[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 - Strona 2886
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 2886 z 3555

Autor:  zzx [ 20 kwie 2020, 8:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

co to znaczy lepszy - lepiej myjący czy smarujący.
jeden z tych dwóch (który) czy jakiś inny?

Autor:  ociu [ 20 kwie 2020, 9:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Lepszy jakościowo, dla wielu olej niszowy, ale my jeździmy na turdusie, ze 20 lat go użytkujemy nigdy nie było problemów z turbinami, panewkami, ciśnieniami.

Starym stralisem zrobiłem 700 tkm. Poszedł na Afrykę na Ori wtryskach i turbo.
Ciśnienie też było bez zarzutu
Od zamiany do zamiany brał miarkę, stan.
W lato jak było gorąco i tony dolewałem 5L

Teraz zrobiliśmy w "nowym" płukanie silnika i dostał Motula x cleana.
A ten syf wypłukał turdus po 25 tkm.

Od castrola, lepszą jakość oleju, ma smalec spod korka wody w polonezie, po awarii uszczelki pod głowicą.

Przekonałem się na osobówkach i teraz na dużym.

Autor:  davo76 [ 20 kwie 2020, 9:41 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jeszcze jest kwestia co w aucie robił poprzedni właściciel....
Kierman co jeździ u nas wcześniej jeździł w niemieckiej firmie i tam przez okres leasingu..... nie wymieniali oleju ani raz :lol:
Później ktoś kupuje perełkę poleasingową od pierwszego właściciela i się psuje :mrgreen:

A odnośnie Castrola ja leje cały czas Vecton 5W30 i czyściutko jest pod pokrywą, a wałki jak z fabryki, więc nie widzę powodu na zmianę na co innego. Fakt że kupiłem auto na fabrycznym oleju i pierwszy raz wlałem tą Uranie czy jak to się zwie, więc mieszania innego nie było.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 20 kwie 2020, 9:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
W środę zmieniałem przy naczepie 4 koła. Na 4 koła, jedno było dokręcone poprawnie, przy reszcie szpilek od kół musiałem wykonać kluczem pełny obrót 360 stopni, przy niektórych szpilkach wystarczyło w sumie delikatnie 90 stopni. :D Najlepsze, że byłem obecny przy dokręcaniu i gość naprawdę "z sercem" dokręcał te szpilki. Widać jaki wpływ na dokręcenie ma aktualne ciśnienie w sprężarce... Inaczej chyba nie da się tej różnicy wytłumaczyć. :roll:
Dziwne, że nie dokreciles wcześniej bo ja zawsze biorę klucz i lecę po kolei wszystkie szpilki z wymienianego koło po kilkuset kilometrach tego samego dnia.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 20 kwie 2020, 9:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja dokręcam po dobie od wymiany i nigdy nie było problemów.

Autor:  łukasz [ 20 kwie 2020, 10:24 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kurcze za późno włączyłem dziś TV,bo był w Dzień Dobry TVN artykuł o aktywnych kierowcach i na końcu to niebieskie FH z platformą Filipa było,i coś tam chwilę mówił w tle i się skończyło... :/

Autor:  5eba [ 20 kwie 2020, 10:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jak instrukcja mówi 100tyś to tak niemiec jedzie ... A że nie było czasu to i do 120 się pojedzie :) Kupiłem teraz osobówkę 3letnią po firmie, serwisowana itd - no tak , serwisowana, 155tyś km - wymieniałem olej - to 5 wymiana oleju od nowości - serwisówka mówi co 30tyś , to niemcy zmieniali co od 32 do 37tyś - później się dziwić, ze te nowe osobówki 300tyś nie mogą dokręcić. Tu jeszcze w obiegu ponad 6l oleju, a jak nie które mają ok4 ?

W dużych robiliśmy ok 30tyś i zmiana - teraz ciut lepszej klasy olej i staramy się co 40.
Ociu nie strasz mnie - też w Iveco zalałem 2 tyg temu olej lepszy niż zawsze, bo tylko on już jeździł na najgorszym a pozostałe na lepszych i chciałem by z jednej beczki wszystkie można było zalać. Ale też w planie jest w maju jechać na regulacje zaworów i rozrządu także zobaczymy co pod pokrywą będzie - a dotychczas było ładnie - miałem zdjętą parę dni temu na wymianę uszczelki pod nią.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 20 kwie 2020, 11:00 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Poliftowe FH4 ma wg serwisu wymiane co 150 albo 170 tysięcy (nie pamiętam konkretnie) :>

Autor:  davo76 [ 20 kwie 2020, 11:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No takie są interwały, przecież u mnie Stralis euro5 2007 rok i wymiana według serwisówki co 150 tysięcy. Ja tam wymieniam co 100 tysięcy i wszystko działa 13 lat, ale w 2007 roku to był dla mnie szok jak się przesiadłem z Eurostara gdzie wymieniałem co 30, fakt ze tam był minerał 15W40.

Autor:  łukasz [ 20 kwie 2020, 11:29 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

U nas najstarsze auta(Actrosy)w Maju będą miały 2 lata i nadal na oleju z fabryki, przebiegi pod 120tys,plus praca czasami z kompresorem.MAN ma niecałe 1.5r,lekko ponad 100tys przebiegu i też nadal olej z fabryki...Jak jeździłem pod silosem to wymiany były co 70tys km,a w poliftowych DAF-ach producent zaleca chyba co 200tys km o ile dobrze pamiętam.Tylko to nie te czasy, że ciągniki użytkuje jeden właściciel po 10 i więcej lat i sprzedaje z 1.5mln km,nie te czasy...

Autor:  JĘDREK [ 20 kwie 2020, 12:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Czytając to wszystko dochodzę do wniosku że ja to jednak zacofany człowiek jestem i wymiany robię co 50-70 tyś :/

Autor:  zzx [ 20 kwie 2020, 12:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

niee wiem czemu się dziwisz że po turdusie masz syf w silniku to jest taki olej.
co do castrola to w mojej ocenie jest to najlepszy olej na rynku - obecnie używam też vectrona tylko że 10w30 (jak nie pomyliłem) jest troszkę jakościowo niżej niż 5w30 i wymiany co 70 tyś przy wymaganiach fabrycznych 75 tys.
u mnie olej sie nie napracuje bo lekko po płaskim i z prędkościa max 75 km/h :D

Autor:  ociu [ 20 kwie 2020, 12:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Turdus wypłukał syf po castolu....
25 tkm temu tego nie było.

Przeczytaj powoli co napisałem.

W E3 robiąc co 150 tkm regulacje zaworów jeżdżąc na turdusie, nie było takiego syfu, nawet po milionie.

Autor:  davo76 [ 20 kwie 2020, 13:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja myślę że syf jest po płukance, tylko później się to dokładnie związało z Turdusem... Odrazu nie zleciało....

Autor:  ociu [ 20 kwie 2020, 14:01 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Płukanka była zrobiona teraz przed zalaniem motula.

Ehhhhhh....

Dla uproszczenia
Kupno.
Odkręcenie pokrywy zaworów, regulacja, sprawdzenie wałków i całej reszty.
W ten sam dzień nowy olej, turdus.
25 tkm.
Zrzucenie pokrywy, bo nam pewna rzecz nie pasowała.
Zrobieniem płukanki, zalanie Motula.
Zrobię kolejne 20 tkm i zrobię fotki jak wygląda góra :wink:

Ciśnienie na rozgrzanym aucie 1300 obr 4.5 ATM.

Autor:  davo76 [ 20 kwie 2020, 14:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Aaaa to ja zrozumiał że była płukanka motulowa i dopiero Turdus.
Jeśli tak to może wcześniej lane było coś syntetyczne i Turdus się z tym sciął, jakaś reakcja widać zaszła skoro wcześniej tego nie było. Turdus 15W40 jest gęstszy i raczej by nie wypłukał jakichś nagarów, tak mi się wydaje przynajmniej, niemniej ciekawe zjawisko.

Autor:  Damian_DAF [ 20 kwie 2020, 15:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
W środę zmieniałem przy naczepie 4 koła. Na 4 koła, jedno było dokręcone poprawnie, przy reszcie szpilek od kół musiałem wykonać kluczem pełny obrót 360 stopni, przy niektórych szpilkach wystarczyło w sumie delikatnie 90 stopni. :D Najlepsze, że byłem obecny przy dokręcaniu i gość naprawdę "z sercem" dokręcał te szpilki. Widać jaki wpływ na dokręcenie ma aktualne ciśnienie w sprężarce... Inaczej chyba nie da się tej różnicy wytłumaczyć. :roll:
Dziwne, że nie dokreciles wcześniej bo ja zawsze biorę klucz i lecę po kolei wszystkie szpilki z wymienianego koło po kilkuset kilometrach tego samego dnia.
Koła dokręcałem po 50 kilometrach. :D Założyłem opony i w domu sprawdzałem dokręcenie. :wink:

Autor:  Mikuś [ 20 kwie 2020, 16:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Shell Rimula
parametry o wiele lepsze niż Turdus, a cena podobna

Autor:  5eba [ 20 kwie 2020, 16:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Aaaa to ja zrozumiał że była płukanka motulowa i dopiero Turdus.
Jeśli tak to może wcześniej lane było coś syntetyczne i Turdus się z tym sciął, jakaś reakcja widać zaszła skoro wcześniej tego nie było. Turdus 15W40 jest gęstszy i raczej by nie wypłukał jakichś nagarów, tak mi się wydaje przynajmniej, niemniej ciekawe zjawisko.
Ale turdus to nie tylko 15w - jest i 5ka i 10ka
Ojciec jak w 90r kupił rocznego liaza i zalał go shellem - tak do dzisiaj tylko shell

Autor:  Bauer [ 20 kwie 2020, 17:12 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Czytając to wszystko dochodzę do wniosku że ja to jednak zacofany człowiek jestem i wymiany robię co 50-70 tyś :/
Niekoniecznie. Ja w Jelczu odkąd go dostałem, robię co 60 000km obsługi i też miewa się dobrze.

Shella Rimule to ja do Stihla na smarowanie łańcucha stosuje.

Strona 2886 z 3555 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/