Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

I kto to jest/był cichanos czy jak to się tam pisze!
Dla mnie to zagadka jak z yeti k*rwa, wszsycy o nim mówili a ja nigdy nie widziałem.!
Kto to wyjaśni!?

Cytuj:

I jeszcze cabrio na pauzie polatać

Po Bochni


Cichanos to był gość co szykował się do trasy do Chin czy Mongolii, pakował filtry nowe i gumki na droge. Miał swój transport chyba

Nie pamiętasz jak jechał w trasę do Chin Iveco, jakieś płyty zakładał pod zbiornik i coś tam z prezerwatywami robił? Taki bajkopisarz. Przecież to taka legenda, że powinni cię zdegradować, za brak podstawowej wiedzy To jak 2+2

I co ciekawe, ostatnio wrócił i dalej snuje jakieś historie, chociaż nie aż tak widowiskowe.

Pudło, Bochnia była po legalu
Młoteczki do końca

Cytuj:

Cichanos to był gość co szykował się do trasy do Chin czy Mongolii, pakował filtry nowe i gumki na droge. Miał swój transport chyba

Było coś z Uzbekistanem jeszcze. On tam chciał czarnym Stralisem jechać, brał podróby iPhonów na łapówki dla służb na wschodzie

A no i miał samolot jeszcze, i firmę, która nigdzie nie egzystowała

A może odnajdę to gdzieś w archiwum
W takim razie sens Cichanosa się ziścił bo transport z Chin do EU na kołach ma być faktem podobonoz ?

Cytuj:

A może odnajdę to gdzieś w archiwum
W takim razie sens Cichanosa się ziścił bo transport z Chin do EU na kołach ma być faktem podobonoz ?

Ktoś już tego szukał (Karol chyba?) i zniknęło bez śladu z forum. Może strony archiwizujące coś zachowały

Edit: viewtopic.php?t=19245 - a jednak coś mi się pomieszało

Super, dziękuję, poczytam z miłą chęcią przy browarze teraz. Po pierwszym poście już sobie przypomina gościa

Ps: a Harry Man co się z kolegą stało?

Wy nie zapominajcie o tym, jak to oprócz sworznia, królewskiego, kierowcy ADRów to jest elita transportowa i sobie na szlaku rączki na część pokazują jak PKSiorze.

Cytuj:

Wy nie zapominajcie o tym, jak to oprócz sworznia, królewskiego, kierowcy ADRów to jest elita transportowa i sobie na szlaku rączki na część pokazują jak PKSiorze.

Ja nie macham już bo kiedyś się sam wyrwałem pierwszy, pomachałem, kolega nie odmachal. Poczułem się głupio i mam uraz.
Nie należę już do elity.

A tak całkiem serio, to nie wiem jak z innymi ADRami i dlaczego machaja ale na paliwach wynika to z tego, że poprostu 90 % aut które spotkasz na drodze w rejonie to kierowcy z, którymi spotkasz się na terminalu załadunkowym w kolejce. Czasem pogadasz a czasem z widzenia tylko się znają i z tego to wynika.
No u nas jeszcze z tego, że wozimy i paliwo i gaz, 400 kierowców w firmie ale sobie machaja z Tsl do siebie bo w jednym bagnie robią

Cytuj:

Sukces, założyłem czujniki wysokości i przesiadłem się na kontenery, jutro lecę do Hamburga, teraz jestem królem życia

No to pochwal się u kogo i czym tam latasz żeby było wiadomo z kim tańcować na szczurowni. Na pewno będziemy z chłopakami kojarzyć

Cytuj:

No to pochwal się u kogo i czym tam latasz żeby było wiadomo z kim tańcować na szczurowni. Na pewno będziemy z chłopakami kojarzyć

Najpierw musi wygooglować sobie co to jest szczurownia

[dies_nefastus]

Cytuj:

Ja naprawdę nie wiem jak Wy to robicie. Jestem tutaj od 2006 roku ale nie mogę połapać kto z kim przez kogo tu ma jakąś kose
Tu jest więcej wątków jak w modzie na sukces. Do tego tam jak ktoś umierał to znikał a tu znika i za chwilę jest niby ten sam ale ktoś inny. Masakra

Nie wiem jak reszta. Ja np wyrobiłem sobie "nosa" siedząc na forach.
Na niektórych jestem już 20 lat. Bywałem adminem, bywałem moderatorem. Grozili mi. Robili najazdy na chatę. I taki nosek mam że np Cichanosa z kilometra wywącham. Nie od razu, ale szybko.

Ps: Cichanos nigdy nie chwalił się chinami. On czy tam jego kolejne alter ego jechało iwekiem do jakiegoś uzbekistanu, właśnie. Nawet memy były.

Wpadl bo nie zmienił IP i pisał z polskiego. Potem wpadał przez podobny styl pisania. I tak z uporem maniaka.

Cytuj:

"Dżentelmeni" Guya Ritchiego

Polecam. Jest klimat "przekrętu".
Ambitny film, nie każdemu przypasuje ze względu na dziwną linię fabuły, ale mi bardzo się spodobał.

Cytuj:

Najpierw musi wygooglować sobie co to jest szczurownia

Tam to trochę jak na zajezdni w sumie. Ktoś zawsze auto naprawia, ktoś sprząta w środku, jakiś majster flaszkę wyciągnie

Dlatego tam nie stoję, za duży kołchoz i ciągły brak miejsc do stania

Przecież on wam nie napisze co i jak.

Troll pozostanie trollem, nikt nie wie kto kto, skąd mniej więcej jest, czym jeździ itp.
Choć nie rozumiem synka, bo swego czasu bardzo miło się czytało jego podboje, kiedy jeździł pod dsv.

Powróci za jakiś czas z kolejną rewelacją, znów się pośmiejemy i znów zniknie.

To taki forumowy bumerang, pojawia się i znika...

Cytuj:

On czy tam jego kolejne alter ego jechało iwekiem do jakiegoś uzbekistanu, właśnie.

Tam był jeszcze Wader i Jagoda. I na pewno ktoś jeszcze, ale za wspomniane Chiny nie pamiętam On był sam sobie szefem, pracownikiem i okrętem

Gibon jeszcze był.

Cytuj:

Cytuj:

Wy nie zapominajcie o tym, jak to oprócz sworznia, królewskiego, kierowcy ADRów to jest elita transportowa i sobie na szlaku rączki na część pokazują jak PKSiorze.

Ja nie macham już bo kiedyś się sam wyrwałem pierwszy, pomachałem, kolega nie odmachal. Poczułem się głupio i mam uraz.
Nie należę już do elity.

Ja tam macham zawsze, chyba, że mi się zapomni. Taka jakby tradycja, sam się kiedyś zastanawiałem po co w ogóle machać. Jakby tak mieli kierowcy firan sobie machać to musiałby sobie rękę przywiązać, bo nie byłoby warto opuszczać.

Cytuj:

Ps: a Harry Man co się z kolegą stało?

Jak z nim pisałem z rok, może dwa lata temu to miał się całkiem dobrze, ale jego życie zawodowe poszło w inną stronę niż transport, więc i forum trochę wypadło z kręgu zainteresowań.

W sumie to chyba dobry moment, żeby przypomnieć te stare buły, co tu marnowały czas, a teraz ich nie ma. Ja się pytam gdzie jest Borek, wojtas92, Mr.X, Szakiego dawno nie widziałem, podobnie Kłaliti (quality), Pazdz, wolfzan, Marix, Kwiatula, Leszek, Kraz, DRIVER1965, mk61, AdekS?

Cytuj:

Ps: Cichanos nigdy nie chwalił się chinami. On czy tam jego kolejne alter ego jechało iwekiem do jakiegoś uzbekistanu, właśnie. Nawet memy były.

Wpadl bo nie zmienił IP i pisał z polskiego. Potem wpadał przez podobny styl pisania. I tak z uporem maniaka.

Wtedy to były dopiero moje początki na tym forum i nawet nie wiedziałem, że tu taki zwyczaj ukręcić aferkę co jakiś czas. Także nie pamiętam wszystkich szczegółów.
Ale to i tak była mała awanturka. Największa to chyba była ta, co ty wyhaczyłeś bana, quality i chyba ktoś jeszcze. To od regana sie zaczęło? Wtedy to awantura trwała z dobry tydzień i była mega gruba

Teraz już problem żeby po IP coś wyniuchać, ale fakt, Cichanos nadal ma charakterystyczny styl pisania.

Gdzie tych Dżentelmenów oglądaliście?