Cytuj:
Dzisiaj poszedłbym też właśnie w tę stronę. Natomiast był łepek (Holender), który równolegle z nami robił modele i obecnie jest inżynierem w Terbergu.
Problem jest jednak w tym, że w PL w ogóle jest mało firm produkujących samochody, naczepy, czy zabudowy. Te mniejsze opierają się na właścicielu i spawaczu, większych w mojej okolicy nie ma. W Holandii na każdy rogu jest jakaś firma, bo oni przerabiają mnóstwo aut. Ale dostać się do Terberga to jednak jest niewątpliwie osiągnięcie
W farminga grałem, zwłaszcza jak sesja szła, wtedy nawet na granie miałem czas.

Farming to temat tabu, bo jest wyśmiewany, ale ma w sobie to coś co wciąga. Przede wszystkim daje możliwości i jeżdżenia traktorami, czy kombajnami (jak ktoś lubi), ale można z pomocą paru modów w zasadzie nic nie robić, tylko zajmować się organizowaniem roboty, kupowaniem sprzętu, sprzedażą plonów w odpowiednich momentach, ogólnym planowaniem, odblokowywaniem zakleszczonych traktorów sterowanych przez AI itp. - i zawsze się właśnie tym zajmowałem. I tak jak Bauer napisał, od pewnego pułapu to tam jest taki zapierdziel, że nie wiadomo w co ręce włożyć

Żałuję, że ETS nie poszedł w tę stronę, bardzo upraszczając aspekt zarządzania firmą, zleceniami itd.