Wziąłem sobie to do serca. Kto mieczem wojuje....

Autor:  Kierownik [ 29 sty 2019, 20:33 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Ty, ale ja nie wiem czemu uważasz że to ja od tego miecza zginąłem.

Motasz się w gadce, nie wygodne pytania przemilczasz, załącza Ci się slowotok, który każdy tu ignoruje, i jak już zamęczysz adewersarza głupią gadką do stopnia że nie odzywa się bo mu się nie chce, to uważasz że wygrałeś.

No weś się, nie możliwy jesteś :D .

Autor:  PNEUMASTER [ 29 sty 2019, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Tak :x

Autor:  Kierownik [ 29 sty 2019, 22:49 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

No to dobrze że chociaż w tej kwestii mamy pewne uzgodnienia.

Autor:  PNEUMASTER [ 29 sty 2019, 22:54 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Koło dupy mi to lata ale tak :U

Autor:  ociu [ 30 sty 2019, 10:08 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Pnemastet
Kierownik

Grzecznie Was jak na razie proszę, hamujcie, zachowujecie się jak dzieci w piaskownicy.

Dalsze wasze potyczki nie będą wydzielane, tylko usuwane.
Osobiście będę wszystko wywalał.

Macie jeszcze problemy, pw czy inne rzeczy.

Autor:  PNEUMASTER [ 30 sty 2019, 10:43 ]
Tytuł:  Re: Opony napędowe pod retarder.

Cytuj:
Pnemastet
Kierownik

Grzecznie Was jak na razie proszę, hamujcie, zachowujecie się jak dzieci w piaskownicy.

Dalsze wasze potyczki nie będą wydzielane, tylko usuwane.
Osobiście będę wszystko wywalał.

Macie jeszcze problemy, pw czy inne rzeczy.
Kurde ociu święte słowa piszesz i miałem nadzieję, że po pierwszym sapnięciu kierownika wywalisz watki bo śmiecą a że zostawiłeś to poszło dalej. Poza tym owszem jest PW tylko jak swojego czasu przeszedłem na PW do wszystkich co zadawali mądre pytania, bo do każdej mojej odpowiedzi kierownik cokolwiek nie napisałem chciał "gasić pety" to wtedy kółko róż różańcowych kierownika i on sam zburzyli się, że po to na forum ktoś pyta że oni też coś chcą przeczytać i coś się dowiedzieć i był płacz. Nie trafisz chłopie za zadymiarzami. Tu źle bo dym, na PW źle bo źle. I jak się nie obrócisz d upa jest z tyłu. :lol:

Strona 4 z 6 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/