wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://wagaciezka.com/

DAf LF 45.180 2005 tacho
http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=32112
Strona 1 z 1

Autor:  robert2309 [ 14 sie 2011, 10:05 ]
Tytuł:  DAf LF 45.180 2005 tacho

Witam.
Mam pytanie do kolegów.
W tacho ( tarczki ) przy drugim kierowcy zapalił się wykrzyknik, miga zegar, a na prędkościomierzu zapaliła się czerwona diódka. Dodam, że jeżdżę tym autem sam, tarczkę dla drugiego kierowcy wkładam i co jakiś czas wymieniam ( ze względu na rysik ). Tacho jest KIENZLE.

Autor:  glaca [ 14 sie 2011, 10:31 ]
Tytuł:  Re: DAf LF 45.180 2005 tacho

jeśli wymiana tarczki nie pomaga to tylko serwis, sam go nie rozbierzesz ze względu na plomby.

Autor:  MAN [ 14 sie 2011, 10:57 ]
Tytuł:  Re: DAf LF 45.180 2005 tacho

Wyciągnij obie tarczki zamknij tacho, po tej operacji usłyszysz takie bzyczenie w tachografie. Prawdo podobnie miałeś odłączony akumulator przez to czas na zegarku/wyświetlaczu na tachu nie pokrywa się z czasem na tarczce. Po tym zabiegu zegarek przestanie mrugać otwórz tacho i wsadz z powrotem tarczki na miejsce :wink:

Autor:  robert2309 [ 14 sie 2011, 18:16 ]
Tytuł:  Re: DAf LF 45.180 2005 tacho

Aku nie odłączałem i auto pali jak to mówią " na dotyk".
Wypróbuję patent z tarczkami i dam znać czy pomogło.

Autor:  MAN [ 14 sie 2011, 19:01 ]
Tytuł:  Re: DAf LF 45.180 2005 tacho

Nie wiem co robiłeś może przestawiałeś zegarek itp. Jeśli mruga zegarek tak jak pisałem wcześniej masz przestawiany zegarek względem tarczki i trzeba skalibrować tacho poprzez wyciągniecie obu tarczek i zamkniecie szuflady.

Autor:  użytkownik usunięty [ 14 sie 2011, 20:49 ]
Tytuł:  Re: DAf LF 45.180 2005 tacho

Cytuj:
Aku nie odłączałem i auto pali jak to mówią " na dotyk".
Wypróbuję patent z tarczkami i dam znać czy pomogło.
Palenie na dotyk, czy "długie kręcenie" nie zawsze ma coś wspólnego z tachografem, chyba, że akumulatory są już słabe i przy rozruchu brakuje prądu - czasem lubi zaświecić na moment "dioda" od tachografu.
A patent z tarczkami, jak to nazwałeś, w 9 na 10 przypadkach zawsze skutkuje.

Autor:  robert2309 [ 14 sie 2011, 22:06 ]
Tytuł:  Re: DAf LF 45.180 2005 tacho

Z "paleniem na dotyk" chodziło o to, że baterie są O.K. i nie dochodzi do stanu, że rozrusznik pobiera tyle prądu, że nie starcza już jego do zasilenie innych urządzeń, że zegary się zerują czy coś podobnego. Poprostu, pewnego ranka wsiadłem do auta, zmieniam tarczkę a tu coś miga, coś świeci.
We wtorek sprawdzę czy coś się zmieni.
Z góry dziękuję za pomoc.

Autor:  robert2309 [ 19 sie 2011, 9:17 ]
Tytuł:  Re: DAf LF 45.180 2005 tacho

Myk z wyjęciem tarczek pomógł.
Dzięki

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/