[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 - Strona 3038
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3038 z 3555

Autor:  davo76 [ 24 paź 2020, 19:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wg. mnie SP446 to jedna z sensowniejszych nowych opon, cena niewiele wyższa od budżetowych, u brata mają ponad 200 i jest ponad 10 mm jeszcze, choć miejscowo już się połączyły i trzeba je delikatnie pootwierać. Ja następne też widzę SP446 u siebie, choć narazie się zastanawiać czy nie atakować trzeciej zimy na nacinkach :lol:

Autor:  Kierownik [ 24 paź 2020, 19:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Może i rozpętanie burzę, ale Dunlop na ciągnącej ma 17mm mięska, a taki Bridgestone ma 22mm.

Dunlop przy ok 40% wymaga ingerencji noża, bo robi się łysy jak kolano, Bridgestone zjeżdża się bez ingerencji do końca.

Śliskie są obydwie. Ale Bridgestone posiada jakaś szczątkową trakcję na śniegu / błotku, Dunlop nie posiada jej wcale.

Bridgestone ma tendencje do ząbkowania jak ktoś retarderuje i jeździ po górach. Dunlop z racji rzeźby bierznika i podłużnych lamel, nie ząbkuje, tam nie ma co ząbkować bo tam kostki nie ma :wink: .

Ogólnie to brał bym Bridgestone.

Autor:  Rossi [ 24 paź 2020, 19:35 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A Linglong ma że 30mm mięcha. I co z tego? Nic. Moment i ni ma opon.

Autor:  ociu [ 24 paź 2020, 19:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja tak na plandece nażarłem się Daytonami, 5 rowków, w półtora roku nie ma opon.

Dramat.

Autor:  Kierownik [ 24 paź 2020, 19:38 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie wiem ile ma Ling Long, nie sądzę że ma więcej niż 22mm.

Zjeździłem i Dunlopy i Bridgestone. W tym przypadku te kilka mm serio robi różnicę przebiegu.

Autor:  Luka [ 24 paź 2020, 20:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Widzę, że wybraliście bezpieczne miejsce do dyskusji :D

Autor:  Kierownik [ 24 paź 2020, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To ony mnie podpuściły!
:wink:

Autor:  Użytkownik usunięty [ 24 paź 2020, 21:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Amatorka, jakieś bieżniki, ząbkowania, nacinanie a już dawno ustalone, że najważniejszy jest kraj pochodzenia. Tylko Luksemburg.

Autor:  smotylo [ 24 paź 2020, 21:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tania sava zrobila mi 300 tysięcy z górkami i retarderem.

Autor:  AlameR [ 24 paź 2020, 22:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Zobaczymy jak to wyjdzie, nigdy takiej sytuacji jeszcze nie miałem. Tak czy siak pomocy potrzebował i trzeba było to zrobić.
Daj znać co tam dalej bo temat aktualnie ciekawy :)

Autor:  JĘDREK [ 24 paź 2020, 23:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Tania sava zrobila mi 300 tysięcy z górkami i retarderem.
Od znajomego wziąłem ze dwa lata temu savy 315/80 napędowe używki za 400zł sztuka bo ubezpieczalnia zabierała woza i zrobiłem na nich jeszcze ponad dwie stówki i muszę powiedzieć że to był najlepszy zakup opon od lat :U . Ostatnio ćwiczę na napędach sailuny z kostką i po ok 150 tyś zostało na pewno mniej niż połowa ale guma kupowana z premedytacją ( przynajmniej nie szkoda jak się uszkodzi )

Autor:  Kermiter [ 25 paź 2020, 1:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ja tak na plandece nażarłem się Daytonami, 5 rowków, w półtora roku nie ma opon.

Dramat.
U nas zakładają daytony na przód, opony znikają zanim guma zacznie pękać i starzec sie. Na bramowcu z przyczepą 100tys km I nie było mięsa 😀 i często strzelają z takim [wycenzurowano] dookoła 😔

Autor:  SergiejTG [ 25 paź 2020, 2:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Które tam jeżdżą na/ przez Czechy? Podobno trzeba mieć zaświadczenie, że się jest kierowcą:
https://www.mvcr.cz/mvcren/article/cert ... DtmAemtLfA

Autor:  Luka [ 25 paź 2020, 8:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
To ony mnie podpuściły!
:wink:
Powinienem wydzielić/przenieść do tematu o napędach, ale nie wiem, czy jesteśmy na to gotowi.

Autor:  Bauer [ 25 paź 2020, 12:28 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Które tam jeżdżą na/ przez Czechy? Podobno trzeba mieć zaświadczenie, że się jest kierowcą:
https://www.mvcr.cz/mvcren/article/cert ... DtmAemtLfA
Moim zdaniem to raczej powinno dotyczyć sytuacji, gdzie ktoś jedzie pojazdem osobowym dojeżdżając do miejsca pracy np. Załoga jedzie na zmianę na parking czy pod firmę. Bo przecież jadąc ciężarówką takie zaświadczenie jest potrzebne jak rybie ręcznik.

Autor:  davo76 [ 25 paź 2020, 13:10 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Które tam jeżdżą na/ przez Czechy? Podobno trzeba mieć zaświadczenie, że się jest kierowcą:
https://www.mvcr.cz/mvcren/article/cert ... DtmAemtLfA
Pierwsze widzę, pierwsze słyszę ale na kokotach to się wszystkiego można spodziewać....

Autor:  Bajzel [ 25 paź 2020, 13:44 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Tania sava zrobila mi 300 tysięcy z górkami i retarderem.
Od znajomego wziąłem ze dwa lata temu savy 315/80
I ja muszę pochwalić Savę, zrobiłem na jednej 300 tysięcy, a potem jeszcze jeździła na drugim aucie. Razem koło 400k. Poza całkiem znośnym przebiegiem (lub fenomenalnym, jeśli wziąć pod uwagę cenę) to właściwości jezdne też były naprawdę ok.

Autor:  Malisz90 [ 25 paź 2020, 17:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kurczę a ja się cieszyłem że zrobiłem na GY 400tys km ,który kosztuje 1500netto. Taka sava na napęd do standardowego ciągnika pewnie z 1100-1200pln.

Autor:  Damian_DAF [ 25 paź 2020, 17:10 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Pamiętam, u nas w firmie Kormorany robiły robotę. Oczywiście jak jeszcze je produkowali. :D Na naczepach ciut szybko schodziły, ale na napędach, dawały radę do 400 tysięcy bez problemu.

Autor:  davo76 [ 25 paź 2020, 17:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Miałem na napędzie kolejno:
-Remix xde
-Kormoran D
-Dębica 4ever
-jakis Wolbrom z bieżnikiem xdn grip
-Conti hdr2
-Aeolusa HN359
-Remix xda2+
I jeśli chodzi o trakcje na śniegu to do Kormorana D nikt niemiał podejścia, po górach po białej drodze nigdy nie zakładałem łańcuchów i nigdy nie spotkałem górki na której siadłem.....

Strona 3038 z 3555 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/