[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool [phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool [phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool [phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool [phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool [phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 - Strona 2904 - wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
To Ci napisali, że to bzdura i kasa w błoto... To i tak to chcesz zrobić.
A za chwilę piszesz, że nie chcesz wydawać kasy na marnacje xD
_________________ Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
Rejestracja:22 lis 2006, 18:57 Posty: 1697
Samochód: Opel Insignia ST
Lokalizacja: Spręcowo, ok. Olsztyna
Jest już maj, zanim znajdę chwilę wolnego na pomalowanie felg będzie już druga połowa miesiąca albo i początek czerwca. Mam tylko jeden komplet felg, jak zawiozę je do malowania, to pewnie na 4-5 dni, w tym czasie samochód musiałby stać w garażu na kołkach, a muszę czymś dojeżdżać do pracy. Guma w spreju ma na felgach wytrzymać max 8-9 miesięcy, potem felgi pojadą do malowania. I tak od października szybko będzie się robiło ciemno, więc ewentualnych defektów nie będzie widać, a ja wolę dozbierać trochę kasy i oddać do firmy, która porządnie ogarnie alusy.
Rejestracja:22 lis 2006, 18:57 Posty: 1697
Samochód: Opel Insignia ST
Lokalizacja: Spręcowo, ok. Olsztyna
Obejrzałem teraz parę filmików, guma powinna wytrzymać spokojnie do roku czasu, a jak gdzieś przy oponie zacznie się łuszczyć, to i tak nie będzie tego zbytnio widać. Za rok na wiosnę przy okazji zmiany opon z zimowych na letnie oddam je do malowania.
Kabina wygląda dobrze czyli prawdopodobnie hamował. Ciekawe co wyjdzie z badania przyczyn śmierci. Ja bym chciał wiedzieć, żeby móc się jakoś przygotować na taką ewentualność. Każdemu przecież zdarzyło się zagapić na drodze i awaryjnie, mniej lub bardziej gwałtownie, hamować. Fajnie by było wiedzieć co robić, żeby z takiej niedobrej sytuacji wyjść z jak najmniejszym uszczerbkiem.
Szkoda człowieka, jemu akurat zdarzyło się zagapić za bardzo.
Moja rada zachowac odstep, przewidywac sytuacje na drodze i co najważniejsze nie zap8ier3da2lac
_________________ Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie
To nie lepiej zaczekać z tymi felgami ten rok i je pomalować porządnie a raz? Moim zdaniem już lepsze poobcierane takie felgi jak łuszcząca się guma z felg po jakimś czasie.
To nie lepiej zaczekać z tymi felgami ten rok i je pomalować porządnie a raz? Moim zdaniem już lepsze poobcierane takie felgi jak łuszcząca się guma z felg po jakimś czasie.
O to to to!
Nevesu już wyjaśnił. Każda rzeźba: szpraje, gumki, tasiemki do wydechu, każda cudowna metoda to lipa. Generuje tylko koszty, i w tym przypadku kupę roboty przy zrywaniu tego dziadostwa.
Albo pomaluj to porządnie, albo jeździj tak, a pomalujesz kiedy będziesz miał czas i pieniądze.
Ej, to ja 11 lat po ślubie, a nadal wolę w domku z żoną, niż uciekać do garażu przed jazgotem.
Pomyśl gdzie będziesz się chował za 10 lat, bo w garażu na pewno Cię znajdzie .
Teraz Kermiter, będziemy jeszcze ze 3 strony dywagować nad charakterkiem Erkusiowej wybranki .
Ja też lubię i nie lubię. Najgorsze jest to, że jak już za coś się weźmiesz, to albo jakaś śruba się uje*ie, albo jakiś wąż, przewód, zerwie gwint od czegoś i robi się problem. Mało kiedy wszystko pójdzie jak po maśle, przeważnie człowiek narobi sobie jeszcze roboty i z 3h zapowiadanych małżonce, że spędzę przy aucie, robi się 8 i małżonka wtedy rzuca talerzami przez okno, prosto do garażu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 3 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę