wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://wagaciezka.com/

Cysterny asenizacyjne
http://wagaciezka.com/viewtopic.php?t=9170
Strona 6 z 50

Autor:  Kurot [ 23 paź 2010, 22:06 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

4.5 metra osadu gęstości plasteliny ładnie to musiał się zdziwić jak usłyszał cene
oczyszczalnie nalerzy czyścić conajmniej raz w roku inaczej szlak ją trafi
a jak dlaciebie to mało to dodam że to ważyło koło 8t a na starka 6t wchodzi
dodam że umnie nikt by mu tego niewybral a conajmiej nie za mniej jak 500zł + koszty własne bo taką kare by dostał dostawca na oczyszalni poza tym mi się niewidzi czszczenie beczki po każdym takim klijęcie :evil:
edit: jak czyszczą raz na 5 miesięcy ta niemożliwe żeby było tyle osadu chyba że mają całe osiedle pod to podłączone na lewo :lol:

Autor:  Głośnik1234@@ [ 24 paź 2010, 11:13 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Jest to dom 4rodzinny,jak nie było oczyszczalni to samochód musiał przyjezdżać 2 razy na tydzień.Osad nie mógł tyle ważyć bo beczka nie była pełna,osad faktycznie miał gęstość plasteliny ale miał w beczce trochę wody i co chwila puszczał pompą pod ciśnieniem do środka.Kasy nie wziął od razu tylko musi wystawić rachunek,ale tanie to raczej nie będzie.Potem beczkę spuścił chyba w lesie bo stamtąd wyjezdżał.

Autor:  maticool2005 [ 15 lis 2010, 15:03 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Koledzy doradźcie mi, jakie potrzebuje pozwolenia na wywoź nieczystości i gdzie mam zajść aby szybko i sprawnie wszystko załatwić, nie liczą założenia działalności tylko, sprawy związane z odpadami, z tego co gdzieś wyczytałem do gminy jakieś wnioski musze skladac tak?? jakie to są wnioski i czy gdzieś jeszcze muszę podjechać?

Autor:  Kurot [ 19 lis 2010, 0:39 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Przejdź się do urzędu gminy i popytaj będziesz potrzebował sporo papierów na tą działalność główne to założyć firmę dostać koncesje na wywóz nieczystości płynnych (można nie dostać :P ) i podpisać umowy z oczyszczalniami do tego jest jeszcze sporo formalności i pierdół np. odbiór stanowiska na samochód jakieś place manewrowe (u mnie wymyślali już co tylko im wpadło do głowy chyba)
Ale co gmina to inne wymagania więc lepiej zacznij od nich

Autor:  Sivy [ 07 gru 2010, 23:35 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Witajcie. Chcialbym zalozyc wlasnie firme ktora bedzie wywozic nieczystosci plynne. we wniosku o zezwolenie w urzedzie miasta musze okazac umowe świadcząca o miescu mycia i dezynfekcji samochodu. Probrem w tym ze nie wiem z kim podpisac te umowe. Bylem m.in. w saniporze, ktorzy jak twierdza nie swiadcza takich uslug. moze ktorys z kolegow podpowie Jak przeskoczyc ten temat? Pozdrawiam i z gory dziekuje

Autor:  Cuma [ 08 gru 2010, 14:10 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Najlepiej to zapytaj się na myjni samochodowej, wtedy podpisujesz umowę na mycie samochodu, a dezynfekcje to musisz takie oświadczenie napisać że po czyszczeniu beczki w środku wapnem sypiesz itp. itd.

Autor:  Kurot [ 10 gru 2010, 14:53 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Dezynfekcję to się specjalnym środkiem przeprowadza a nie wapnem, fajnie by wyglądał samochód po takiej dezynfekcji

Sivy spróbuj na oczyszczalni.
możesz też spróbować napisać oświadczenie że będziesz mył i dezynfekował na terenie oczyszczalni (ewentualnie wysypiska śmieci)
firmy raczej nie znajdziesz a nawet jak znajdziesz to cię to będzie słono kosztować

Z ta ekologia to się trochę czepiają w pociągach do tej pory srają na tory

U mnie było śmiesznie urząd nie chciał dać zezwolenia bo nie miałem umowy z oczyszczalnią a oczyszczalnia nie chciała podpisać umowy bo nie miałem zezwolenia.to jest tylko jeden przykład działam na terenie 3 gmin i miałem 3 a dokładnie 4 urzędy gmin do przejścia :lol:
Życzę szczęścia i mocnych nerwów

Star man nieaktywny

Autor:  Cuma [ 10 gru 2010, 18:08 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

To kolego kurot ciekawe bo miałem na myśli że po wyczyszczeniu beczki w środku, zresztą tak napisałem, poza tym jak piszesz oswiadczenie do gminy to musisz podać co jakimi środkami dezynfekujesz i to był przykład, dodam też że chłopaki na oczyszczalni osadniki też co jakiś czasem 'wapienkiem' traktują

Autor:  Kurot [ 11 gru 2010, 15:44 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Te wapno to bardziej dla picu niż dezynfekcji chyba bo i tak tylko dno by się zdezynfekowało a dennice i ścianki już nie :? poza tym wapno by wyszło przy pierwszym badaniu co u mnie by kosztowało z 500 zł kary za "ścieki niespełniające norm" to już lepszy by był rostrów sody kaustycznej nie dość że by zdezynfekował to jeszcze by umył :twisted:
I tak 99% beczek nigdy nie doczekało się dezynfekcji pewnie

Autor:  Sivy [ 13 gru 2010, 21:30 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Dziękuwa koledzy za odpowiedz! Odezwę się jak zrobie krok dalej. W razie W bedę pisał. Pozdrawiam

Autor:  Mariusz_radom [ 13 gru 2010, 22:00 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Panowie ile moge maxymalnie węży ssacych podłaczyć ?? chodzi mi o to jak z jak daleko moge wypompowac szambo
pozdr.

Autor:  Mariusz_radom [ 15 gru 2010, 22:02 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

dzieki koledzy za odpowiedz !

Autor:  Kurot [ 18 gru 2010, 18:50 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Węży możesz podłączyć ile chcesz jeżeli połączenia i węzę będą szczelne
chodzi oto żeby nie tracić podciśnienia tutaj liczy się praktycznie tylko różnica wysokości żeby nie było więcej jak 9-8m (zależy jakie podciśnienie osiąga pompa -0.1 MPa na metr wysokości) od dna zbiornika do góry beczki ja mam na samochodzie około 27m + 22m na bazie 8) ale wszystkich to nie łączyłem jeszcze

Jak się wam jeździ w te mrozy mi nadzwyczaj dobrze jedynie siłownik od przystawki przymarza po nocy i trzeba rozpuścić lód w zaworze spustowym a potem to już się jeździ normalnie

Autor:  yamah [ 20 gru 2010, 22:26 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Cytuj:

Jak się wam jeździ w te mrozy mi nadzwyczaj dobrze jedynie siłownik od przystawki przymarza po nocy i trzeba rozpuścić lód w zaworze spustowym a potem to już się jeździ normalnie
Ja także zbytnio nie narzekałem (zawór tez zamarzał) jedynie w sobotę po trzeciej beczce przy -20 zamarzły rurki na wskażnikach i byłem trochę w szoku nim załapałem co jest :shock: i dlaczego przelało.
No cóż :oops: na błędach się człowiek uczy.
Co do długości węży to ciągnę także i na 30m,a na głębokość to brałem ostatnio z 8m,wybrałem 2-wie beczki a trzeciej już niechciała zassać i przypomniałem sobie o waszych obliczeniach co do podciśnienia

Autor:  Kurot [ 21 gru 2010, 10:04 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Mi zamarzał w tej małej w wizjerze na górze była rurka 1/2 cala co się nie sprawdzało teraz mam na 2 cale porobione i nie zamarza.
Można założyć ocieplenie takie piankowe rurki pomaga w zeszłym roku przy -30 jeździłem a zawory rozmrażam ciepłą wodą z kranu wystarczy polać i gotowe a w trasy wożę palnik

Autor:  kiepski [ 28 gru 2010, 22:24 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Witam wszystkich :p

Mam starszego manuela, beczkę 8mb, ale chcę teraz zmniejszyć ją tak ok 6-7 mb. i kupić jakiś mniejszy samochodzik, tak aby palił mi maksymalnie 20 litrów. Przełożyć beczkę na ten mniejszy samochodzik, i latać. Myślałem, nad jakimś mercedesikiem 814, czy mańkiem 10.163 czy 8.163.

Tylko, że te samochody mają małe kółka, i jak się na nich jeździ w zimie, w śniegu? W błocie? Daje radę?

Autor:  szmitz [ 28 gru 2010, 22:38 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

A tak z innej beczki:)
Kolego ile bierzesz za beczkę jeśli do oczyszczalni byś miał 8 km(od mojego domu do oczyszczalni i dojazd z 9 km po ścieki-Facet mieszka 1 km za oczyszczalnią)??
Traktorem z beczką 10 000 l a moje szambo ma 6 tyś.l kasuje ode mnie 50 zł za transport + ścieki 20-30zł(Daje wydruk z oczyszczalni)
Bardzo dziękuje za odp.

Autor:  Kurot [ 29 gru 2010, 11:23 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Kiepski a po co zmieszać kup coś 11.9t dmc czaszami można dostać 14t dmc zarejestrowane na 11.9t i wtedy wkładasz tak jak masz i jeździsz.
Sam widziałem kilka takich volvo fl6 14 jak szukałem swojego
np. taki:(http://otomoto.pl/volvo-fl6-14-intercoo ... 35448.html)
Mój warzył 3,7t to zostało by ci 10t na zabudowe :P
Według mnie czym większe tym lepsze 8)
Tylko zwróć uwagę na skrzynię biegów żeby była ZF ja kupiłem z eatonem i przystawka do tego to koszt 3 tyś
A co do małych kółek to mam znajomego z mercem 814 i starem i twierdzi ze mesiek łatwo się kopie i nie mieści się w koleiny w asfalcie przez co go rzuca po drodze

Autor:  kiepski [ 29 gru 2010, 19:28 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Moja beczka jest za duża na moją okolice.

Czym większe tym lepsze? Hmm... Mam 2 samochód, beczka prawie 15tys, i po prywatnych mało roboty jest :/

A te volvo co masz w avatarze, to nim jeździsz? I jak to chodzi? Nie kopiesz się?

Autor:  Kurot [ 30 gru 2010, 13:53 ]
Tytuł:  Re: Cysterny asenizacyjne

Volvo się robi na razie jestem na etapie montowania pomp i przystawki ale jeździłem nim trochę bez beczki to w porównaniu ze starem to grzęzło jak cholera ale lekka dupa koła mają mniej więcej 80cm wysokości 245 70 R19,5 średnicy w starze 100cm 10 R22,5
Ja też kombinuje zrobić volvo w dziury bo jest małe i zwrotne jak cholera tam gdzie starem mogłem zrobić tylko kółko volvo kręci ósemki
Jak będzie się dobrze jeździło to zamienić stara na coś 15-18m3
co do jazdy czymś takim to będę się mógł wypowiedzieć dopiero po wakacjach jak się najeżdżę
Tutaj nie o wielkość beczki chodzi tylko o gabaryty i zwrotność
do jeżdżenia podziałkach dobrze jak by rozstaw osi był z 3,5m star ma 3,9 i do tego jakaś krótka beczka nisko w ramie położona np. jak w tych:

http://allegro.pl/zbiornik-asenizacyjny ... 83503.html
Mi się podoba te białe volvo i coś podobnego bym sobie robił jest krótsze od mojego stara

http://allegro.pl/asenizacyjny-man-19-3 ... 39197.html

http://allegro.pl/mercedes-2534-aseniza ... 00141.html

Strona 6 z 50 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/