wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3094 z 3476

Autor:  Użytkownik usunięty [ 16 sty 2021, 23:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:

Szybka sprzedaż zazwyczaj jest poniżej wartości. Nie zmienia to faktu, że pozbyłeś się szybko tematu, a co się nasłuchałeś i naoglądałeś, to o tyle będziesz mądrzejszy przy następnych zakupach.
Szczerze to za 7500 byłem gotowy go oddać, więc ostatecznie dostając 8500 szybko się zmyłem ze sceny zbrodni, zanim się rozmyśli. Raz, że ruda, dwa w lato poprawiłem słupek w hali tylnym błotnikiem, trzy silnik cały czas drżał, cztery ogólne cyrki z elektryką. Robiąc to wszystko wyszłoby koło 12 czyli cena rynkowa. Natomiast nowy nabywca bardziej był zainteresowany funkcjami radia i zbytnio na te wszystkie rzeczy nie zwracał uwagi. W sumie z 10 metrów to się nawet prezentował.

Aa no i taśma kierownicy się zerwała, podsufitka zaczęła się odklejać, pompa wspomagania wyła na zimnym i pewnie wiele innych rzeczy, których nie pamiętam. Ale radio dobrze grało.

Autor:  Rossi [ 17 sty 2021, 0:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ja podziwiam za odporność psychiczną wszystkie handlarzyny w kraju.

Takie co mają większe place z to pewnie mogą napisać książkę, o przygodach z naszymi Januszkami i cebulą.
https://sklep.zlomnik.pl/ksiazki-ebooki ... ebook.html

Autor:  Luka [ 17 sty 2021, 0:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Szczerze to za 7500 byłem gotowy go oddać, więc ostatecznie dostając 8500 szybko się zmyłem ze sceny zbrodni, zanim się rozmyśli. Raz, że ruda, dwa w lato poprawiłem słupek w hali tylnym błotnikiem, trzy silnik cały czas drżał, cztery ogólne cyrki z elektryką. Robiąc to wszystko wyszłoby koło 12 czyli cena rynkowa. Natomiast nowy nabywca bardziej był zainteresowany funkcjami radia i zbytnio na te wszystkie rzeczy nie zwracał uwagi. W sumie z 10 metrów to się nawet prezentował.

Aa no i taśma kierownicy się zerwała, podsufitka zaczęła się odklejać, pompa wspomagania wyła na zimnym i pewnie wiele innych rzeczy, których nie pamiętam. Ale radio dobrze grało.
Gorzej jeśli za miesiąc, gdy mu wszyscy dookoła uświadomią co kupił, będzie dzwonił, że mu nie sprzedałeś auta 20letniego w stanie nówka-salon.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 17 sty 2021, 0:44 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie zadzwoni, bo ma niedosłuch w 90% i nie może przez telefon gadać.

:D

Autor:  Kierownik [ 17 sty 2021, 10:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Grunt, żeby radio dobrze dudniło :D .
Ale ludzie mają lekko pod kopułą, serio, czasem aż zazdroszczę.

Z tymi handlarzami, to oni czasem chamy, nie kulturalni i nie skakają w koło klienta. Za tyle co się nasłuchają, to w sumie nie ma się co dziwić.
Znam tu takich dwóch okolicznych, którzy nie gadają z klientem, dają kluczyki i pokazują palcem który. Klient sobie pogazuje, obejrzy, jak zainteresowany to gadają.

Autor:  Luka [ 17 sty 2021, 11:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Nie zadzwoni, bo ma niedosłuch w 90% i nie może przez telefon gadać.

:D
:lol:
Ja też mam auto do sprzedania, co prawda ciężarówkę i w lepszym stanie niż Passat, ale może daj mi do niego numer, bo też potrzebuje klienta, który nie będzie dzwonił :mrgreen:

Autor:  ociu [ 17 sty 2021, 11:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ze złomnikiem jestem na bieżąco.

Autor:  Dolar [ 17 sty 2021, 13:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

2 lata temu chciałem sprzedać swoje Audi A4 B6. Zainteresowanie znikome, podejrzewam, że przez cenę. Jak już trafił się kupiec, zapytał ile max jedzie, mówię że zegarowe 200 bez problemu. Pojechaliśmy na obwodnicę w 4 osoby w samochodzie i rozwinął prędkość 200km/h. Widząc jego niepewność kazałem mu zwolnić i się zamienić za kierownicą to depnął od razu na hamulec, gdzie spokojnie można było puścić gaz i wyhamować auto. Dostał parę celnych uwag i już siedział cicho. Pojechał po kasę i nie wrócił.. Jeden był oglądał, już jechał. Zwolniłem się z pracy, posprzątałem samochód nie przyjechał. Stwierdziłem, że nie warto się męczyć i zostawiam auto sobie bo wiem co mam. I tak też zrobiłem, jeździłem ponad 2 lata i nie żałowałem. W grudniu sprzedałem i podejrzewam, że nowy właściciel jest zadowolony :wink: W zamian kupiłem Audi A4 B7 1.9 115km. Wystawione za 12,5tyś, wzięte za 11tyś i pół baku :D Akurat to co obniżył, dołożyłem i mam w miarę przyzwoity samochód do pracy.

Autor:  davo76 [ 17 sty 2021, 13:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja jeżdżę swoją Omegą już 12 lat, od kilku lat miałem wystawiać ogłoszenie ale jak pomyślę że zaczną przyjeżdżać oglądacze i ględzić to mi się odechciewa... Auto kupiłem od Pana, który wyjechał nim z salonu w Opolu za 145 tysiaków, więc historia jest, całość w ori lakierze a kupcy będą pitolić że nie to nie tamto i że za 2 tysiące to za drogo... :lol:

Autor:  Saharekwwa [ 17 sty 2021, 14:09 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Merca C124
Zajrzyj, może coś znajdziesz https://www.facebook.com/groups/119907348039209

Autor:  5eba [ 17 sty 2021, 14:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak z 2 lata temu sprzedawałem żony ostatni wypust Saaba 9-3 - było 3 oglądających przy cenie ok 15% poniżej średniej , za samochód bez wkładu i ładny ... Jeden był kierowca TIRA - szuka już auta pół roku - durniejszego klienta już dawno nie miałem - a ten co kupił to po 15 min wyjeżdżał już autem z podwórka ...

Jak teraz oglądałem auta dla siebie (2 szt i drugi kupiony) to ten pierwszy wg. opisu nówka sztuka z salonu i bezwypadkowy dużymi literami było napisane - na miejscu z 5m było widać, że bok cały robiony, silnik muł do 3 tyś obr a jak panorama nie chciała się zamknąć to [wycenzurowano] dostałem - po co otwierałem ... w odpowiedzi dostał - to po co oszuście piszesz,że stan idealny, bezwypadkowy i w 100% sprawny ... Jako, że nówki nie szukam powiedziałem, że jak naprawi panorame to w ciągu godziny jestem po auto - za 2 h sms - auto sprzedane - są wariaci :)

Autor:  Kermiter [ 17 sty 2021, 15:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ja jeżdżę swoją Omegą już 12 lat, [...] Auto kupiłem od Pana, który wyjechał nim z salonu w Opolu za 145 tysiaków,
Przypomnij co to za wersja wyposazenia i motor tam siedzi? miałes problemy z zegarkiem po nowym roku? widzialem filmiki z opli lat 90` które nie maja tak daleko zaprogramowanego kalendarza w komputerze pokladowym :D

Autor:  korni8808 [ 17 sty 2021, 15:56 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W Mercedesach z przełomu wieków już dawno kalendarz się skończył.

Autor:  SlawekDxI [ 17 sty 2021, 15:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To ja się cieszę że mi się octavia dobrze trafiła :lol: :lol: :lol:

Autor:  davo76 [ 17 sty 2021, 19:51 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Ja jeżdżę swoją Omegą już 12 lat, [...] Auto kupiłem od Pana, który wyjechał nim z salonu w Opolu za 145 tysiaków,
Przypomnij co to za wersja wyposazenia i motor tam siedzi? miałes problemy z zegarkiem po nowym roku? widzialem filmiki z opli lat 90` które nie maja tak daleko zaprogramowanego kalendarza w komputerze pokladowym :D
Bfl 3.0V6 executive, rm2000 ale produkcja jeszcze 99 więc jeszcze ma ten pomarańczowy wyświetlacz, bo kolorowy wprowadzili w 2000r. Szczerze mówiąc to nawet niewiem czy wyświetla datę 2021 bo po ostatnim wyciąganiu aku nawet zegarka nie ustawialem :lol: ale możliwe że nie przewidzieli tyłu lat eksploatacji ponieważ ruda miała wygrać wczesniej :lol:

Autor:  Lukassz [ 17 sty 2021, 22:22 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Manual czy automat? Nawet kiedyś myślałem o kupnie omegi, ale 4 biegowy automat trochę odrzucał. No i rdza, bo już 3 inne ople w domu były... :D Ale miałem za to vectrę b po swapie na 3.2 v6 z Omegi BFL - w sumie jechało fajnie, ale podsterowność straszna i zestopniowanie fabrycznej skrzyni biegów to był dramat, a rdza to wiadomo, jeszcze większy dramat.

Autor:  davo76 [ 17 sty 2021, 22:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ta jest automat 4LE30 i to strasznie kastruje 211 koni, drugą Omege miałem z M57D25 i tam był już automat pięciobiegowy 5LE40, przy tamtych 150 konikach chodziło to odczuwalnie tak samo, ale mi go małżowina skasowała... a taki był ładny amerykański i bez rdzy... :lol:

Autor:  Lukassz [ 17 sty 2021, 23:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ogólnie to bardzo szkoda, że ten segment aut umarł - w sensie fajnych, dużych i wygodnych aut, ale niekoniecznie marek premium. Kiedyś to było, Omega albo Senator, czy też jakiś Peugeot 607. Ciekawiej było, a teraz w tym segmencie zostało tylko kilka marek premium..

Autor:  Użytkownik usunięty [ 17 sty 2021, 23:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dużo fajnych samochodów znika z rynku, bo są Suvy i Crossovery :/ No ale produkować samochód na który jest mało chętnych to też tak trochę bez sensu.

Autor:  Lukassz [ 17 sty 2021, 23:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No i gdzie ten świat zmierza? :(

Strona 3094 z 3476 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/