wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://wagaciezka.com/ |
|
Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375 |
Strona 3055 z 3555 |
Autor: | 5eba [ 28 lis 2020, 17:55 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Ciekawe czy ceny Jelczy nie były sztucznie napompowane w celu wypromowania Mercedesa
dokładnie to - Jelcz miał zniknąć, poźniej Pan Z. był głównym MB a wcześniej niemcy dali mu BMW - pierwszy dealer w Polsce to też on.
![]() Mały konflikt interesów właściciel Jelcza był generalnym przedstawicielem Mercedesa w tym czasie. |
Autor: | Atego [ 28 lis 2020, 17:55 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Ogarnę gdzieś na Mikulovie naklejkę emulsji spalin na Austrię? W niedzielę będzie czynne? |
Autor: | Kermiter [ 28 lis 2020, 17:58 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Jest o tym mowa, Zasada narzucil zaprzestatnie kupowania silników Detroit na rzecz silników Mercedesa, słabszych i prymitywnirejszych ![]() ![]() |
Autor: | zzx [ 28 lis 2020, 18:54 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
w 1990 roku nowy fabrycznie jelcz 325 goła rama kosztował 86 milionów złotych do tego skrzynia paletowa (chyba 16 miejsc paletowych) 16 milionów. kupiony za gotówkę przywiezioną pociągiem do Jelcza w reklamówce ![]() |
Autor: | Lukasz29 [ 28 lis 2020, 18:58 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
A o roli slynnego rajdowca zeby to wszystko padlo na ryj jakos nikt sie nie zajaknie...Nie dalej jak wczoraj czytalem ze ostatni producent zapalek w Polsce padl...U nas to nic sie nie oplaca, nawet gwozdzi juz sie u nas robi.. |
Autor: | Luka [ 28 lis 2020, 19:08 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Takich wątków nie znałem. Szkoda, że relatywnie mało pieniędzy doprowadziło do takiej sytuacji. Oczywiście Jelcz pewnie by padł tak czy inaczej, jak miało to miejsce z autobusami, ale chyba jednak lepiej, żeby to się stało "z przyczyn naturalnych". O co chodzi z rajdowcem? |
Autor: | SergiejTG [ 28 lis 2020, 19:10 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Ogarnę gdzieś na Mikulovie naklejkę emulsji spalin na Austrię? W niedzielę będzie czynne?
A o tutaj: https://g.page/roadhouse-route-b7-kramer-og?shareU Zasady w Krakowie był kupiony też ten Mercedes AMG, gdzie się doopą wypieli a tam jakieś problemy z nim są i duża afera z tego wyszła ![]() https://www.youtube.com/watch?v=t_1ArGj7h6Y&t=478s |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 28 lis 2020, 19:13 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Mam wrażenie, że całą winę zwala się na Zasadę, a to nie on a zarządzanie, bylejakość i nasza Polska mentalność jest winna upadkowi Polskiego przemysłu i temu, że się nic nie opłaca. To samo jest z motoryzacją, stoczniami, kopalniami i każdą inną gałęzią w której nadal panować ma PRL. Z resztą, ostatnio czytałem biografię Nikiego Lauddy i było to samo jak sprzedał swoje linie lotnicze Australijczykom. Podostawiali biurka i krzesła dla swoich ludzi, dwóch dyrektorów na jedno stanowisko (każdy z innej partii politycznej) i po jakimś czasie się okazało, że się nie opłaca ![]() |
Autor: | Lukasz29 [ 28 lis 2020, 19:22 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Zasada pewnie mial jakis interes w tym... W domysle mozna stwierdzic ze Mercedes rekami Zasady pozbyl sie konkurencji.. A co do zarzadania to chyba Zasada jesli zarzadzanie bylo tragiczne to jako wlasciciel mogl zmienic zarzad.. Teraz pewno wystarczy sie przejechac do Jelcza i wymienic nazwisko Zasada, to z otwartymi rekami go tam na pewno nie przyjma i czerwonego dywanu nie rozloza |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 28 lis 2020, 19:26 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Poszukaj starych postów Cyryla o tym jak wyglądały w praktyce nasze krajowe ciężarówki i wytłumacz mi jaką one stanowiły konkurencję dla MB. A co do wymawiania nazwiska Zasady w Jelczu, nie dziwie się skoro ludzie stracili pracę. Tylko czy rzeczywiście jest to jego wina, czy faktu, że produkty dosyć mocno odstawały od konkurencji i to nie miało racji bytu. |
Autor: | Lukasz29 [ 28 lis 2020, 19:28 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Stanowily konkurencje o tyle ze Zasada byl w tym czasie dealerem Mercedesa i Vw |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 28 lis 2020, 19:42 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
No ale co z tego, skoro produkty były z kompletnie różnych galaktyk. |
Autor: | andy the driver [ 28 lis 2020, 19:45 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Tak się składa że mój tato, bodajże w 96 albo 97 kupił używanego Jelcza z '86. Kilka lat później kupił Volvo F10 z tego samego roku. Pomiędzy oboma autami była po prostu przepaść. Jelcz 200 koni vs 320 w Volvo, 5 biegów vs 8 z połówkami. Nagrzewnica która grzała tylko po stronie kierowcy vs klimatyzacja kabiny. Do tego ABS w Volvo i ogrzewanie postojowe. To, przepraszam, ale z czym nasi inżynierowie chcieli konkurować? Pamiętam też jak w 97 przyjechał ze znajmomym jego kolega do nas, nowym Mercedesem Actrosem MP1. To co tam zobaczyłem, a to co widziałem na codzień w Jelczach, Starach i Liazach to był jakiś kosmos. Ojciec do ten pory ma beke jak słyszy że ktoś miło wspomina Jelcza. |
Autor: | Długi [ 28 lis 2020, 20:01 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
A o roli slynnego rajdowca zeby to wszystko padlo na ryj jakos nikt sie nie zajaknie...Nie dalej jak wczoraj czytalem ze ostatni producent zapalek w Polsce padl...U nas to nic sie nie oplaca, nawet gwozdzi juz sie u nas robi..
Te fabrykę mieli już Niemcy i to oni zamknęli ją w piz**. Zresztą kto teraz używa zapałek...
|
Autor: | Edler [ 28 lis 2020, 20:24 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Cytuj:
A o roli slynnego rajdowca zeby to wszystko padlo na ryj jakos nikt sie nie zajaknie...Nie dalej jak wczoraj czytalem ze ostatni producent zapalek w Polsce padl...U nas to nic sie nie oplaca, nawet gwozdzi juz sie u nas robi..
Te fabrykę mieli już Niemcy i to oni zamknęli ją w piz**. Zresztą kto teraz używa zapałek...
|
Autor: | Kierownik [ 28 lis 2020, 20:59 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Tak się składa że mój tato, bodajże w 96 albo 97 kupił używanego Jelcza z '86. Kilka lat później kupił Volvo F10 z tego samego roku. Pomiędzy oboma autami była po prostu przepaść. Jelcz 200 koni vs 320 w Volvo, 5 biegów vs 8 z połówkami. Nagrzewnica która grzała tylko po stronie kierowcy vs klimatyzacja kabiny. Do tego ABS w Volvo i ogrzewanie postojowe. To, przepraszam, ale z czym nasi inżynierowie chcieli konkurować? Pamiętam też jak w 97 przyjechał ze znajmomym jego kolega do nas, nowym Mercedesem Actrosem MP1. To co tam zobaczyłem, a to co widziałem na codzień w Jelczach, Starach i Liazach to był jakiś kosmos. Ojciec do ten pory ma beke jak słyszy że ktoś miło wspomina Jelcza.
Ja jestem z tych co za gnoja jeździli trochę z tatą Jelonem i Starem.Zmiana choćby na Renault R340 to była przepaść. W Jelonie to nagrzewnica za fotelem/stołkiem kierowcy, która żeby grzała to trzeba było manualnie pokrętłem tak ustawić roletę na chłodnicy, żeby silnik miał chociaż te 70 stopni, silnik przy 70km/h ryczy, skrzynia gdzie biegi wchodzą losowo, generalnie nie ma nawet co porównywać. Pojęcie komfortu jazdy nie istniało, a ile to paliło to np ja nie wiem, bo wtedy paliwo było tanie, a jeździło się za taki piniondz, że nikt nie patrzył czy pali 30 czy 40l/100km. |
Autor: | andy the driver [ 28 lis 2020, 21:07 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Cytuj:
Tak się składa że mój tato, bodajże w 96 albo 97 kupił używanego Jelcza z '86. Kilka lat później kupił Volvo F10 z tego samego roku. Pomiędzy oboma autami była po prostu przepaść. Jelcz 200 koni vs 320 w Volvo, 5 biegów vs 8 z połówkami. Nagrzewnica która grzała tylko po stronie kierowcy vs klimatyzacja kabiny. Do tego ABS w Volvo i ogrzewanie postojowe. To, przepraszam, ale z czym nasi inżynierowie chcieli konkurować? Pamiętam też jak w 97 przyjechał ze znajmomym jego kolega do nas, nowym Mercedesem Actrosem MP1. To co tam zobaczyłem, a to co widziałem na codzień w Jelczach, Starach i Liazach to był jakiś kosmos. Ojciec do ten pory ma beke jak słyszy że ktoś miło wspomina Jelcza.
Ja jestem z tych co za gnoja jeździli trochę z tatą Jelonem i Starem.Zmiana choćby na Renault R340 to była przepaść. W Jelonie to nagrzewnica za fotelem/stołkiem kierowcy, która żeby grzała to trzeba było manualnie pokrętłem tak ustawić roletę na chłodnicy, żeby silnik miał chociaż te 70 stopni, silnik przy 70km/h ryczy, skrzynia gdzie biegi wchodzą losowo, generalnie nie ma nawet co porównywać. Pojęcie komfortu jazdy nie istniało, a ile to paliło to np ja nie wiem, bo wtedy paliwo było tanie, a jeździło się za taki piniondz, że nikt nie patrzył czy pali 30 czy 40l/100km. ![]() ![]() |
Autor: | Lukasz29 [ 28 lis 2020, 21:27 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Nie wiem czy dobrze rozumuje , ale czy Wy uwazacie ze wszystko co bylo polskie wtedy nalezalo rozp na cztery wiatry i posprzedawac byle komu i byle jak? przeciez przy lepszym zarzadzaniu i organizacji taki Jelcz czy Star na pewno jakos by sobie rade dali.. |
Autor: | andy the driver [ 28 lis 2020, 21:38 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Nie wiem czy dobrze rozumuje , ale czy Wy uwazacie ze wszystko co bylo polskie wtedy nalezalo rozp na cztery wiatry i posprzedawac byle komu i byle jak? przeciez przy lepszym zarzadzaniu i organizacji taki Jelcz czy Star na pewno jakos by sobie rade dali..
Tak, produkty europejskich producentów były po prostu lepsze. Gdyby polscy inżynierowie potrafili myśleć to może by się polski przemysł wybronił, a że mentalnie byli sto lat za murzynami to nie wypaliło i firmy takie jak przykładowo Jelcz upadły. Tak samo było np w Wielkiej Brytanii, tyle że kilkadziesiąt lat wcześniej.
|
Autor: | Bajzel [ 28 lis 2020, 21:39 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Nie wiem czy dobrze rozumuje , ale czy Wy uwazacie ze wszystko co bylo polskie wtedy nalezalo rozp na cztery wiatry i posprzedawac byle komu i byle jak? przeciez przy lepszym zarzadzaniu i organizacji taki Jelcz czy Star na pewno jakos by sobie rade dali..
Moim zdaniem to Jelcz upadł 20 lat przed swoim formalnym upadkiem. Więc, kiedy JZS rzeczywiście ogłaszały upadłość, to zdecydowanie był czas, gdy należało je sprzedać byle komu ![]() |
Strona 3055 z 3555 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |