wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kolegi ma obecnie przejechane 12 tys km a był z nią na serwisie juz 4 razy w tym raz żeby ją poskrecali bo nakrętki kręcił palcami w różnych miejscach ciągnika

Cytuj:

Kolegi ma obecnie przejechane 12 tys km a był z nią na serwisie juz 4 razy w tym raz żeby ją poskrecali bo nakrętki kręcił palcami w różnych miejscach ciągnika

Volva FM z zabudowami hakowymi HIAB to przez pół roku cały czas trzeba było dokrecac śruby zabudowy, każdy jeden egzemplarz z różnych dostaw, HDS też prawie zleciał z auta, no trzeba robić obsługę codzienną

Co to znaczy HDS jednostronny?
Generalnie HDSy montuje się w różne strony, ale to dotyczy HDSów montowanych na tylnym zwisie (no i oczywiście głównie chodzi o te na listwie). Montaż z przodu i odcięcie nad skrzynią to jakieś nieporozumienie.

Oczywiście że idzie lepiej, mniej paliwa spala, tylko z wielkością dziury nie przesadzać, bo będzie głośno, (z 70% tego co jeździ po drogach ma "regeneracje" już bo to slychac

) aczkolwiek jak ktoś umie spawać to ideolo jest odciąć dekiel od strony zewnętrznej, wywalić dwa te plastry(są 4 w 2 rzędach) czy jak kto to zwie, odmuchac, zaspawać ładnie i cieszyć się zaoszczędzonymi dolarami

Bo jak przecinakiem wywalisz dziurę od wylotu, to obrazu widac jak by ktoś chciał sprawdzić, aczkolwiek sprawdza to ktokolwiek??

Ktoś wie o co chodzi, że hakowce z kontenerami oznaczonymi żółtym kwadratem "Kat. 2, nie do spożycia przez zwierzęta" i tablicą "ODPADY", są eskortowane przez radiowozy na bombach? W tym tygodniu widziałem 2 takie akcje, raz oznakowana kijanka prowadziła Actrosa z przyczepą i 2 kontenerami, a drugim razem nieoznakowane BMW prowadziło małe Volvo FL albo FE solo, z mniejszym kontenerem. Ktoś, coś, bo dość niebywała sytuacja, nigdy wcześniej takiej eskorty nie widziałem?

Autor:	łysy68 [ 21 sie 2021, 22:01 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
W tym przypadku przebieg nie jest stosunkowo duży 280 tys 2011 rocznik ale to jest autokar no tak jestem z patologii ale jest może dla mnie szansa bo tylko turystyka i nie mam żadnego dyżurnego ruchu radzę sobie,

Autor:	Damian_DAF [ 21 sie 2021, 22:44 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Wszystko dobre, póki chodzi. Jeździłem też znienawidzoną przez niektórych, Renią serii T i naprawdę, sprawowała się rewelacyjnie. Chodziło to i naprawdę przyjemnie się tym śmigało. I też, jeżeli miałbym kupić jakieś Volvo, które jest dużo droższe, wolałbym już tą Renatę i sporo kasy zostaje w kieszeni. Każdy robi jak uważa, ale według mnie, awaryjność aut dużo zależy od kierowcy. Firmy, gdzie auta są przypisane do kierowców, ekipa jest ogarnięta i ma pojęcie o samochodach, to auta chodzą bez zastrzeżeń, czy to królowa Scania, czy rozpadające się Renaty i Iveca. W firmach, gdzie autem jedzie codziennie ktoś inny, a jak coś w którymś puka, trze, piszczy, to w sumie póki jedzie to gitara, potem słyszy się opinie, jakie to nie są trupy. Dlatego omijam szerokim łukiem firmy, gdzie dwudziestu ludzi jeździ jednym autem, to nie dla mnie, psychika by mi wysiadła, gdybym miał się użerać non stop z kimś o jakieś awarie.

Autor:	Rossi [ 21 sie 2021, 23:44 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Volvo od Renault droższe jest, ale dużo droższe to już nie. W kosztach eksploatacji wychodzi to samo. Ceny części do Renault wynalazek typu T to jest kosmos, serwisy też sobie sporo liczą, mam wgląd w faktury to wiem co mówię, a jest co wymieniać, bo wad fabrycznych tam sporo, nie mówiąc o przypadkowych usterkach. Do 500kkm to każdy tir dobry. Dalej zaczynają się schody. Dla kierowcy nie wiem też co w tym badziewiu dobrego, że kierownica jak w autobus pekaesu typu Autosan H9, że zimno w tym w nocy przy lekkim mrozie, że z lodówką trzeba kombinować żeby się nie wyłączała po czasie, że się siedzi jak na krześle, że głośniki pierdzą jak stary magnetofon? Rencyma i nogyma się broniłem żeby tylko tym nie jeździć. Dramat.

Autor:	Damian_DAF [ 22 sie 2021, 10:39 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Mówię, ja jakiś złych wspomnień z nią nie mam, może się po prostu przyzwyczaiłem, sam nie wiem. Tak czy inaczej, źle nie wspominam tego auta. Z tą lodówką nawet nie wiem, bo szczerze, tylko latem kładło się do niej jakiś napój lub piwo, takto stała pusta. Z tym radiem to faktycznie, głośniki porażka...

Autor:	LKV Tomek [ 22 sie 2021, 12:47 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Mój dobry kolega pracuje na betoniarni i ostatnio kupili chyba 6szt Range T i non stop mają z nimi jakieś problemy. Kolegi ma obecnie przejechane 12 tys km a był z nią na serwisie juz 4 razy w tym raz żeby ją poskrecali bo nakrętki kręcił palcami w różnych miejscach ciągnika O zawieszających się asystentach wspomagających bezpieczeństwo nie wspomnę

wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375	Strona 3200 z 3477

Autor:	SlawekDxI [ 23 sie 2021, 10:37 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Rok jazdy tgxem i druga awaria,upalony przewod na rozruszniku,miejsce bajka,pod dystrybutorem E100 na swiecku

Autor:	Scorpu [ 23 sie 2021, 13:15 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Nie masz chyba czego żałować, choć stałeś w "normalnym" miejscu. Miałem przyjemność dzisiaj się zrzucać na Przemysłowej w Słubicach, godzina z budowy koło Q8 do świateł... Najlepszy był lawirant w BMW E61 na A2 za Orlenem. Szedł awaryjnym twardo. Dostał blokadę, zaczął jeździć między autami na styki i 2km dalej stał już na poboczu po zderzeniu z chłodnią i jakims innym bolidem.

Autor:	Kermiter [ 23 sie 2021, 22:25 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Cytuj: Kolegi ma obecnie przejechane 12 tys km a był z nią na serwisie juz 4 razy w tym raz żeby ją poskrecali bo nakrętki kręcił palcami w różnych miejscach ciągnika Volva FM z zabudowami hakowymi HIAB to przez pół roku cały czas trzeba było dokrecac śruby zabudowy, każdy jeden egzemplarz z różnych dostaw, HDS też prawie zleciał z auta, no trzeba robić obsługę codzienną

Autor:	andy the driver [ 24 sie 2021, 8:18 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Cytuj: Cytuj: Kolegi ma obecnie przejechane 12 tys km a był z nią na serwisie juz 4 razy w tym raz żeby ją poskrecali bo nakrętki kręcił palcami w różnych miejscach ciągnika Volva FM z zabudowami hakowymi HIAB to przez pół roku cały czas trzeba było dokrecac śruby zabudowy, każdy jeden egzemplarz z różnych dostaw, HDS też prawie zleciał z auta, no trzeba robić obsługę codzienną Kuzyn na Płn Wsch Polski oddał auto do montażu hds, do firmy poleconej przez fassi. Hds jednostronny, na 8 tonowym Atego. Założyli go na odwrót, tak że mógł sobie big bag postawić na kabinie a nie na pace

Autor:	Luka [ 24 sie 2021, 19:49 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Co to znaczy HDS jednostronny? Generalnie HDSy montuje się w różne strony, ale to dotyczy HDSów montowanych na tylnym zwisie (no i oczywiście głównie chodzi o te na listwie). Montaż z przodu i odcięcie nad skrzynią to jakieś nieporozumienie.

Autor:	andy the driver [ 24 sie 2021, 21:02 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Cytuj: Co to znaczy HDS jednostronny? Generalnie HDSy montuje się w różne strony, ale to dotyczy HDSów montowanych na tylnym zwisie (no i oczywiście głównie chodzi o te na listwie). Montaż z przodu i odcięcie nad skrzynią to jakieś nieporozumienie. Montował hds za kabiną, nieduży, taki tylko żeby załadować/rozładować big baga. I zamontowali mu tak że mógł go obrócić nad kabinę, zamiast nad skrzynię. Z tego co wiem to montował go za kabiną żeby nie utracić możliwości wywrotu skrzyni do tyłu, bo to trójstronna wywrotka. Panowie, bawił się ktoś w czyszczenie tłumika w Volvo, E5? Da się wogóle coś takiego zrobić? Czy lepiej wymienić tłumik?

Autor:	Rossi [ 24 sie 2021, 21:15 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Może nie Volvo, ale prawie. Jak mieliśmy Premiumki dxi E5 to się bawiliśmy w czyszczenie tłumików... przecinakiem. Kolega co tym jeździł mówił, że nawet lepiej szła.

Autor:	Sebastian_92 [ 24 sie 2021, 21:57 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Oczywiście że idzie lepiej, mniej paliwa spala, tylko z wielkością dziury nie przesadzać, bo będzie głośno, (z 70% tego co jeździ po drogach ma "regeneracje" już bo to slychac ) aczkolwiek jak ktoś umie spawać to ideolo jest odciąć dekiel od strony zewnętrznej, wywalić dwa te plastry(są 4 w 2 rzędach) czy jak kto to zwie, odmuchac, zaspawać ładnie i cieszyć się zaoszczędzonymi dolarami Bo jak przecinakiem wywalisz dziurę od wylotu, to obrazu widac jak by ktoś chciał sprawdzić, aczkolwiek sprawdza to ktokolwiek??

Autor:	andy the driver [ 24 sie 2021, 22:08 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Cytuj: Oczywiście że idzie lepiej, mniej paliwa spala, tylko z wielkością dziury nie przesadzać, bo będzie głośno, (z 70% tego co jeździ po drogach ma "regeneracje" już bo to slychac ) aczkolwiek jak ktoś umie spawać to ideolo jest odciąć dekiel od strony zewnętrznej, wywalić dwa te plastry(są 4 w 2 rzędach) czy jak kto to zwie, odmuchac, zaspawać ładnie i cieszyć się zaoszczędzonymi dolarami Bo jak przecinakiem wywalisz dziurę od wylotu, to obrazu widac jak by ktoś chciał sprawdzić, aczkolwiek sprawdza to ktokolwiek?? Myślę że z pospawaniem nie będzie problemute dziury przecinakiem gdzie wycinaliście? Trzeba będzie się temu przyjrzeć i ogarnąć bo tlumik zapchany...

Autor:	mateuszsl [ 28 sie 2021, 1:37 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Dzisiaj takie auto (Actros z przyczepą z kontenerami) mijałem - również z tablicami "Kat.2 Nie do spożycia" i z przodu "Odpady". Bez eskorty, jechał normalnie...

Autor:	Kermiter [ 28 sie 2021, 13:57 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Niedawno dowiedziałem się jak odbywa się taka egzekucja kurników gdzie masz setki sztuk. Przyjeżdża cysterna z CO², zamykają wszystkie okna drzwi i wkładają węża i pompują tam gaz ten sam który mamy w napojach gazowanych . Jeden produkt ktory można stosować jako spozywke i truciznę.

Strona 3200 z 3477	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	MAN [ 25 sie 2021, 7:16 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
O tu atakuj tłumik https://youtu.be/nV6tMmKpIIY

Autor:	Hytman [ 27 sie 2021, 21:29 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Ktoś wie o co chodzi, że hakowce z kontenerami oznaczonymi żółtym kwadratem "Kat. 2, nie do spożycia przez zwierzęta" i tablicą "ODPADY", są eskortowane przez radiowozy na bombach? W tym tygodniu widziałem 2 takie akcje, raz oznakowana kijanka prowadziła Actrosa z przyczepą i 2 kontenerami, a drugim razem nieoznakowane BMW prowadziło małe Volvo FL albo FE solo, z mniejszym kontenerem. Ktoś, coś, bo dość niebywała sytuacja, nigdy wcześniej takiej eskorty nie widziałem?

Autor:	Redline [ 27 sie 2021, 21:57 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Może ich na punkt kontroli prowadzili? BDO i te sprawy

Autor:	Długi [ 28 sie 2021, 9:53 ]
Tytuł:	Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
Cytuj: Ktoś wie o co chodzi, że hakowce z kontenerami oznaczonymi żółtym kwadratem "Kat. 2, nie do spożycia przez zwierzęta" i tablicą "ODPADY", są eskortowane przez radiowozy na bombach? W tym tygodniu widziałem 2 takie akcje, raz oznakowana kijanka prowadziła Actrosa z przyczepą i 2 kontenerami, a drugim razem nieoznakowane BMW prowadziło małe Volvo FL albo FE solo, z mniejszym kontenerem. Ktoś, coś, bo dość niebywała sytuacja, nigdy wcześniej takiej eskorty nie widziałem? Jak w jakimś kurniku znajdą ptasia grypę czy inny zgnilec pszczół, to jest holokaust i wtedy na szybkości wywożą na jakiś Bakutil czy do innej Sarii. Z pół roku temu jak wywozili gdzieś z Wielkopolski z kurników "trupy" to po 3-4 duże latały na okrągło z eskortą na śmiłowo do Henryka S. Tam już tylko cyk pyk, zmielić, przerobic na tłuszczyk i mączkę i można sprzedać dalej.