Automat vs. manual

Jak uwazacie czy skrzynie automatyczne wyprzedza manualne ( kat. ciezarowki ) , i czy w przeciagu 5,6 lat bedziemy mieli problem ze znalezieniem pracy w ktorej maja to swieze ( badz dosc swieze ) zestawy z tradycyjnymi skrzyniami? i .. jakie rozwiazania skrzyn Wy preferujecie

Temat napisany niechlujnie!!! Proszę to poprawić! W dodatku powinna być ankieta. Pazdz

Możliwe, że w przyszłości automaty zdominują manuale jednak ja bym tego nie chciał...Od zawsze wolałem skrzynie manualne i gdy kiedyś usiąde na pierwszy zestaw chciałbym aby on był ze skrzynią manualną.

Widze kolega z mojego miasta.Witaj.Możesz się tu przedstawić : viewtopic.php?t=7&start=280

Ja mam nadzieje, ze jezeli kiedys w przyszlosci pracodawca bedzie bral nowy zestaw w Twoje rece to bedzie to taki dobry chlopina, ze wybierze na ma prosbe skrzynie manualna heh no coz coz, nadzieja.. kolego przedstawilem sie w podanym przez Ciebie linku w temacie powitań, przeczytaj no i odpowiedz , pozdrowionka

W przyszłości każda z firm powinna posiadać jeden zestaw z manualną skrzynią dla początkujących, ponieważ śweiży kierowca powinien wyczuć samochód.

A ja nie jestem taki konserwatywny i wybiorę skrzynie automatyczną. Oczywiście, gdy bedę zaczynał ten zawód to chciałbym manuala, ale później automat byłyby mile widziany. Miałem okazję przejachać sporo kilomterów MANem TGA ze skrzynią TipMatic oraz trochę mniej Volvem ze skrzynią I-Shift. Naprawdę bardzo dobre rozwiązanie. W miastach, na rondach i innych skrzyżowaniach mamy wolne ręce i możemy zając się tylko kręceniem kółkiem. Jesli chodzi o górki, to w każdem skrzyni jest możliwość ręcznego sterowania, tak więć jeszcze lepiej. Moim zdaniem w niedługim czasie, to skrzynie automatyczne będą w standardzie a manualne jako opcja. Bezspornie najleszą obecnie skrzynią automatyczną na rynku, jest nowa skrzynia I-Shift stosowana przez VOLVO, która weszła do produkcji wraz z odświeżona serią FH.

Cytuj:

Bezspornie najleszą obecnie skrzynią automatyczną na rynku, jest nowa skrzynia I-Shift stosowana przez VOLVO, która weszła do produkcji wraz z odświeżona serią FH

Pragnę zauważyć, że np. w Volvie z I-shift-em jest lewarek i na taki automat chętnie bym poszedł bo biegi można przekładać również ręcznie tak samo było w Scani serii "4" i Dafie 95 , że w automacie występował lewarek a gdy te modele wprowadziły zmiany(R i 105) z niskimi tunelemi wtedy zamiast lewarka dano łopatki pod kierwnicę co mi się bardzo nie podoba Volvo z I-Shift jak najbardziej z powodu występowania lewarka

Dla mnie bardzo dobry rowiązaniem jest ,że tak nazwe półautomat Telligent stosowany w Mercedesach, jego działania nie bede omawiał bo to już było w którymś temacie...

Cóż ja też jestem całym sercem za skrzyniami manualnymi, ale niestety technologia idzie do przodu. I zarówno Ja i Ty piotrekgal nie zmienimy tego. skrzynie automatyczne bądz zautomatyzowane cieszą się coraz większą popularnością i pytanie dlaczego ?
Otóż odpowiedź jest bardzo prosta gdyż mają bardzo dużo zalet do których należą:

łatwośc obsługi przez kierowce (tak jak pisał Paździoch).

Więcej miejsca w kabinie i łatwiejsze poruszanie się wenątrz z powody braku lewarka w podłodze.

brak sprzęgła ciernego które można łatwo uszkodzić a koszt naprawy jest dość duży nie mówiąc o czasie w którym auto stoi na warsztacie zamiast pracować. Zastosowane sprzęgło hydrokinetyczne (bądz przekładnia hydrokinetyczna) jest praktycznie nie do spalenia, dzięki czemu pojazdem może jeździć niedoświadczony kierowca.

Często skrzynie automatyczne są mniejsze i lżejsze.

Automatyczne skrzynie jak wiadomo mają swoje wady ale przez zastosowanie odrębnego komputera do sterowania te wady są praktycznie niezauważalne.

Czytałem w którymś PT że w dużych holenderskich firmach w których są problemu kadrowe (częste rotacje jeśli chodzi o sprzęt i ludzi) to zdecydowana więszkość to są skrzynie automatyczne i chodzi tu głównie o sprzęgła i inne elemęty napędowe przed których uszkodzeniem chroni je właśnie zastosowanie sprzęgła hydrokinetycznego. Czyli patrząc w przyszłość zautomatyzowane skrzynie będą sie pojawiać coraz częsciej aż staną sie zupełnie powszechne a naszym synom będziemy opowiadać jak to kierowca lewarkiem obsługiwał 16 biegów ...

Jak dla mnie pół na pół...Moim zdaniem automat prędzej,czy póżniej wyprze skrzynie manualną.....Zobaczcie np. juz teraz ponad 80% sprzedawanych w Holandii VOLVO FH ma skrzynię I-shift....Iveco na rynku angielskim karze sobie dopłacać za manual(Euro Tronic jest w standardzie sprzedawany na wyspach)....Dzisiejsze skrzynie z automatycznym doborem przełożeń są dużo lepsze niż te 10,15 lat temu.....Jedną z ciekawych innowacji jest funkcja Opti Full znana z ciężarówek Renault,która daje dodatkowe 200Nm momentu(po warunkiem jazdy na ostatnim biegu)....Moim zdaniem to własnie młodzi kierowcy powinni zaczynać od dzisiejszych automatów,bo są one nie rzadko dużo lepsze od nie doświadczonych kierowców...Ale osobiście chciałbym pojezdzic trochę Volvem z I-shiftem.....

To zależy wszystko od kierowcy i od tego w jakie rejony się udajemy zestawem. Gdyż osobiscie nie chciałbym jeździć po górach z automatem. Fajnie jest sobie np. jechać po Niemieckich Autobanach z Automatem, ale w krajach gdzie drogi są gorsze i górki to lepiej chyba Manualną skrzynie biegów. No i czasem "świeżak" który usiądzie na Ciężarówkę spali mniej Ropy gdzie jest skrzynia automatyczna. Moja skromne zdanie

To zależy w czym.W samochodach ciężarowych wolałbym skrzynię manualną,w autobusach turystycznych też,natomiast w miejskich naturalnie automat.

ja wole jak na razie manuala nie ma to jak wajchowanie ale za automatami przemawiają same korzyści bo znacząco powiększa ilośc miejsca na tunelu jest łatwiejszy w obsłudze(a w zasadzie to on sam sie obsługuje )i daje wieksze poczucie bezpieczeństwa(w manuala ciezko jest rozmawiac przez telefoni zmieniac biegi a automat niweluje tą przeszkodę)i przede wszystkim zmniejsza sie rożnica w spalaniu między "żółtodziobem" a stary "wyjadaczem"

jednak nowe automany sa opisywane w superlatywach np najnowsza generacja I-shifta jest obecnie "najmądrzejszym" i najszybszym automatem jaki stosuje sie w pojazdach ciężarowych i w autotamach bardzo podoba nie się możliwośc przełączena trybu automatycznego na manualny i pragramy jakie koduje producent w automatach np w Volvo I-Shift mamy do wyboru "Fuel i Econoy" który jest nastawiony na zminimalizowanie zmniejszena zuzycia paliwa

ogólnie rzecz biorąc zdominowanie rynku przez automaty to już kwestia czasu

[Cyryl]

Cytuj:

...nie ma to jak wajchowanie..

więc byłem kiedyś w Karpaczu w zimie i byłem świadkiem jak gość opierniczał dzieciaki, które zrobiły sobie ślizgawkę na stromej ulicy i zjeżdżały na niej.
wziołem je w obrone tłumacząc, że przecież się tylko bawią, a gość na to: "panie one się bawią, a ja mam codziennie przejśc 5 razy przez tą ulicę i za każdym razem ląduję na dole!".
i dopiero zrozumiałem, że ta sama rzecz widziana pod kątem zabawy i pod kątem pracy, czy obowiązku wygląda zupełnie inaczej.
żaden kierowca nie jedzie w trasę dla zabawy, aby sobie powajchować.
inaczej wygląda wajchowanie przez godzinę, czy pół dla przyjemności, inaczej 7 dni w tygodniu po 9h.

Cytuj:

żaden kierowca nie jedzie w trasę dla zabawy, aby sobie powajchować.
inaczej wygląda wajchowanie przez godzinę, czy pół dla przyjemności, inaczej 7 dni w tygoniu po 9h.

Zgadzam się a żeby nie wajchować zagłosowałem na automat

Zgadza się Cyryl jednak ja pytałem tate wielokrotnie czy chciałby jeździć automatem to opowiedz zawsze brzmiała NIE...Ma za sobą 27 lat za kółkiem z manualem i ani jednej trasy nie wykonał automatem, hmmm ciekawe czy gdyby przejechał się automatem zmienił by zdanie

Jak ktoś kiedyś powiedział : Do wszystkiego idzie przywyknąć

Cytuj:

Jak ktoś kiedyś powiedział : Do wszystkiego idzie przywyknąć Wink

Mój tata jeździł ponad 20lat jelczem a tam automat to jedynie wycieraczki i światła później siadał na nowsze autka z manualną skrzynią a teraz jeździ actrosem z automatem nie narzeka ale też nie chwali.

Cytuj:

...nie ma to jak wajchowanie..

chodziło mi o to że choćby maszyna była super nowoczesna to nie ma prawdziwego intelektu ona jest tylko za pomocą skomplikowanych logarytmów zaprogramowana i nie zawsze automat potrafi dobrać odpowiednie przełożenie stąd moje określenie "...nie ma to jak wajchowanie.." bo to człowiek wie kiedy i w jakiej sytuacji postąpić z manualem

zresztą ja już wiele razy zadawałem tacie pytanie "manual czy automat" i bez namyslu odpowiadał "manual" bo jak twierdzi ,tato kocha jak sie coś dzieje tutaj trzeba zredukować tutaj przyspieszyć wcisnąc sprzęgło wbić połowke i to dla taty cała przyjemnośc którą z pewnościa odebrałby mu automat

Cytuj:

tato kocha jak sie coś dzieje tutaj trzeba zredukować tutaj przyspieszyć wcisnąc sprzęgło wbić połowke i to dla taty cała przyjemnośc którą z pewnościa odebrałby mu automat

Pięknie to ująłeś Własnie to chciałem przekazać...Myślę, że automat zabrał by tacie poł satysfakcji z jazdy jednak nie przeczę, że jest to bardzo praktyczna i przydatna rzecz...

Zależy co kto lubi,niektórzy kochają wajchowanie lewarem,bo wtedy czuje się samochód,niektórzy wykonują zawód kierowcy z konieczności więc wolą automaty.Inna sprawa,że jazda poza miastem gdzie rzadko się zmienia biegi jest fajna manualem,ale po mieście gdzie trzeba kilka godzin mieszać lewarem to już duży wysiłek,tu lepszy jest automat.

ja zaglosowalem na manual ale wolal bym polautomat jak w actrosie nie nameczysz sie przy zmianie biegow jak i mozesz wyczuc samochod

Nowoczesne skrzynie automatyczne są na wysokim poziomie znakomicie się sprawują, ale wole zmieniać biegi sam pewnie jak większość kierowców.