wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://wagaciezka.com/

Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV
http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=34610
Strona 5 z 15

Autor:  noga93 [ 25 mar 2012, 17:19 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Cytuj:
... zawrze ...
Cytuj:
... tatem ...
:roll:
Można wiedzieć na ile masz kaganiec ustawiony??

Autor:  Michzio' [ 28 mar 2012, 8:15 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Sory za ortografie. 2x w tygodniu przejezdzam 19, jak wyjezdzam z kraju i jak wracam. Co do naczepki to nam sie podoba, wiadomo ze z nowka bylo by lepiej ale na razie nie stac nas na nowa.

Dzieki za foto W123. Konkretny masz ten aparat jak widzialem xD

Autor:  Rafal[LLU] [ 28 mar 2012, 18:24 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Lulek Lulek :)
Nic się nie odzywa żeby z nim w trasę jechać :) Auto jak widać konkretne. A Michał jak dobrze widziałem to pod domem to tt-ka stała pomarańczowa?

Autor:  Scania94g [ 28 mar 2012, 18:58 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Cytuj:
Zgadza się-naczepa przy tej maszynie wygląda trochę biednie i jakby nie z tej epoki :wink:


Zapewne chłodnia super by się prezentowała :)

Autor:  maretek [ 28 mar 2012, 21:45 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Ta czerwono-żółta Kronka (?) co z czerwonych Actrosem lata by pasowała do niego .

Najlepiej dobrany zestaw u was to ten złoty Actros z Kaessbohrer-em. Cudo :D
Pozdrawiam

Autor:  Michzio' [ 29 mar 2012, 8:48 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Cytuj:
Lulek Lulek :)
Nic się nie odzywa żeby z nim w trasę jechać :) Auto jak widać konkretne. A Michał jak dobrze widziałem to pod domem to tt-ka stała pomarańczowa?
Bo nie mam już gg i dlatego sie nie odzywam. Nie TT a 350Z.
Cytuj:
Zapewne chłodnia super by się prezentowała :)


I nie móc spać po nocach? Dziekuje nie trzeba :)
Cytuj:
Najlepiej dobrany zestaw u was to ten złoty Actros z Kaessbohrer-em. Cudo :D
Pozdrawiam
Jak sie zamawia naczepe strikte pod dany ciągnik to jest git, ale jak narazie mamy 3 naczepy więcej to nie bedziemy do tego specjanie dokupywać. A naczepka ma 3 lata więc dobrze jest ;) polski TRAILIS.

Autor:  Dolar [ 29 mar 2012, 14:33 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Zaczął tirować to i gg się pozbył :D Fajnie się prezentuje Mesiek, czekam na więcej fotek :wink:

Autor:  noga93 [ 09 kwie 2012, 13:40 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

A powiesz wkońcu jak ma kaganiec ustawiony?? Z tego co słyszałem to na 85 i jestem ciekawy czy to prawda, bo tak się chwalą tym spalaniem a przy takiej prędkości to się nie dziwię :)

Autor:  Michzio' [ 09 kwie 2012, 15:56 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Cytuj:
A powiesz wkońcu jak ma kaganiec ustawiony?? Z tego co słyszałem to na 85 i jestem ciekawy czy to prawda, bo tak się chwalą tym spalaniem a przy takiej prędkości to się nie dziwię :)
Zależy jaki tryb skrzyni wybierasz, są 2: A i A economy. Na A leci 90 km/h a na A economy odcina mu na 85 km/h. Ja jeżdżę zazwyczaj na A bo jak masz ten tryb eco to tylko puścisz gaz i zaraz wyrzuca ci na luz :evil: mnie to wkurza i nie moge z tym jeździć.

Może ktoś wie na czym polega ta jego ekonomika przy wyrzucaniu na luz? (nawet na cząstkowym spalaniu gdy toczy sie na biegu pokazuje że nic nie pali a na luzie coś tam zawsze pokazuje że spala) bo dla mnie nie ma w tym nic ekonomicznego a jeszcze skrzynia dostaje po dupie bo non stop przerzuca na luz.

Jak narazie auto nie przekracza mi 30l. Zazwyczaj wychodzi 29l, przy raczej ciężkich tonażach. W jedną średnio 18t a w drugą 24t. Teraz bedzie cieżko w jedną i drugą stronę to ciekawe ile opędzluje.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 09 kwie 2012, 17:58 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Chodzi o to, że przy skrzyni na luzie, możesz się toczyć dłużej, niż przy zapiętym biegu. Skrzynia ma pewnie swoje smarowanie i tak, więc nie ma możliwości jej uszkodzenia, a ktoś mądrze policzył, że lepiej dłużej się toczyć trochę paląc, niż dłużej jechać z zapiętym biegiem spalając dużą ilość paliwa, a potem stosunkowo szybko się zatrzymać, nie paląc nic.

Tutaj wychodzi chyba jednak nie dostosowanie pojazdu do naszych warunków, gdzie rzeczywiście, jadąc na autostradzie dojeżdżając chociażby do bramek możemy zaoszczędzić sporą ilość paliwa, to latając po naszych drogach gdzie często musimy hamować, rozpędzać się, to rozwiązanie może irytować. Chociaż pewnie jakaś oszczędność się pokaże.

Autor:  noga93 [ 10 kwie 2012, 11:32 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

No i taka odpowiedź mnie zadowala :D
Każda marka ma jakiś swój patent na bycie ECO. Także musisz się przyzwyczaić ;)
Udanej eksploatacji tego Robura ;P

Autor:  ogierek093 [ 13 kwie 2012, 17:14 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Cytuj:
Chodzi o to, że przy skrzyni na luzie, możesz się toczyć dłużej, niż przy zapiętym biegu. Skrzynia ma pewnie swoje smarowanie i tak, więc nie ma możliwości jej uszkodzenia, a ktoś mądrze policzył, że lepiej dłużej się toczyć trochę paląc, niż dłużej jechać z zapiętym biegiem spalając dużą ilość paliwa, a potem stosunkowo szybko się zatrzymać, nie paląc nic.
Sprzeczne treści dwóch grup jajogłowych. uważam, ze ta różnica w długości toczenia na biegu wcale nie jest taka duża w porównaniu do toczenia się na "luzie" i wartości te sięgają kilku %, toteż toczenie na biegu przy całkowitym odcięciu dopływu paliwa jest korzystniejsze.

Poza tym jeśli np auto zjeżdża z lekkiego wzniesienia, to wtedy puszcza się gaz by samochód nie przyspieszał. Jeśli wtedy skrzynia przeżuci na luz, to żeby auto nie przyspieszało na pewno odzywają się hamulce... Jak wiemy hamulec silnikowy nie działa na luzie, to zapewne w grę wchodzą albo zwykłe hamulce albo jakieś turbinowo-olejowe (nie wiem jak je fachowo nazwać) w tylnym moście. Oba rozwiązania generują większe koszty serwisowania pojazdu, także oszczędność na paliwie zostawi się w serwisie.

Autor:  Kierownik [ 13 kwie 2012, 18:58 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Ty chyba właśnie utworzyłeś kolejną, tym razem jedno osobową grupę jajogłowych / jajogłowego.

Jeśli auto z góry przyspiesza, są na to inne sposoby niż używanie hamulca zasadniczego, może robur włącza sam bieg, co by nie przyspieszało, może i do tego załącza jakiś hamulec silnikowy, w ostateczności jakiś hamulec turbinowo - olejowy ( :mrgreen: ).
Głupia ta twoja teorie i już.

Idąc twoim tokiem rozumowania, nie opłaca się kupować auta z retarderem, bo on waży np 100kg, i co z tego że zaoszczędzi hamulce, kiedy nawożenie dodatkowych 100kg poszło paliwo.

Bądź pewien, że stado inżynierów tworząc Robura opierało się na konkretnych danych, wyliczeniach, symulacjach itp, Ty swoje teorie opierasz tylko na swoim "widzi mi sie", które po zwrocie "hamulece turbinowo-olejowe", mało ma wspólnego z cięzkimi samochodami.

Autor:  Borek [ 13 kwie 2012, 19:56 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Gdyby wyrzucanie na luz nie przynosiło korzyści to po chuj w I-Shiftach (nie wszystkich) jest ten sam system w trybie Eco+? Lecisz na tempomacie i samochód poczuje, że ma trochę lżej i od razu wyrzuca na luz i nie tracisz w ogóle prędkości. Można też ustawić margines zwiększania prędkości. Po jego przekroczeniu pojazd hamuje samoczynnie hamulcem silnikowym do zadanej prędkości. Kierowca kiedyś sprawdzał ten system i wg wskazań na komputerze wychodzi mniejsze spalanie.

Autor:  ogierek093 [ 14 kwie 2012, 19:17 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Panie matkojebco, myślałem że ludzie tu są na tyle inteligentni, ze zrozumieją iż chodzi mi o RETARDER HYDRODYNAMICZNY, ale jak widać myliłem się...

Autor:  patrykR500 [ 23 kwie 2012, 19:25 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Do czego służy ten klawisz po prawej stronie obrotomierza . Chodzi mi o ten z ikoną kabiny. Czuje on nie jest czasem od otwierania maski

Autor:  Denek [ 23 kwie 2012, 19:49 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Cytuj:
Do czego służy ten klawisz po prawej stronie obrotomierza . Chodzi mi o ten z ikoną kabiny. Czuje on nie jest czasem od otwierania maski
Kolego, to jest klawisz do podnoszenia kabiny.
Klikasz sobie na niego i pod maską masz pilota i podnosisz kabinę elektrycznie.

Autor:  patrykR500 [ 24 kwie 2012, 7:50 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Dzięki Denek za informacje ten pilot pewnie wygląda podobnie jak ten od sterowania poduszkami tylko wersja minimalistyczna :P

Autor:  Sprinter318CDI [ 24 kwie 2012, 18:32 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Z tego co wiem to ten pilot jest podluzny i posiada przelacznik, jak z jednej strony nacisniesz to sie kabina podnosi, jak z drugiej nacisniesz to sie opuszcza :)

Autor:  patrykR500 [ 06 maja 2012, 21:32 ]
Tytuł:  Re: Mercedes-Benz ACTROS 1842 MPIV

Jak auto się sprawuje , były jakieś awarie do tego czasu.

Strona 5 z 15 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/