TGX 6x2 wibracje w pewnym zakresie obrotów ...

Cześć.
Mam problem z TGXem w konfiguracji 6x2 (może to coś pomoże).
W zakresie obrótów 1000 - 1200 na 12 biegu (automat czasem tak próbuje jechać) trzęsie calym autem aż miło.
Poza tymi obrotami to raczej nie występuje ...
W sumie to może nie trzęsienie, tylko jakby poszarpywanie przód - tył ... Wibracje ewidentnie gdzieś "z dołu" idą, bez względu na to się rozpędzam z tych obrótów czy na nich jadę ...

W którym kierunku iść ?? Opony wyważone przód i tył - dalej to samo (bez względu na to czy lato czy zima), luzów na zawieszeniu nie ma, amortyzatory wymienione na nowe, cisnienie w obu poduszkach i poziom lewa/prawa ustawione.
Na kanale jak próbuje obracać wałem lekki luz ma (mniej więcej 2-3 cm jestem w stanie go obrócić).

Gdzie szukać przyczyny, bo wku***ia strasznie ...

Wyważenie wału, zapieczone krzyżaki, któreś zawieszenie silnika ??

Dzięki za pomoc.

W silniku.

Nie chcę straszyć, ale pompowtryski czy co tam jest, czasem dają takie objawy.

Weź na postoju tempomatem zwiększaj obroty silnika stopniowo i zobacz czy wtedy silnik nie wpadnie w takie wibracje jak by pracował na pięć cylindrów,

Praktycznie cały układ paliwowy mam nowy - nieciekawa historia z paliwem była
Na tempomacie wszystko jest ok.
Sytuacja ma miejsce tylko podczas jazdy.
Spalanie auta ok, brak kopcenia oto.

Sprawdź krzyżaki

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka