Cytuj:
Przecież jak nie jedziesz sam to nie jesteś w stanie sprawdzić wielu rzeczy. Owszem, nie robić dzikich akrobacji, ale przejechać się to obowiązek przy zakupie. Sprzedający może jechać tak, żeby ukryć niektóre wady.
Ostatnich z 10 ciężarówek kupiłem przez telefon skoro auto wymeldowane tydzień temu, od pierwszego właściciela - no musi jechać przecież, a że kupuje używane auto, zawsze jest coś do zrobienia z pierdół.
Osobówka średnio 30 min i jadę do domu - z autem lub bez. Osobówkę wolę obejrzeć ze względów wizualnych - mechanicznie się porobi, problemu nie ma.
Jak Saaba żony sprzedawałem to gehenne przechodziłem z kupującymi - cenę dałem ok 20% mniejszą od średniej rynkowej (żeby nie słuchać, że opona łysa, tam ryska,że nie nowy itd). Auto bezwypadkowe, nie zniszczone, przebieg mały (240tyś na 11letniego diesla), silnik, układ napędowy wszystko ok, nawet serwis olejowy zrobiony z tyś km wcześniej. Wibracje na przednich kołach były - opony śmietnik - no przecież nie kupie komuś 18tek nowych (choć w sumie może trzeba było byle chinę) i matowe reflektory od myjni (ale nie tragedia żadna) - jeden ze względu na reflektory nie kupił - bo on musi nowe lampy kupić - no fakt fabryczne z 3 koła by pociągnęły - a polerka poniżej 100zł - jak se chce ...
Drugi pod maska dosłownie godzinę słuchał fiatowskiego 1,9 które jest nie zniszczalne ... i coś mu tam świergotał nie tak ... debil, kierowca nota bene TIRA,
Trzeci - musiałem sam mu proponować jazdę próbną, od wjechania na podwórko do wyjechania z moim już byłym autem - 25 min ... Można

Perełki, idealne z 10koła droższe od mojego - w mojego by z 3 tyś wsadził i też byłby taką perełką - ludzie są ... nie powiem jacy.
Także jak ktoś opisuje jakiego to sztrucla nie oglądał to te bajki mnie nie ruszają - chyba ,że jechałeś oglądać auto o jakieś 20-30% droższe od średniej rynkowej i takie kwiatki by wyszły jak w opisanym wyżej MB to krew zalewa.
Auto za średnią giełdową - jest średnie tak sobie trzeba to przyjąć. A teraz sam sobie wybierz co chcesz - wiem, wiem - za darmo funkel nówkę