wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3462 z 3477

Autor:  Kermiter [ 11 lut 2024, 15:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Mnie ciekawi jedna rzecz: na S5 chyba w okolicach Leszna rolnicy traktorami wjechali sobie na drogę ekspresową blokując ją kompleksowo. Wylewali też gnojowicę na środku i ja się pytam jakim cudem ich tam wpuścili? Jak potem zjechali bo albo jadą pod prąd,cofają albo jadą do następnego zjazdu bez etolla. Policja tak dumnie się chwali w mediach społecznościowych że walczy z wyprzedzającymi się ciężarówkami na Autostradach i "eSkach" w ramach bezpieczeństwa ruchu a tu się godzą na takie akcje ? :D

Autor:  Damian_DAF [ 11 lut 2024, 16:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja tak sobie po cichu myślałem, że ten protest miałby sens, ale np. jakby zrobili zbiórki w każdej części kraju i wtedy ruszyli wszyscy razem w kierunku Warszawy. Po czym po prostu zjechaliby się w stolicy i to byłby punkt kulminacyjny - paraliż całej Warszawy. No ale, ta forma co teraz była według mnie jest bez sensu, bo każdy z polityków ma ich i tak gdzieś... Ale takiego protestu raczej nie zrobią, z jednego powodu - trzeba wieczorem wrócić i zrobić swoje w gospodarstwie. :wink:

Autor:  andy the driver [ 11 lut 2024, 17:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Miejscami przesadzili, tak jak na S5. Myślę że poniekąd wymknęło się to organizatorom spod kontroli, ale i tak nie było tak źle, jak choćby we Francji. To był pierwszy strajk, taki ostrzegawczy, myślę że i paraliż Warszawy wchodzi w rachubę w razie konieczności. Pożyjemy- zobaczymy.

Autor:  Magnum9 [ 11 lut 2024, 22:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wiecie może, czy ta blokada obwodnicy Nysy będzie podtrzymana w przyszłym tygodniu? Wolałbym się tam nie pchać.

Autor:  jumas [ 11 lut 2024, 22:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ja tak sobie po cichu myślałem, że ten protest miałby sens, ale np. jakby zrobili zbiórki w każdej części kraju i wtedy ruszyli wszyscy razem w kierunku Warszawy. Po czym po prostu zjechaliby się w stolicy i to byłby punkt kulminacyjny - paraliż całej Warszawy. No ale, ta forma co teraz była według mnie jest bez sensu, bo każdy z polityków ma ich i tak gdzieś... Ale takiego protestu raczej nie zrobią, z jednego powodu - trzeba wieczorem wrócić i zrobić swoje w gospodarstwie. :wink:
No właśnie, to też by nie miało sensu. Jedyne co by mogło wstrząsnąć tym krajem to paraliż wszystkiego ale to nie protest a wręcz coś na miarę powstania.
Blokada wszystkiego i wszędzie gdzie się tylko da i na ile wystarczy sił i środków. Ale do tego potrzeba jedności w narodzie.
A to wygląda, że jedni strajkują a inni narzekają na nich bo im utrudniają życie a prawda jest taka, że wszyscy jedziemy na jednym wózku i idziemy na dno jako kraj i społeczeństwo.
U nas nie ma szans na coś takiego jak we Francji bo my jesteśmy miernym narodem, niby jest źle , mogło by być lepiej ale w sumie jeszcze nie jest tak ujowo jakby mogło być i tak w kółko.
Gdyby do rolników, dołączyli nauczyciele, policja , kierowcy , cala budżetówka, kraj był sparaliżowany, drogi nieprzejezdne , wszystko stanęło to ktoś by to dostrzegł.
A tak to uj , pojeżdżą , pokażą ich w tv , swoje pogledza, inni na nich ponarzekają i wszystko wróci do „normy” .
Dopóki w tym kraju nie będą latać płyty chodnikowe , plonac auta , sypać się szyby w sklepach i urzędach. Nic się nie zmieni . Nic .

Autor:  Rossi [ 11 lut 2024, 23:55 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No właśnie. My na razie jesteśmy na etapie zastanawiania się czy aby traktor prawidłowo wjechał na S5.
Przewoźnicy z miesiąc czasu na granicy stali, a rolnicy króciutko, już pierwszego dnia się zboże się posypało.
Tutaj chyba będzie trzeba się kopać po jajach, bo boksowanie się zgodnie z regulaminem nic tu nie zmieni.

Autor:  Damian_DAF [ 12 lut 2024, 0:26 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No właśnie, przewoźnicy blokowali granice, a wtedy rolnicy się nie dołączyli... Tylko organizują strajk jak co roku - wtedy gdy najmniej roboty. Dlaczego zapowiadają strajki tylko do marca, a nie do odwołania? Bo od marca trzeba nawozić pola, potem zacznie się rzepak, potem żniwa, potem kukurydza... Na końcu buraki i znów możemy wrócić za rok w lutym.

Autor:  jumas [ 12 lut 2024, 0:33 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Druga sprawa z Warszawką jest taka, że tam jakiejkolwiek protesty nigdy się nie przerodzą w coś „wielkiego”.
Jak ma być protest w Warszawce to władza tam rzuca wszystkie siły policji żeby za wczasu tłumić wszystko co się może wymknąć spod kontroli.
Przyjedzie 100 tys ludzi, w tv pokażą to tak że przyjechało 10 tys więc reszta ludzi przed tv i tak stwierdzi że to niewypał. Znajdzie się paru odważniejszych w tłumie zawsze to w tv powiedzą, że policja zatrzymała kilka/kilkanascie osób za „zakłócanie porządku” i po wszystkim.
Takie prawdziwy „wk*rw” narodu to musi się dziać w całym kraju, tak żeby nie dało się tego łatwo opanować i spacyfikować a już napewno pokazać jedną kamerą z obciętym kadrem.
My jesteśmy jeszcze za biednym krajem na takie rzeczy. Może za 100 lat.

Autor:  ciucma102 [ 12 lut 2024, 8:10 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Ja tak sobie po cichu myślałem, że ten protest miałby sens, ale np. jakby zrobili zbiórki w każdej części kraju i wtedy ruszyli wszyscy razem w kierunku Warszawy. Po czym po prostu zjechaliby się w stolicy i to byłby punkt kulminacyjny - paraliż całej Warszawy. No ale, ta forma co teraz była według mnie jest bez sensu, bo każdy z polityków ma ich i tak gdzieś... Ale takiego protestu raczej nie zrobią, z jednego powodu - trzeba wieczorem wrócić i zrobić swoje w gospodarstwie. :wink:

Gdyby do rolników, dołączyli nauczyciele, policja , kierowcy , cala budżetówka, kraj był sparaliżowany, drogi nieprzejezdne , wszystko stanęło to ktoś by to dostrzegł.
.
Najprędzej ci strajkujacy by dostrzegli ze trzeba spuścić głowę w dół i grzecznie wrócić w szpony systemu bo kredycik alimenty rachuneczki itp itd

Autor:  jumas [ 12 lut 2024, 8:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No właśnie, dlatego jesteśmy za biedni. Nie stać nas na strajkowanie :lol:

Autor:  Rossi [ 12 lut 2024, 9:42 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tak, ale nie. Zawsze jest jakiś bilans zysków i strat, no chyba że jest się w sytuacji gdzie nie ma się już nic do stracenia. W takiej Kanadzie nie wydaje mi się żeby jakoś specjalnie biedni byli, a jak przyszło co do czego, to władza ich skutecznie spacyfikowała.

Autor:  ciucma102 [ 12 lut 2024, 17:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nieważne jak duzo masz kasy na koncie, jak ci je zablokują to kazdy jest tak samo biedny

Autor:  jumas [ 13 lut 2024, 21:56 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Co tu taka cisza. Będzie ta wojna z ruskimi czy nas tylko straszą ?
Powiedzcie co myślicie bo nie wiem czy już ewakuować powoli z polszy czy jeszcze posiedzieć i popatrzeć na tą tragiikomedie :lol:
Narazie to jest niezły ubaw z reakcji na słowa Trumpa.
Trump to zło ! Dojdzie do władzy to zakończy im wojenkę na wschodzie i czym będą ludzi straszyć :lol:

Autor:  andy the driver [ 13 lut 2024, 22:10 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Może i Trump zakończy szybko tą wojnę, tyle tylko że poświęci Ukrainę Rosji bo dla niego liczą się tylko mocarstwa jak USA, Chiny czy Rosja. Dla mnie jest pięknym przykładem jak nisko upadła polityka skoro w takim kraju jak USA ludzie muszą wybierać pomiędzy Bidenem a Trumpem.

Autor:  jumas [ 13 lut 2024, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tylko problem jest taki, że świat a szczególnie Europa przyzwyczaili do USA jako strażnika .
Oni mają swoje problemy w kraju i Chiny za rogiem. Amerykanie chcą mieć prezydenta który będzie dbał o ich interesy a nie całego świata. Im szybciej kretyni rządzący w europie to pojmą, tym może szybciej zaczną sami dbać o swój potencjał militarny.
A Ukraina to już sprawa przegrana dawno, to już wszyscy wojskowi mówią. Nie mają ludzi, sprzętu i pieniadzy. Co dostają pieniądze to defraudują a sprzęt sprzedają za granicę.
Skrzypczak w wywiadzie wczoraj mowil , że sprzęt który trafia na Ukrainę z niektórych państw zachodu , nagle po jakimś czasie pojawia się spowrotem w europie w innych krajach :lol:
Im szybciej to zakończą , tym szybciej przestaną ginąć bez sensu ludzie.
Chociaż prawdopodobnie Putin to zakończy sam w tym roku. Dojdą do Dniepru i wyda rozkazy wstrzymania działań a zachód sam stwierdzi, że Rosja zaprzestała ofensywy więc koniec kasy i sprzętu.

Autor:  Damian_DAF [ 14 lut 2024, 9:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Co ma być to będzie i nikt i nic nie ma na wpływu, a na napewno nie zwykli ludzie jak MY. :wink: Teraz protesty, w marcu się skończą i po temacie. Temat wojny już słyszę od iluś lat, że ma być i może w końcu też wykrakają, bo z jednej strony spojrzeć co się dzieje i co ludzie wyprawiają to myślę, że jest to prawdopodobne. Już jednak powoli rozpętuje się kolejny temat do straszenia i może o wojnie zapomną. Powraca temat pandemii, tym razem odra. Więc kto wie...

Autor:  Długi [ 14 lut 2024, 19:09 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jumas Ty się tu marnujesz. Jakaś republika na zmianę z Onetem, względnie TRWM xD

Autor:  andy the driver [ 14 lut 2024, 20:02 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Koniec końców to tak jak Damian mówi. Mamy bardzo ograniczony wpływ na decyzje polityków, demokracja to praktycznie żadna bo wybór mamy nijaki. Co do Trumpa. Trump to populista, a do czego potrafią doprowadzić populiści znamy z Europy. Tak pięknie Nigel Farage i spółka przeprowadzili Brexit że obywatelom wyszedł. Bokiem.

Autor:  jumas [ 14 lut 2024, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jumas Ty się tu marnujesz. Jakaś republika na zmianę z Onetem, względnie TRWM xD
Wiem ale mierze wyżej. Czekam aż prezes odejdzie a wtedy…..
Z zaskoczenia ich wezmę. Takiej kandydatury napewno nie odrzucą !

Autor:  Settler [ 14 lut 2024, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Tak pięknie Nigel Farage i spółka przeprowadzili Brexit że obywatelom wyszedł. Bokiem.
Jakby to brexitowe pitolenie nie trafiło na podatny grunt to by tego nie było.
Brytole to sami sobie w łeb strzelili tym brexitem, to jest idealny przykład krótkowzroczności obywateli i zrobienie z tego referendum w pewnym sensie wotum nieufności dla rządu Camerona.
A co do asa z ameryki to jak dla mnie to większość jego gadania idzie na „rynek” wewnętrzny i sam jestem ciekaw co x tego wyjdzie już pod koniec tego roku

Strona 3462 z 3477 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/