wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://wagaciezka.com/

Recenzje, zdjecia z tras damii'ego - '7 strzałów'
http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=23418
Strona 1 z 4

Autor:  damii08 [ 26 gru 2009, 18:29 ]
Tytuł:  Recenzje, zdjecia z tras damii'ego - '7 strzałów'

Polska - Wielka Brytania - Austria - Polska

Poniedziałek 17.08.2009

Godzina 9.00 wyjeżdżamy z Tatą na bazę, pakujemy się do auta układamy ciuszki, prowiant ląduje w lodówce. Punktualnie o 9.30 ruszamy na załadunek do Kańczugi. O godzinie 9.50 wjeżdżamy na firmę, a tam pod rampą stoi kolego z firmy Volvem FH 12 460, podstawiamy się pod rampę obok i po dwóch godzinach wyjeżdżamy z firmy. Na naczepie 41 palet folii o łącznej masie 21,400 kg, które ciągniemy do Leamington (GB). Ujechaliśmy ledwo 40 km i już korki od Rzeszowa praktycznie do samego Tarnowa, wszystko przez remonty A4/E40 które trwają wieczność, ale to już standard - kto jechał ten wie. Później na autostradzie tez zaliczyliśmy kilka koreczków. Od Kańczugi do bramek na Katowicach zrobiliśmy 283 km w 6h 30min, totalna porażka. Po pierwszym dniu pracy dotarliśmy na myjnie w Lipianach, umyliśmy wóz i pauza do 9.00. Od startu 590 km w 10 h.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wtorek 18.08.2009

Wstajemy o godzinie 7.30, jemy śniadanko, szybkie mycie i ruszamy do granicy Olszyna, ale jeszcze 5 km przed granica zalewamy kotły. O godzinie 10.30 wpadamy na terminal w Olszynie, idziemy zrobić zakupy i o 11.00 przekraczamy granice. Po 243 km fajnej jazdy bez korków trafiamy na stau, tylko 14 km przed zjazdem na A9 i kawałek jeszcze na A2, ale w końcu to są Niemcy wiec to normalne. Koreczek powstał po wypadku dwóch ciężarówek i zwężek. Po 9 godzinach jazdy, w tym oczywiście pauza 45 czas stanąć na pauzę 9, stajemy o godzinie 20.00 na pompie. W drugim dniu pracy przejechaliśmy 662 km.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Środa 19.08.2009

5.05 odpalamy 'robura' 131 km do Venlo. O 6.50 jesteśmy na granicy idziemy kupic winietę robimy pauzę 30 i ruszamy, do Calais mamy 338 km. 8.55 zatrzymujemy się na pauzę 30 na pompie Q8 to już oczywiście na Belgii (B). Po wykręceniu pauzy wjeżdżamy w stau i tak przez cały Gent straciliśmy pewnie ponad godzinkę. O godzinie 13.20 wjeżdżamy na port Calais (F) oczywiście nie obyło się bez kontroli, nie wzięli nas na 'stodole' ale na rentgena tak, oczywiście wszystko ok. 13.30 podjeżdżamy pod okienko dajemy CMR, paszport i dowód wszystko się zgadza dostajemy bilet i karteczkę, że prom mamy o 13.55 i nr. rajki 114. Na prom wjechaliśmy z marszu. 13.40 już stoimy na pokładzie DEC 3, udajemy się na pokład troszeczkę rozprostować nogi tam spotykamy dwóch kierowców z którymi minęło nam 2 godzinki przeprawy. 15.35 zjeżdżamy z promu i czas się przestawić na lewostronny ruch i na prędkość, do rozładunku zostało 254 km. Po zjeździe z promu dostajemy sms od pani spedytorki że mamy ładunek powrotny do Austrii, a wiec od miejsca rozładunku przez załadunek 1800 km. Do rozładunku niestety dziś nie dolecieliśmy brakło nam 110 km, ach gdyby nie koreczek 8 km przed zjazdem na M40. Około 6.00 stajemy na pauzę 11 na services/shell. Od wyjazdu komputer pokazuje 1915 km 29h jazdy.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Czwartek 20.08.2009

Niestety dzień zaczynamy nie bardzo, zaspaliśmy równą godzinkę w planie była pobudka o 4.30 ale nie udało się. Zaraz po pobudce o 5.30 ruszamy na firmę. 6.50 jesteśmy pod firma, piec po siódmej zajeżdża szef i wpuszcza nas na plac gdzie sam nas rozładowuje. Z rozładunku wyjeżdżamy o 8.20 i ciągniemy na załadunek do Corby po stal. Dojeżdżamy na załadunek o 8.50 warzymy się i wjeżdżamy na hale, po półtorej godziny wyjeżdżamy, na plecach mamy ok. 22 ton. Teraz pędzimy na prom do Dover. Wjeżdżamy na port, przymusowe warzenie licznik wskazuje 35960 kg, dostajemy bilecik i jedziemy na swoje miejsce. 16.50 stoimy na promie, idziemy pod prysznic, później na pokład pogadać. 19.00 jesteśmy w Calais (F), teraz jedziemy kupić winietkę na beneluxa na pobliskiej zonie i w drogę. Punkt 20.30 stajemy na pauzę 9 na drogiej stacji w Belgii. Do rozładunku zostało nam 1250 km.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Piątek 21.08.2009

Za 15 szósta odpalamy konika bijemy parę, myjemy szyby i ruszamy. 10.10 stajemy na pauzę 45 na parkingu na A3/E35 Paffhausen (D). Po 8h 45min jazdy dobijamy do parkingu ze stacja gdzie wykręcimy 11. Robimy obiad cos do przepicia i spać. Dzisiaj licznik wskazał nam 710 km zaliczyliśmy tylko jeden koreczek przed Norynberg i jeszcze popsuła się pogoda, a było tak fajnie, nawet w Anglii było 25 stopni.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Sobota 22.08.2009

2.45 wyjazd z parkingu. Po 2598 km nasz 'serwis' domaga się o małe co nieco zjeżdżamy wiec 92 zjazdem A3 na Autohofa. O 7.45 wjeżdżamy na Industriezentrum No-Sud Strasse 1 zobaczyć miejsce docelowe, zatrzymujemy sie tam i idziemy na małe zakupy. Później wyjeżdżamy na oddalone o 7 km BP na A2. Na BP okazało się ze jest darmowe Wi-Fi. Pauze kręcimy do poniedziałku.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Niedziela 23.08.2009

Pauza

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Poniedziałek 24.08.2009

Po weekendzie ruszamy o 6.30, ale niestety na hale wjeżdżamy dopiero o 7.55. Teraz czekamy na rozładunek i na sms gdzie podstawić się na załadunek. Po godzince wyjeżdżamy na pobliska OMV gdzie dolewamy kotły, a załadunek mamy w Henkelu do którego mamy 20 km. Awizacje mamy na 11 wiec możemy chwilę postać, ale na firmę wjeżdżamy o 10.30. Tata idzie po CMR i po chwili podstawiamy się pod rampę 11. Po 20 min jesteśmy już załadowani. 12.00 wyjeżdżamy z firmy i pędzimy w stronę domu. Około 14.00 wjeżdżamy na Zilinne idziemy sprawdzić stan kata naszego 'wariata' jest naładowany wiec pędzimy na przejście Bochumin. Dojeżdżamy za Brno i kręcimy pauze 45 do rozładunku zostało nam 170 km. O 19.00 wjeżdżamy na DHL w Raciborzu i czekamy. W papierach rozładunek mamy na 28.08.2009, ale rozładują nas jutro około 6.00 ponieważ i tak nie mamy jeszcze załadunku na jutro, a spedycja pracuje od 8.00 więc nam się nie spieszy. Od startu zrobiliśmy 4145 km 62h.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wtorek 25.08.2009

Zrywamy się o 4.30 szybkie mycie, robimy cos do przegryzienia i czekamy. O 6.15 dzwoni telefon Taty ze mamy się podstawić pod rampę nr.18 po 30 min wyjeżdżamy na parking i czekamy na załadunek. O 11.00 nasza spedycja chyba sobie o nas przypomniała i wreszcie dostajemy adres, jedziemy do Dabrowy Gorniczej na produkcje Atlasa zapraw murarskich itd.. 14.10 stoimy juz pod zaladunkiem i po 45 min wyjeżdżamy z firmy. Załadowaliśmy 22 palety zaprawy murarskiej o masie 23100 kg, które wieziemy do Jasła na budowę sklepu Kauflland. Około 19.00 wjeżdżamy na budowę, ale musimy czekać do jutra do 7.00. Dzisiaj zrobiliśmy ledwo 350 km w 6h 30min. Na dziś to wszystko teraz idziemy nyny.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Środa 26.08.2009

Wstajemy o godzinie 5.00 robimy śniadanko, szybka toaleta i czekamy cierpliwie na rozładunek. Punktualnie o 7.00 ustawiamy się pod dźwig który będzie nas zrzucał za jednym razem bierze 2 palety ,a wiec po godzince już jesteśmy zrzucenie. Teraz musimy poczekać aż odblokuje się wyjazd ponieważ najechało sie pełno dostawczaków i kilka ciężarówek jak to na budowie. Po wyjechaniu z tego bałaganu po drodze na bazę spotykamy 2 samochody z naszej firmy Mercedes Actros 1844 Low-Deck i Peugeot Boxer. O 11.30 wjeżdżamy na bazę w Łańcucie, gdzie auto będzie odpoczywać i załoga również.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A teraz czas na krótkie podsumowanie trasy.

Po 10 dniach za kółkiem zrobiliśmy 4584 km przewieźliśmy 4 rodzaje ładunków: Kańczuga (PL)-Leamington (GB) folia, Corby (GB)-Wiener Neudorf (A) stal, Wiedeń (A)-Racibórz (PL) proszek, Dąbrowa Górnicza (PL)-Jasło (PL) zaprawa murarska. I to by było na tyle Dziękuje wszystkim za poświecenie czasu na przeczytanie mojego opisu z trasy i kilku fotek. Jakość zdjęć nie jest najlepsza ponieważ kompakt odmówił posłuszeństwa na wcześniejszej trasie we Włoszech i używałem SE K800i.

Miłego oglądania i komentowania !!!

Autor:  Marecki [ 26 gru 2009, 18:38 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Bardzo ładnie opisana trasa jak i zdjęcia.
Pozdrawiam !

Autor:  Jarek440 [ 26 gru 2009, 19:25 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Super traska.
Całkiem fajnie czytało się Twoje przygody.
Fotki też są godne uwagi
Oby więcej takich wyjazdów. :]
Pzdr.
Jarek440 :wink:

Autor:  SS [ 26 gru 2009, 19:26 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Bardzo ciekawy i interesujący opis trasy. Ile zestawów liczy wasza firma, i ile macie wozów do 3,5T DMC ?? Na zdjęciu widzę Peugeota z kurnikiem a ostatnio w Jarosławiu mijałem się ze Sprinterem z kurnikiem z waszej firmy.

Autor:  kuxi [ 26 gru 2009, 19:34 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

elegancko kolego :)

Autor:  damii08 [ 26 gru 2009, 19:43 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Cytuj:
Bardzo ciekawy i interesujący opis trasy. Ile zestawów liczy wasza firma, i ile macie wozów do 3,5T DMC ?? Na zdjęciu widzę Peugeota z kurnikiem a ostatnio w Jarosławiu mijałem się ze Sprinterem z kurnikiem z waszej firmy.
Firma liczy 7 zestawów:
2 zestawy Mercedes-Benz Actros MPII MegaSpace 2003r. L-S
2 zestawy Mercedes-Benz Actros MPII MegaSpace 2004r. L-S
2 zestawy Mercedes-Benz Actros MPII MegaSpace 2005r. L-D
1 zestaw Volvo FH 12 460 Globetrotter XXL 1999r.

5 o DMC 3,5T
4x Peugeot Boxer 2007r.
1x Mercedes Sprinter 2007r.

Autor:  Wilk 09 [ 26 gru 2009, 20:58 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Z mojej strony trasa opisana wyśmienicie krótko i na temat. Wiele ładnych zdjęć.I jeszcze jedno pytanie gdzie zrobiłeś to zdjęcie http://www4.picturepush.com/photo/a/268 ... 200%5D.jpg :?:

Autor:  damii08 [ 26 gru 2009, 21:49 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Cytuj:
Z mojej strony trasa opisana wyśmienicie krótko i na temat. Wiele ładnych zdjęć.I jeszcze jedno pytanie gdzie zrobiłeś to zdjęcie http://www4.picturepush.com/photo/a/268 ... 200%5D.jpg :?:
Zdjęcie zostało zrobione w Austrii dokładnie Wiedeń na produkcji proszków Henkel.

Autor:  wojtas92 [ 26 gru 2009, 22:08 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Krótko, zwięźle i na temat + ładne zdjęcia. Lubię czytać takie recenzje.

Autor:  maximus_pl [ 26 gru 2009, 22:13 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

10 dni i 4,5k kilometrow to chyba sporo

tak to mozna jezdzic "za kilometr" :D

Autor:  Bobste(R) [ 28 gru 2009, 22:10 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Ładnie opisana trasa. Zdjęcie też dobre.
Uwielbiam czytać takie recenzje, tylko jeden mały problem zawsze się kończy uCiebie to się bardzo szybko skończyło. 8)

Pzdr.

Autor:  damii08 [ 29 gru 2009, 17:19 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Cytuj:
Ładnie opisana trasa. Zdjęcie też dobre.
Uwielbiam czytać takie recenzje, tylko jeden mały problem zawsze się kończy uCiebie to się bardzo szybko skończyło. 8)

Pzdr.
A dlaczego uważasz że się szybko skończyło, bo nie kapuje ???

Autor:  Bobste(R) [ 11 sty 2010, 12:14 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Cytuj:
Cytuj:
Ładnie opisana trasa. Zdjęcie też dobre.
Uwielbiam czytać takie recenzje, tylko jeden mały problem zawsze się kończy uCiebie to się bardzo szybko skończyło. 8)

Pzdr.
A dlaczego uważasz że się szybko skończyło, bo nie kapuje ???
Chodzi o to że nieraz recenzje z wakacji czyta się długo a u Ciebie to chwila moment i koniec trasy.

Autor:  B-Boy [ 12 sty 2010, 2:43 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Niektóre rejony to mi są znane ale te po Polskiej stronie, za granicą jeszcze nie miałem okazji być. Trasa fajnie opisana a co ważniejsze to dużo zdjęć. Ciekawi mi jak przebiega zmiana ruchu w Wielkiej Brytanii z lewego na prawostronny. :roll:

Autor:  damii08 [ 12 sty 2010, 17:01 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Cytuj:
Ciekawi mi jak przebiega zmiana ruchu w Wielkiej Brytanii z lewego na prawostronny. :roll:
Nie wiem o co Ci dokładnie chodzi z tą zmianą ruchu, czy trudno się przestawić z prawego na lewy, czy jak sprawa wygląda po zjeździe z promu.

Z promu zjeżdżasz normalnie a później np. w Ramsgate masz rondko i już jedziesz lewą stroną.

Czy trudno, ciężkie pytanie. Tata jak był pierwszy raz to przed wyjazdem wiadomo miał małe obawy, bo wiadomo człowiek tyle się nasłucha że szok. A tam okazało się że nie ma żadnych problemów - najgorsza 1 mila. Największą uwagę trzeba zwracać na rondkach, bo wiadomo podjeżdżają z prawej i nie widać czasami dobrze, a Anglicy pociskają po rondach. Co do kultury na drodze to jest bardzo duża wrzucasz kierunek i już ktoś Ci mrugnie, że możesz wchodzić. Ogólnie nawet z moich pasażerskich obserwacjach to powiedział bym że jeździ się nawet lepiej niż w Niemczech. Praktycznie na każdej firmie zawsze znajdzie się Polak.

Ogólnie jest fajnie jeździć po Anglii tylko jak by tych emigrantów nie było.

Autor:  B-Boy [ 13 sty 2010, 2:28 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Dzięki damii08 za odpowiedź. Obiło mi się o uszy ze w Wielkiej Brytanii są surowe przepisy odnośnie ciężarówek. Z tymi emigrantami chodzi ci o to ze chowają się pod naczepę i chcą uciec nielegalnie do innego państwa.

Autor:  damii08 [ 13 sty 2010, 14:51 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Nie ma sprawy B-boy polecam się na przyszłość.

Co do tych przepisów to dopiero od tego roku słyszałem że mają się strasznie zaostrzyć na ciężarówki bo tamten rok i wcześniejsze to można powiedzieć że luzy jedynie jakieś kontrole na porcie i tyle, nigdy nie widziałem żeby zatrzymali kogoś na autostradzie chyba że jakaś stłuczka to wiadomo.

Tak chodzi mi głównie o emigrantów nam się jeszcze na szczęście nigdy nie zdarzyło, jedynie raz na pauzie komuś się nudziło i przeciął tak z 40cm plandekę. Goście potrafią różne rzeczy zdziałać nie raz to można się nasłuchać rzeczy praktycznie nie możliwych.

Autor:  maximus_pl [ 18 sty 2010, 14:55 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

chyba 2k funtow jest za przywiezienie emigrantow ze soba do anglii

Autor:  marcin [ 23 sty 2010, 23:59 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Problemu z emigrantami nie będzie dopiero jak Francuzi wywalą ich koczowiska z Dunkierki i Calaise. Niemcy by tam porządek zrobili w jeden dzień, a Francuzi nie mogą poradzić z nimi od lat. Czasami emigrantów można nawet załapać w Belgii przed granicą z Francją.


Trasa ładnie opisana, dobre zdjęcia i szczegółowy tekst jak z dziennika :)

Autor:  damii08 [ 24 sty 2010, 10:48 ]
Tytuł:  Re: Trasy by Damii08 - Wakacje 09

Dokładnie marcin w Calais to jest po prostu jak plaga czarnych mrówek jak byłem tam pierwszy raz to aż się za głowę złapałem przy autostradach sobie spacerują jak by nigdy nic, a przed portem w Calais jest zona gdzie chyba ich najwięcej koczuje. Wcześniej pływaliśmy z Oostende (B) to tam jest w miarę spokojnie można stawać bez obaw że coś się wślizgnie na pakę.

Francuzi zamiast to załatwiać w inny sposób to po złapaniu delikwenta go wypuszczają żeby chyba znalazł inną ciężarówkę i się lepiej schował.

Strona 1 z 4 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/