Cytuj:
Miałem farta czy zwykle pier**lenie osób, które się może spóźniły, może rżnęły cwaniaka, a może jeszcze na co innego trafiły?
Kwestia nastawienia. Jak mówili że stoi się po dwie doby, tak po 24h wyjechałeś szczęśliwy
Cytuj:
Już nie raz widzialem na takim kiprze towar na paletach, ino sie narobic (czasem) trza przy rozgruzce.
Gość do marketu regularnie płytki woził wanną. Koń do góry na poduszkach, paleciakiem na koniec naczepy i odbierali wózkiem.
W sumie nie szło to gorzej niż z jakiejś izotermy.