Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Te książki to wspólna cecha jutuberów. Wszyscy uprawiają grafomaństwo, żeby sprzedawać "produkt", jakieś dzwony to kupują, a nikt tego nie czyta - no bo co tu czytać, że zrobiła prawko i zatrudniła się jako kierowca? Nie chodzi oczywiście o to, żeby pisać, bo to można zrobić za pomocą bloga, ale o to, żeby sprzedawać. Nawet ten dzwon kickster napisał książkę - odcinka merytorycznego nie potrafi zrobić, tylko same pierdy, a książkę będzie pisał Ostatnio zyskują popularność jakieś posrane pomysły, typu treść tylko dla tych, co płacą, albo członkostwo w jakichś elitarnych grupach skupionych wokół danej gwiazdy, gdzie np. tysiaka trzeba za to położyć. Idź Pan w ... z taką robotą.

Ksiazki zrobiły sie modne jakos z 2lata temu jak kilku madrali od finansów zaczęło głosić ze najlepszym dochodem pasywnym jest książka wydana metoda selfpublishing i zamiast zbierać na mieszkanie pod wynajem każdy powinien(i może) napisać książkę. Teraz chyba coraz ciężej trafić na kogoś kto nie wydał bądź nie jest w trakcie pisania.

Taa, jasne. Bo taka Iwonka wie co to jest dochód pasywny.

A co w tym dziwnego. Mimo iż jej nie śledzę to przez kilka lat zbudowała dość poważna markę osobistą

Polacy dali popis i się zablokowali gabarytami na bautzen, pięknie się zaczyna poniedziałek.

Nie no, Iwonkę to akurat bym prędzej posądzał, że wie co to dochód pasywny niż tych co się własną śliną krztuszą. Jej trzeba oddać, że była pierwsza, do tego dość atrakcyjna, wybiła się na tym i potrafi to przekuć w kasę.

Nie wiem do kogo pijesz, chyba do Szafrańskiego i faktycznie o ile pierwsza książka była dobra, merytoryczna, o tyle późniejsze to legendy i podania. No i teraz od niego też słyszałem, że nagrywać podcastów mu się nie chce, ale jak zapłacisz po 500/1000 zł (nie pamiętam), to będziesz w tak elitarnym klubie, że cię obdaruje jakąś treścią. Trochę uderzyło do głowy.

Słucham dość sporo w robocie i niestety widzę, że większość przechodzi z merytoryki na produkcję gówna w dużych ilościach.

Oj, już baaaardzo dawno, nie miałem tej przyjemności, parkować na A4 około godziny 22. Tu jest dosłownie masakra, jechałem od samych Katowic w stronę Wrocławia i parkingi tak zaje*ane, że szok... Ostatecznie znalazłem miejsce na MOP-ie Krajków, fakt że nie w rajce, ale na wyjazdówce. Ostatecznie jednak, nie ma tragedii, przejazd jest legancki.

Książki to jeden rak ale ostatnio Udar przez 53 dni stremowal na YT swoje zycie przed komputerem, typki mu płacili za każdą godzinę spędzona przed monitorem, to jest kolejny dowód na głupotę narodu

Nawet ktoś z forum mu płacił.

To jest coś takiego, jak można opłacać panie, żeby robiły fikołki przed kamerą?

Cytuj:

Nawet ktoś z forum mu płacił.

Miedzy innymi Szafrański był jednym z pierwszych który uczył Polaków zarządzać finansami.

O ile z polskich yutuberów można się smiać to tego że potrafią dobrze wykorzystać swoją marke osobistą nie można im zarzucić.

Ten udar to jezdzi jeszcze gdzieś? Czy już tylko z youtuba żyje? Po Natanku widziałem jakimś dafem coś jeździł a teraz jak co wejde na instagram to spamuje jakimś dziadoswtem ale za kółkiem go nie widać.

A co do sukcesów i porażek to mała porażka. Miałem sobie elegancko nl stajla zrobić i wrzucić cytrynki pod zderzak ale jednak stwierdzam, że TGX w low decku jest za niski i poszły wyżej, w belkę nad zderzak. No ale nie ma takiego efektu. Ale skoro kupione, to żeby się nie zmarnowały to wiszą sobie

I cyk... Kolejna, czwarta kontrola w tym miesiącu, ITD na S3 przed Szczecinem.

Z Inspektorami to pewnie na "Ty" jesteś, a podczas kontroli opowiadacie sobie co kto w weekend robił, jak dzieci szybko rosną i kiedy na grilla się w końcu umówicie by wypić tą flaszkę.

to statystycznie mamy po 2 kontrole i jest git.....

Cytuj:

Miedzy innymi Szafrański był jednym z pierwszych który uczył Polaków zarządzać finansami.

O ile z polskich yutuberów można się smiać to tego że potrafią dobrze wykorzystać swoją marke osobistą nie można im zarzucić.

No właśnie, a jest coś sensownego o inwestowaniu i zarabianiu? Możesz coś polecić?

Tylko takiego z którego coś można się rzeczywiście dowiedzieć. To, że można zarobić wydając ksiązkę i znajdując jeleni, którzy ją kupią to się domyślam.

Dzisiaj mnie wyprzedził...



...i to nie był autobus

Wczoraj (Poniedziałek wieczór) musiałem stanać na pauze około północy na A2 w DE. Zaczalem zajezdzac na pompy i autohofy od Magdeburga to stanlem na Braunszwajgu. 1,5h w pupe. Takiego sajogonu jak wczoraj to dawno nie widziałem.

Kwestia tego co dokladnie interesuje cie w inwestowaniu bo temat jest obszerny.

Na poczatek ogolnie o oszczędzaniu to Michal2 Szafrański(taki polski Kyosaki)

Pozniej można przejsc do Marcina Iwucia. Tematyka podobna z tym że wiecej jest na temat budowania portfela itp.

Potem jesli akcje Gpw to Tomasz Jaroszek. Jego kanał na yt DoradcaTv szczegolnie seria"portfel 10k".

A potem to temat rzeka w zaleznosci jakie inwestowanie cie interesuje moglbym wymienic po kilkanaście pozycji.

Uważam ze dobra inwestycja na poczatek może być ksiazka "inteligentny inwestor XI wieku " trader 21.

Napisz która dziedzina inwestowania cie bardziej interesuje i na jakim poziomie jesteś to postaram sie cos barsiej2 dopasować