Mój asior dzisiaj wyrwał nadkola w koniu odjeżdżając od rampy,oczywiście nie jego wina bo go pracownik poganiał i nie mógł nabić powietrza do końca więc wyrwało jak ruszył. Kurtyna
Każde o ile to mega i nie masz powietrza w poduszkach. Uprzedzając pytania, przepinał się i biednemu nie chciało się odwiesić nadkoli na uchwyt za kabiną.
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę