A ja we wcześniejszym volvie trąby Eltrombone miałem zasilane tekalanem 12tką, wpięte w wyjście powietrza na czerwoną klamkę, cała instalacja włącznie z tym co za trójnikiek fi12, zawór sterujący dobierałem z miesiąc i w końcu przepustowością i napięciem dograłem jakiś od sterowania ogrzewaniem podłogowym

.
Grało to tak, że łeb urwany, stringi darte przez głowę. Jak pies sąsiada zabierał się za robienie kupy, jak dałem po trąbach, to 3 dni miał zatwierdzenie. Jak w Rzepinie koleś z pikaczento mi wymusił to ryczałem tak mocno, i tak długo, że kury jajek nie niosły tydzień czasu

.