wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3013 z 3476

Autor:  Jacoo [ 25 wrz 2020, 13:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Stoicie tak na tych załadunkach / rozładunkach. Tymczasem Iwona książkę wydała. "Życie na gabarytach" :lol: czy jakoś tak. Można sobie poczytać, żeby czas szybciej minął :D

Autor:  davo76 [ 25 wrz 2020, 14:37 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ma czas to skrobie, ja gdybym jeździł dla FM to bym całą trylogię zdążył wydać :lol:

Autor:  zzx [ 25 wrz 2020, 14:48 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

z wydaniem nie problem gorzej z napisaniem.......

Autor:  davo76 [ 25 wrz 2020, 14:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

O tototo mi właśnie chodziło....

Autor:  TwoStepsFromHell [ 25 wrz 2020, 17:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak to transport się nie opłaca, klamoty za dużo palą, spedycje za mało płacą i, że w dzień nie da się jeździć? :lol:

Autor:  davo76 [ 25 wrz 2020, 18:22 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No jest jak mówisz, dziś leciałem w nocy i była bajka dopóki...... Jakiemuś hoojowi nie zabrakło paliwa na zwężce pod Ankę... 10 km korka aż całkiem zamknęli A4.... Ręce opadają...

Autor:  Użytkownik usunięty [ 25 wrz 2020, 18:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No i hooj autostrada zamknięta pod lipskiem, 15minut przedemna się osobowki spotkały..

Autor:  Damian_DAF [ 25 wrz 2020, 18:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
No jest jak mówisz, dziś leciałem w nocy i była bajka dopóki...... Jakiemuś hoojowi nie zabrakło paliwa na zwężce pod Ankę... 10 km korka aż całkiem zamknęli A4.... Ręce opadają...
Kręciłem się dziś w okolicach Kędzierzyna Koźla, Katowic i właśnie coś na CB trąbili o tym, ale nie wiedziałem o co chodzi. :D Teraz już wiem. :mrgreen:

Autor:  Kierownik [ 25 wrz 2020, 19:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
No i hooj autostrada zamknięta pod lipskiem
Ja Ci powiem, mnie blisko 40 lat życia nauczyło, że ch u j jest zawsze wielki, czasem trochę mniejszy, ale za to potem jeszcze większy.

Autor:  Luka [ 25 wrz 2020, 19:13 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kaniarze, miecze w dłoń :lol:
https://40ton.net/premiera-770-konnej-s ... -od-firmy/

Autor:  davo76 [ 25 wrz 2020, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Czyli wyścig zbrojeń wraca.... :lol:
Kiedyś wszyscy mieli topowe silniki 500+ a tu Volvo pokazuje 610....wnet zaraz Scania miała 620, chwilę po tym Volvo się odgryzło z 660....
Nagle Man wrócił do gry pokazując najmocniejszą seryjną ciężarówkę TGX 680.
I trochę nią był lecz Scania przebiła magiczną liczbę i wystawiła do walki 730.....Volvo momentalnie odpowiedziało ogniem 750 :lol:
I nastała długa cisza, taka wręcz nuda, może teraz coś ruszy :lol:

Autor:  Kierownik [ 25 wrz 2020, 20:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ty, ale wiesz że to wszystko lipa?
Te silniki, spokojnie znoszą 900km i więcej, Man od dawna robi silniki okrętowe czy tam do łodzi, o mocach +1000km ze zbliżonych pojemności, i to działa pracuje.

Ten "wyścig" to lipa, to propaganda, żeby napędzić sprzedaż, żeby było o czym pisać, opowiadać, i się "prześcigiwać" napędzając klientów.

Na dobrą sprawę, gdyby np Renault chciało wygrać, to przecież mogą zrobić np 18litrowy silnik, ustawić go na 1000 koni mechanicznych, i bach, szach mat konkurencjo.
Ale po co? Przecież na rynku wszystkim jest wygodnie tam gdzie są, a że stagnacji nikt nie lubi, to tak cykają po 30km więcej i że niby to taki sukces :lol: .

Osobna kwestia komu potrzebne 800 czy 1000k w tirze, do grajdolenia się max 90km/h, lub jeżdżenia w peletonie na zakazie za Actrosami.

Autor:  Kermiter [ 25 wrz 2020, 20:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Szambiarze może się przerzuca na skakanki :D

Autor:  Użytkownik usunięty [ 25 wrz 2020, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Dokładnie, jak się popatrzy na te grube projekty zwłaszcza Scanii i Volva to najprostsza droga do dużych mocy to przełożenie gratów z silników okrętowych. Wtryski, wałki to wszystko pasuje.

Te grube Kanadyjskie ciężarówki też są tak robione, fajnie chodzą swoją drogą :mrgreen:

https://www.youtube.com/watch?v=QvNSd7WhkOs

https://www.youtube.com/watch?v=25P2bpt7WbQ

Autor:  Settler [ 25 wrz 2020, 20:44 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

nikt mi nie powie ze lepiej mu się jeździ taka 410 niż 730 :mrgreen: zwlaszcza jak to nie Twoje auto

Autor:  Wilk 09 [ 25 wrz 2020, 20:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jak ktoś chce zobaczyć jak Robercik wymiata w sumie seryjnym autem:

https://www.youtube.com/watch?time_cont ... e=emb_logo
Powiem tylko że w niektórych miejscach szedł naprawdę na bogato i w sumie widać naprawdę klasę, a większość tych co tak ochoczo piłuje się na necie i hejtuje prowadzenie Roberta zapraszam do spróbowania swoich sił na Nurburgring-u :wink: .
Cytuj:
Ja Ci powiem, mnie blisko 40 lat życia nauczyło, że ch u j jest zawsze wielki, czasem trochę mniejszy, ale za to potem jeszcze większy.
Nawet Elektryczne Gitary to samo stwierdziły i z tym się zgadam :lol: .
Cytuj:
Osobna kwestia komu potrzebne 800 czy 1000k w tirze, do grajdolenia się max 90km/h, lub jeżdżenia w peletonie na zakazie za Actrosami.
W końcu na zlotach i w śród dziad transów w gminie, trzeba czymś zabłysnąć i się wyróżniać że stać Was na ratę leasingową :lol: .

Autor:  Jacoo [ 25 wrz 2020, 21:07 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Mój 450 kupił,jutro mam się przesiąść, normalnie bez skrupułów powiem mu, że lipa :lol:

Autor:  davo76 [ 25 wrz 2020, 21:22 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

A tak dodam ciekawostkę że jechałem dziś z Kudowy na Nysę za FH 750, on był załadowany i myślałem że ja mając 13 ton nie będę mógł dotrzymać kroku, ale pod górki to musiałem mocno zwalniać za nim... No doopy nie urywa jakoś, dawno temu jak topowy był 660 to drajwer twierdził że z fullem się jedzie jakby było ze 12 ton, ale jednak tak różowo nie jest.

Autor:  TwoStepsFromHell [ 25 wrz 2020, 21:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Te ziomuś, ale załadowany to nie jest 6 ton 🤔

Autor:  SergiejTG [ 25 wrz 2020, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jakiemuś hoojowi nie zabrakło paliwa na zwężce pod Ankę... 10 km korka aż całkiem zamknęli A4.... Ręce opadają...
https://opole.tvp.pl/50036263/tir-stana ... 2rs5l1pDaQ
Cytuj:
(...)ale pod górki to musiałem mocno zwalniać za nim...
Jakiś czas temu idę ci ja proszę ciebie z Nysy w stronę Kudowy z 8-mioma tonami na plecach i za Dusznikami paczę...a tam korek jak uj..., ledwo na górę się wyciągnął...jakiś dziad Iveco pińćsetom...a mówiły, że na Iveco po górach to nima hooja :mrgreen:

Strona 3013 z 3476 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/