Wczoraj po południu w Kole na jednej ze stacji musiałem zatankować z racji głębokich suchot w zbiorniku. Byłem prawie jedyny na stacji, obok rolnik w spokoju tankował 4 mauzery, każdy po 1000l
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
. Jakoś paniki nie było. Wieczorem kolejka aż na drodze głównej. Owczy pęd
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
. Mam kolegę z Podkarpacia. Mieszka za Jarosławiem, 20 km od granicy z Ukrainą. W jego stronach mąka, drożdże, mleko znika ze sklepów w ilościach hurtowych
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
jak papier toaletowy przed pandemią.